Jaki helikopter na początek?

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16318
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1782 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 6 cze 2020, o 09:31

Tak jak miru powiedział, luzuj wora.
Mimo, że odpowiadasz w tonie nieco ofensywnym, odbieram to za dobrą monetę i odpowiadam merytorycznie.
Aha i popraw cytowanie w swoim poście... jeśli jeszcze możesz, a jak nie to ... weź na przyszłość to ogarnij, co?
Taka... oczywiście prośba. Grzeczna.

h00jraq pisze:Nie musisz mnie przedrzeźniać.


Nie przedrzeźniałem.
Robię to często, owszem, ale nie w tym wypadku. Po prostu tak wyszło.

h00jraq pisze:Nie chce mikrusa bo nalatałem się na v911 i v922 i o ile v922 na dworze był spoko to ogólnie obie helki były za małe.


Aha, czyli większy mikrus jakim będzie blade jest OK, a te mniejsze nie-OK.
No dobra, rozumiem, nie zgadzam się i uważam, że popełniasz błąd, ale OK.
Dla mnie nie-mikrusy zaczynają się od rozmiaru łopat 325mm.
Wszystko mniej to mikrusy.
Jest tu jedna uwaga, ale o tym za chwilę.



h00jraq pisze:Jeśli są inne mikrusy które nie rozwalają się przy pierwszym gorszym lądowaniu i mają lepsza konstrukcję to spoko ale to nadal mikrusy.


No a co w Twoim odczuciu odróżnia od nich Blade?


h00jraq pisze:A ty jak widzę masz problem z tym, że ktoś chce wydać kasę.


;) NIE! Jeśli tak właśnie jest, to wydawaj! Twoja kasa, twoja sprawa.
Ale kiedy ktoś chce wydać kasę bez sensu i nie jest tego świadomy, to tak, mam z tym problem.
Mam z tym problem i nie wstydzę się tego.

h00jraq pisze: Oczywiście że chcę wydać jak najmniej. Kilka lat temu wszyscy mi polecali Phoenixa albo RF. Pheonix "upadł" a RF jest dalej rozwijany z tego co widzę.
Mógłbyś polecić jakieś alternatywy skoro twierdzi, że są na równi z RF np zamiast napisać nic nie wnoszące dwa zdania.


Tym razem miru mnie wyręczył.
Szczerze, to sam osobiście nie wiem, od wielu lat nie latałem już na symulatorze... wiem tylko, że dużo się pozmieniało w ostatnich czasach, a na forum jest dział, gdzie jest na ten temat dużo informacji...
viewforum.php?f=149



h00jraq pisze:
Jeśli FlySky jest spoko to ekstra, myślałem po prostu że jest coś pośredniego.


No tak się jakoś dziwacznie w ostatnich czasach ułożyły warunki rynkowe, że nie.
Możesz mieć drożej, ale tak naprawdę gorzej.
FlySky to radio, które jest:
- tanie
- proste
- pancerne (nie straszne mu nawet upadki i deptania przez nieostrożnych modelarzy - serio!! - na własne oczy widziałem takie zdarzenie, choć to ekstremum i pewnie przypadek, że radio przeżyło).
- przy odrobinie kombinowactwa (upgrade firmwaru, który robi się banalnie prosto i zajmuje to kilka minut roboty) robisz z tego dużo mocniejsze, 10 kanałowe radio.
- dość ograniczone w funkcjonalności, ale do podstawowego latania - wystarczy, nawet dla helikopterów.

h00jraq pisze:Nie celuje od razu w wysoką półkę.


Prawdopodobnie słusznie.

h00jraq pisze:Tu wyszła moja niewiedza


Otóż właśnie i nie obraź się, ale ona wychodzi na każdym kroku. Po prostu ogólnie widać, że nie bardzo jesteś w temacie.
I ok - niczyja to wina - tak jest i już.
Problem w tym, że nie bardzo słuchasz co się do Ciebie mówi.
Zadajesz pytania, ale nie słuchasz odpowiedzi tylko ciągniesz w swoją stronę.

h00jraq pisze:ale zamiast napisać normalnie to znowu wyszedłeś z tematem kasy.


Oczywiście, że tak, bo zacząłeś wątek od tego, że masz max 2000.
Gdybyś powiedział, że masz nieograniczony budżet, to bym powiedział:

Ooo chłopie!! Zazdroszczę! Kupuj, sprawdzaj szalej i pisz! Nie wielu może sobie na to pozwolić.


Niestety kasa jest czymś co ogranicza większość z nas.
A na forum spotkasz ludzi, którzy nie będą się starali na siłe Ci czegoś sprzedać, nie mają w tym żadnego interesu, żeby udzielić Ci złej porady.
Prosi się tu dorzucić "jak sprzedawcy w sklepach", ale... to dotyczyło starych sklepów z poprzedniej epoki, kiedy wielu myślało, że staną sie milionerami jak zaczną handlować helikopterami RC.
Dziś już raczej wszyscy wiedzą (parafrazując Klenia), że owszem, można stać sie milionerem zajmując się helikopterami, dronami i tym podobnymi sprzętami. Warunek jest jeden: trzeba najpierw być miliarderem :>
Zaznaczam to, bo możesz tu wyczuć pewną nieścisłość: Z jednej strony piszę, że nikt tu nie ma żadnego interesu, żeby udzielić Ci złej porady, a z drugiej wskazujemy sklepy prowadzone przez naszych kolegów... Jeśli to zauważyłeś - to dobrze! Punkt za czujność, ale... Niestety (albo raczej stety) znowu tak dokładnie jest. TAK JEST.
Ci koledzy, to też modelarze z latami doświadczeń i nie sprzedają w swoich sklepach, czegoś czego sami by nie kupili.

...
Aha i wracając do mikrusów - obiecałem do tego wrócić:

pkali pisze:Jeśli odpowiada Ci wielkość blade 230 pomyśl o omphobby m2. Lata świetnie, jest lepiej wykonany, a koszty utrzymania będą o wiele mniejsze niż w blade.



Na ten temat była całkiem nie dawno bardzo burzliwa dyskusja.
I mimo, ze generalnie ja osobiście mocno ten model atakowałem (z jednego powodu: dla mnie zdyskwalifikowany jest każdy modeł który ma silnik na ogonie), to jednak z mikrusów, poleciłbym właśnie tego.
W ciemno. Nie latałem nim.
Ale wielu ludzi, których opinię można uznać za wiarygodną, bardzo go chwali.
Będzie miał pewne ograniczenia mikrusów - to pewne.
Ale też jest spora szansa, że spośród mikrusów, będzie zwyczajnie najlepszy.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1333
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 86 razy
Podziękowano: 77 razy

Postautor: Adam12 » 6 cze 2020, o 09:44

pkali pisze:Ze spektrum mamy tak, żeby nie było utraty linka przed każdym lataniem składamy baranka albo dwa w ofierze. Tapatalk

O ile mnie pamięć nie myli problemy z zasięgiem były w DSM, a nie DSMX. Mnie przynajmniej na jakich 400m link trzymał. Na heli chyba starczy :rotfl2:

@h00jraq - każdy Ci poleca coś w miarę współczesnego na czym lata większość. Coś co ma części od ręki i jest względnie tanie. W miarę kretoodporne i nieźle lata. Gdzie na używkę RTF wydasz łącznie koło 2 tys.
Nie rozumiem dlaczego nie Phoenix - no skończył się chyba rok czy dwa temu, ale masz tani (jako używka), dobry symulator, a można jeszcze popróbować darmowych.
Chyba, że masz większy limit finansowy to może określ jakie zasoby na co masz. Czy używane/nowe. Symek ile ? Ładowarki/osprzet/pakiety ile ? Nadajnik/odb ile ? Model z wyposaż. ile ? No i gdzie zamierzasz się zaopatrywać w części - chcesz tylko w kraju czy obojętnie skąd ? No i może określmy rozmiar modelu, bo jak dotąd poruszamy się w dyskusji od mikrusa po łopaty 380mm.
XL Power 380; ParkMaster Pro; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 6 cze 2020, o 12:04

Hej,

Jeśli kogoś uraził ton mojej wypowiedzi to sorry, luzuje poślady :).

1. Symki
Popczytałem trochę w nocy i jak potem poczytalm post Miruu to wszystko się zgadza :P. Ludzie polecają:
- AccuRC
- Next
- Helix
Mam GTX 1080 w kompie więc do Accu powinno starczyć. Obczaję wpierw demówki bo jednak te symki tanie nie są a ja w miarę możliwości sprawdzam co kupuję, najlepiej przed zakupem :P.

2. Heli
Szukam czegoś o w miarę solidnej budowie z łatwym dostępęm do części co nie zabije portfela. Jak coś się zepsuje i trzeba będzie wydać kasę to spoko ale jak części będą nieproporcjonalnie drogie to szkoda kasy chyba?
Mówiąc mikrusy, mam na myśli coś pokroju v911 czy v922 którym latałem lata temu. Tego typu helki raczej odrzucam.

Nie myślałem na początku o czymś pokroju trex 450 albo polecanego Alzrc x360 ale ta helka wydaje mi się za duża jak na początek. W tej chwili wydaje się za duża ;). Z chęcią zacząłbym na czymś mniejszym.
Z ciekawości poszperałem na RC forever i jednak mniejszych helek tam nie znalazłem zbytnio ale domyślam się, że są w innych sklepach, np na BG?

Omphobby m2 wygląda ciekawie, cena na BG 1140zł. Helek tej klasy nie uznaje już za mikrusy bo dla mnie wydają się ogromne w stosunku do v911 :)
Ogolnie coś klasy 200-300 też byłoby spoko.
Nie mam jakiegoś okreslonego budżetu i z reguły na początek celuje w średnią półkę cenową. I raczej coś mniejszego niż Trex 450. Tak wiem, są dobre oferty używek i wtedy może warto taki zakup rozważyć ale zawsze wydawało mi się, że serwis większego heli będzie bardziej bolesny niż czegoś mniejszego. No i jakoś tak mam, że jak zaczynam to wolę nowe z pudełka a używkami zaczynam interesować się później :D.

Stosunek ceny co całego pakietu oczywiście ma znaczenie i jeśli jakiś model ewidentnie jest wart uwagi w swojej klasie to zapewne stało się tak nie bez przyczyny.

Kończąc - czy są jakieś modele (skoro blade v230 za drogi w stosunku do tego co oferuje) w klasie 200-300 warte uwagi?
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2929
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 246 razy

Postautor: pkali » 6 cze 2020, o 12:15

Omphobby. Wg mnie obecnie najlepszy mały helik w tej cenie na rynku, którego wyciągniesz złożonego z pudełka, ma tryb stabilizowania (nie wiem jak działa, bo go nigdy nie odpalałem), polatasz nim spokojnie, a z czasem dasz mu po piź.dzie i to wytrzyma. Polecam go nawet po moich problemach z regulatorami, które napsuły mi trochę krwi.

Tapatalk
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 6 cze 2020, o 12:59

No w tej klasie specjalnie wyboru nie ma.

Jest jeszcze oxy2 - genialny ale drogi, chyba nie polecę na początek.

I jest też trex 300x - powinien być fajny i modes kupić od razu z nadajnikiem cały kompletny zestaw. Ale nie znam nikogo kto by nim latał.raz że dość nowy dwa że ten rozmiar właśnie nie cieszy się uznaniem. Jeśli u Adama w rcforever nie ma na stanie, na pewno szybko ściągnie.

Dlaczego ta klasa nie jest popularna - bo nadal lata jak maluch i już się uszkadza i kosztuje jak standard.

Ja osobiście bym Cię namawiał albo do x360 ( bo dobry i tani) albo xl380 bo choć droższy to moim zdaniem najfajniejszy w tej klasie.

Wiem że obawiasz się tego rozmiaru, ale nie od razu trzeba wywijać ostro a nawet spokojny zawis będzie zwyczajnie łatwiejszy. Tym bardziej jak chcesz wystartować od symka (bardzo dobry kierunek) to spokojnie ogarniesz.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1333
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 86 razy
Podziękowano: 77 razy

Postautor: Adam12 » 6 cze 2020, o 14:36

@h00jraq - weź poprawkę na to, że większy model nie jest taki "nerwowy" w locie. Mikrusa nie miałem, ale różnicę w łopatach 325 a 360/380 odczułem zdecydowanie. No i przynajmniej dla mnie ma znaczenie wielkość modelu - lepsza orientacja co do pozycji w powietrzu. Do mniejszego helika trzeba mieć lepsze oczy :) Wybór należy do Ciebie :)
XL Power 380; ParkMaster Pro; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
kris
Stały bywalec...
Posty: 126
Rejestracja: 16-12-2019
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 32 razy
Podziękowano: 6 razy

Postautor: kris » 6 cze 2020, o 21:26

Tak z ciekawości:
Oglądając proponowane przez Was modele widzę, że kupując pełne zestawy, praktycznie wszystkie są przygotowane na baterie 6s.Np.
https://rcforever.pl/product-pol-4023-A ... mbo-A.html

Jeżeli zależy mi na czasie lotu a nie na "agresywności", to czy nie lepszy byłby model na 3s? Czy może 6s, ale z mniejszą ilością RPM?
Czy takie zmiany mają jakiś wpływ na wielkość/rodzaj łopat lub inne elementy modelu?

Pytam ponieważ aktualnie w ramach nauki latania i tak trenuję zawis + proste przeloty. Zależy mi na nauce precyzyjnego latania i fajnie jest na jednej baterii latać po 9 minut.

Czy może źle do tego podchodzę?
pozdrawiam
Krzysztof

Kraken 580, Raw 580, Goosky S2, Goblin Buddy, XL380, Blade 230s
Spektrum DX8 G2
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 757
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 6 cze 2020, o 21:38

Czym ty latasz i jaki masz pakiet że wyciskasz 9 minut na jednym pakiecie ?
Jak dla mnie nie ma sensu inwestować w 3s bo szybciej myślisz o przejściu na 6s niż zajedziesz pakiety żeby były do wymiany. W moim przypadku tak właśnie było.
Poza tym przy lekkim lataniu pakiety 6s są mniej obciążone i dłużej posłużą.
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
kris
Stały bywalec...
Posty: 126
Rejestracja: 16-12-2019
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 32 razy
Podziękowano: 6 razy

Postautor: kris » 6 cze 2020, o 22:25

Latam Blade 230 i pakiety mam 850mA. Latając w trybie "Agility mode" (70% mocy), po 9 minutach mam dalej 10% baterii (3.5V).
A ile czasu polatam na x360?
pozdrawiam
Krzysztof

Kraken 580, Raw 580, Goosky S2, Goblin Buddy, XL380, Blade 230s
Spektrum DX8 G2
Awatar użytkownika
kubacki
Lider forum...
Posty: 2100
Rejestracja: 28-12-2015
Lokalizacja: Będzin
Podziękował: 114 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kubacki » 6 cze 2020, o 22:43

Ciekawy jestem jak szybko padną ci pakiety lub kiedy model spadnie hmm, 3,5 V cos bardzo nisko schodzisz
I bardzo mi sie spodobało ze napisales ze masz jeszcze 10% baterii :kopara: ,ale ja w sumie od roku nie latałem to może cos zmienili w pakietach hmm :dk:
Goosky S2 Legend
XL Protos 380 V2
Spektrum NX10
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 757
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 6 cze 2020, o 23:22

Do x360 mam 6s 1450mAh.
Latam 4,5 minuty. Kończę na 3.8 v na cele. Wypada wtedy że zostaje w pakiecie coś około 30%.
Używam raczej niskich obrotów. Ustawiam na ucho więc nie podam wartości.
Kubacki nic się nie zmieniło i podejrzewam że nic się nie zmieni w najbliższym czasie . ;)
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
kris
Stały bywalec...
Posty: 126
Rejestracja: 16-12-2019
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 32 razy
Podziękowano: 6 razy

Postautor: kris » 7 cze 2020, o 09:19

Ok. Dzięki za informację. Chyba rzeczywiście nie ma co kombinować i jako następny model po prostu wezmę X360 z pakietami 6s.
pozdrawiam
Krzysztof

Kraken 580, Raw 580, Goosky S2, Goblin Buddy, XL380, Blade 230s
Spektrum DX8 G2
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 955
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 7 cze 2020, o 09:52

kris pisze:Tak z ciekawości:

Jeżeli zależy mi na czasie lotu a nie na "agresywności", to czy nie lepszy byłby model na 3s? Czy może 6s, ale z mniejszą ilością RPM?
Czy takie zmiany mają jakiś wpływ na wielkość/rodzaj łopat lub inne elementy modelu?


gość na silniku 6s i bateri 3s wycisnął 29minut 450tką, zmniejszony timing, szersze łopaty..
https://pfmrc.eu/topic/59672-jakie-osi% ... %B3w-heli/
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 7 cze 2020, o 12:37

Ok szukam teraz po sklepach FlySky FS-i6X i jak widzę to albo mają odbiornik iA6 albo iA10. Wezmę raczej z odbiornikiem 10 kanałowym aczkolwiek na tym etapie to raczej znaczenia nie ma?
Jeszcze co do odbiornika. Piotr_T napisał, żebym zakupił odbiornik s-bus. Moje pytanie brzmi, dlaczego? iBus jest jak rozumiem nowszy od sBus.

Rozumiem, że musze dokupić jakiś adapter USB do FS-i6X aby ją podłączyć do portu USB i móc ogarniąć z nią jakiegoś symka? Nastawiam się, że w połaczeniu z Win 10 będą problemy :D.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 7 cze 2020, o 13:39

To po po kolei:
- z helikowych rzeczy mało co gada po i-Busie. Najlepszą popularną opcją na przesłanie do FBL-a sygnału zespolonego (wszystkie kanały po jednym przewodzie sygnałowym) jest Futaba S-Bus. Stąd dobrze by było, żeby odbiornik miał tą możliwość. Z tego, co pamiętam, wymienione przez Ciebie odbiorniki taką opcję mają (iA10 na pewno). Czy 10 kanałów to za dużo? FS-i6X jest nadajnikiem 10 kanałowym, FBL-e do pelnego wykorzystania możliwości (tryby lotu, rescue) wymagają ich więcej, niż 6. Od przybytku głowa nie boli ;).
- nadajniki FlySky łączą się z komputerem poprzez port trenera i adapter USB (tzw. "21 in 1" na BG). O ile dołączone do niego symulatory to piractwo czystej wody, o tyle sam dongiel sprawdza się w Windows 10 wyśmienicie. Koszt ok. 30 - 40 zł.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 7 cze 2020, o 13:53

Na alledrogo znalazłem coś takiego: kabelek do FlySky i6x
Aparaturę dostanę w przyszłym tygodniu i wolałbym bym nie czekać kolejne 3-5 tygodni na przesyłke. 3 aukcje w sumie są, w sklepach kabelków usb nie znalazłem :/.
Jedynie tutaj ale nie wiem czy to zagra z win 10: link do sklepu

Często pisze, że to kabel do symulatora FMS ale mam nadzieję, że zadziała też z innymi symkami.
Ktoś ma na sprzedaż albo wie gdzie dostać?
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 7 cze 2020, o 14:39

Tego nie znam, ale te dongle działają na zasadzie joysticka, więc powinien się sprawdzić.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 7 cze 2020, o 22:31

Radio z kabelkami zamówione, pozostaje zdecydować jaki model.

1. Omphobby M2 ale niestety tutaj trochę zraża fakt zamawiania cały czas od Chińczyków. Nie ogarnąłem jeszcze jak z dostępnością części w PL
2. Blade 230 ale tutaj już się nasłuchałem więc ten teges ;)
3. ALZRC 360 od rcForever albo w wersji Combo A lub B. Pozostaje dobrać pakiety i jakąś ładowarkę. Jakieś sugestie/porady?

Nie wiem czy jest coś innego wartego uwagi ale nikt nic nie podlikował więc zakładam, że nie :). Póki co do T-Rexa 450 nie będę podchodził. Jak już się ogarnę to może wymienie za jakiś czas :D.
Może uda się wychaczyć używkę ALZRC 360 w jakieś rozsądnej cenie.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16318
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1782 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 7 cze 2020, o 22:44

Nie no jak weźmiesz ALZRC 360 to z powodzeniem możesz już nigdy żadnego innego helika nie szukać, a już na pewno nie T-Rexa 450, który jest o dekadę starszy i ... w ogóle bez sensu.
A X360 to klon Gaui X3 i to niezły...
Ja przepuściłem przez swoje ręce naprawdę dużo różnych modeli i z jakiegoś powodu tylko X3 mam do dziś, już chyba z piąty rok, obecnie jako jedyny heli i nie zamierzam porzucać ani zmieniać.
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 757
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 8 cze 2020, o 00:07

:thumb: Nic dodać nic ująć
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron