Lutowanie

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 27 kwie 2016, o 09:26

@dismalK, coś jest nie tak, ale ze mną i próbuje dojść co dokładnie.
Z lutownicą nie. Wiem o tym bo mam kilka różnych. Fakt, może nie jakichś markowych, ale takich po 30-50 zeta

Mam z 3 koobowe od 30 do 60W, 2 pistoletowe ok 60W i ze wszystkimi mam to samo. Jak były nowe to działały, ale po pierwszych zlutowanych kablach grot się zaczyna rypać i na końcu grzeje coraz słabiej. Ale tylko na końcu, bo przytykając bokiem grotu czuć że mocno grzeje (tyle tylko że nie wszędzie tak się da przytknąć

).

Nigdy nie czyściłem grotów ani nie używałem tych wszystkich kalafonii, dlatego czuje, że problem lezy gdzieś tutaj. Stąd moje pytanie...
Możliwe też że wszystkie moje lutownice ze wzlgędu na ich marketowe pochodzenie mają po prostu gówniane groty, ale nie wierzę, że aż tak.

@Kowal, pistolet do kleju na gorąco jest w leclercu po 5 zł i go już mam

Xeo · Postautor: **Xeo** » 27 kwie 2016, o 10:20

Ja miałem ten sam problem u siebie ze stacją ZD-99
Obrazek

To co pomogło to zwiększenie temperatury, tylko jak używam cieńszych grotów to niestety ale szybciej się wykańczają - przegrzewanie samej końcówki powoduje że w staje się elastyczna i po kilku lutowaniach odpada.
Powoli zaczynam się uczyć jaką temperaturę z jakim grotem używać na zasadzie prób i błędów.

Teraz zastanawiam się nad złożeniem stacji DIY wraz z HotAir'em z regulacją temperatury.

dismalK · Postautor: **dismalK** » 27 kwie 2016, o 10:33

Ja używam starej transformatorówki z Łodzi takiej:
Obrazek

Do super precyzyjnej micro-elektroniki to się ona nie nadaje, ale przy lutowaniu RC sprzętu jak najbardziej :thumb:

Ostatnio lutowałem ta swoją kondensatory w reglu, a miejsca na lut i pomyłkę to tam raczej nie ma.
Regiel działa więc operacja się udała

Szybkość rozgrzewania 2 sec. Nie za ciężka, groty robię sam z drutu miedzianego 1,5mm, a jak chce bardziej precyzyjnie to kupuje gotowe z ostrym szpicem - wtedy można jechać małe punkty. U mnie groty się robiły czarne po 5 lutach - zabielenie pomogło w czystości i nagrzewaniu.

Tak wygląda grot żle zabielony - długo juz nie polutuje:
http://obrazki.elektroda.pl/1670889100_1346861695.jpg
a tak powinien wyglądać i to nawet po wielu użyciach (pod warunkiem, że pilnujemy jego czyszczenia w kalafonii i cynie):
(pomijam beznadziejny kształt tego grociszcza :rotfl2:

)
http://images23.fotosik.pl/195/b01018921f677f38.jpg

dismalK · Postautor: **dismalK** » 27 kwie 2016, o 10:36

Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać... :vhappy:

TAK NIE LUTUJEMY !!! :hammer:

Kowal · Postautor: **Kowal** » 27 kwie 2016, o 10:39

dismalK pisze:[b]TAK NIE LUTUJEMY !!![/b

Lutujemy, lutujemy. Tylko termokurcz czerwony nie jest potrzebny.

@Mirek. Ja chcę kupić coś 150, max. 200zł.

dismalK · Postautor: **dismalK** » 27 kwie 2016, o 10:43

Kowal pisze:Lutujemy, lutujemy. Tylko termokurcz czerwony nie jest potrzebny.

Zgadza się - przeszkadza w przewodzeniu prądu i brzydko wygląda :vhappy:

ZbyszekM · Postautor: **ZbyszekM** » 27 kwie 2016, o 11:31

Jeżeli ktoś chce mieć niechińską lutownicę w przystępnej cenie to jest takie coś co dobrze służyło mi przez kilka lat.
https://sklep.avt.pl/lutownica-kolbowa- ... elwik.html
Do tego kilka różnych grotów
https://sklep.avt.pl/search/search?st_s ... detail%5D=
i topnik
https://sklep.avt.pl/topnik-rf800-do-sm ... ochip.html
oraz cyna
https://sklep.avt.pl/cyna-fi0-50-lc60-100g.html
a też przyda się:
https://sklep.avt.pl/podstawka-pod-lutownice-81839.html

I można zamknąć temat.

Może trudno teraz w to uwierzyć ale nic mnie z tym sklepem nie wiąże poza kilkoma tam zakupami.

Artu · Postautor: **Artu** » 27 kwie 2016, o 12:26

On ponad 20 lat posiadam i użytkuję Stację lutowniczą RT-24 80W Elwik :thumb:

Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek zmieniał w niej grot... :rotfl2:

dismalK · Postautor: **dismalK** » 27 kwie 2016, o 13:22

Artu -

Piękny, upaprany kalafonią i cyną - wzorcowo. Tak powinien wyglądać zawsze i od nowości :thumb:

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 27 kwie 2016, o 13:37

A tak wyglada moje nowe po jednym lutowaniu kilku wtyczek

Obrazek

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 27 kwie 2016, o 13:52

Miruu... Jesteś po prostu dupeńka wołowa :lol:

Przecież ten grot nigdy nie był przygotowany do lutowania, to jak to ma działać?
Chyba się wkurzę i zrobię sesję zdjęciową albo filmik, jak przygotować lutownicę. Bo to zakrawa na legendę o chińskim spisku przeciw Miruuu... :vhappy:

ZbyszekM · Postautor: **ZbyszekM** » 27 kwie 2016, o 13:55

Miruuu, weź od kobity tak aby nie widziała pilniczek do paznokci.
Oczyść nim delikatnie do gołej miedzi ostatnie 4 mm grota.
Włącz lutownicę i gorącą umocz oczyszczoną końcówkę w kalafonii i pocynuj ją.
Nadmiar cyny wytrzyj w połę surduta.
Tak przygotowany sprzęcik posłuży Ci kilka lat.

Artu · Postautor: **Artu** » 27 kwie 2016, o 14:47

Miruuu, zabójco lutownic :grin2:

Drobny papier ścierny w dłoń, a właściwie w paluchy, i czyścisz grot do "gołej miedzi" na takim mniej więcej odcinku:

7fc8fa62f3ba25beed8b43047ed07039_crop.jpg

Następnie włączasz lutownicę, i już ciepłą (nie gorącą) pakujesz do kalafonii. Po całkowitym rozgrzaniu, wyjmujesz z kalafonii, i natychmiast cyna na grot. Najlepiej taka "szkodliwa" z ołowiem i rdzeniem z kalafonii :thumb:

A na przyszłość przypomnę co pisałem wcześniej:

Artu pisze:Bo lutownicą się lutuje, a nie ogrzewa mieszkanie
Jak nie ma regulacji temperatury, to od razu po nagrzaniu należy używać, a zaraz po użyciu wyłączać. Przegrzewający się grot na "końcówce" szybko się utlenia i przestaje "łapać" cynę.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 27 kwie 2016, o 15:51

No też od początku mówię, że coś pierdziele juz na początku

Dobrza, dzisiaj moja wieczorna energia pójdzie w przycieranie końcówki.

A ta kalafonia to ma się tak nazywać czy ta breja co ja mam też będzie ok?

ZbyszekM · Postautor: **ZbyszekM** » 27 kwie 2016, o 15:59

miruuu pisze:
A ta kalafonia to ma się tak nazywać czy ta breja co ja mam też będzie ok?

Breja czy kalafonia obojętne. Byle by było topnikiem.
Jeśli ta breja ma dodatkowo właściwości rozpuszczania tlenków i innych syfów to tym lepiej.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 27 kwie 2016, o 16:56

Ok. Ile czasu moczyć po przytarciu druta na glanc?

ZbyszekM · Postautor: **ZbyszekM** » 27 kwie 2016, o 17:20

Druta trzeba moczyć tylko chwilę aby tylko się zmoczył.
Jeśli jest to kalafonia to żeby tylko się stopiła w sąsiedztwie druta.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 27 kwie 2016, o 17:37

Ok. I po tym od razu dac cyne czy odczekać iles czasu?
Sorry za takie pytania, ale skoro do tej pory tego nie ogarnąłem to probuje złapać pewnosc, ze nie powiele błędu na zadnym etapie.

ZbyszekM · Postautor: **ZbyszekM** » 27 kwie 2016, o 17:48

Od razu dawaj cynę.

shacker · Postautor: **shacker** » 27 kwie 2016, o 18:29

Papier ścierny czy inne ścieranie grota oznacza jego śmierć. Temu i tak nic już nie zaszkodzi, bo nadaje się do wyrzucenia. Nowy trzeba było za pierwszym razem cynować. A po lutowaniu powinna na nim zostawać cyna (nie wycierać jej w gąbkę), by był chroniony przed utlenianiem.

Od lat używam Solomona/Pensola http://www.tme.eu/pl/details/pensol-sl2 ... ndustrial/ i jestem zadowolony, groty firmowe dobre, działa jak powinien, temperaturę można precyzyjnie dobrać w miarę potrzeb.
Skłaniam się do twierdzenia, że trzeba po prostu trafić dobry produkt. Mam dostęp do kilkukrotnie droższej stacji lutowniczej, którą mi się gorzej lutuje niż Pensolem właśnie przez słabe przewodzenie grotów. A stacja wypasiona - szybkie nagrzewanie, tryby podtrzymania, wymienne "w locie" groty, współczynniki korekcji temperatury, pełne elektroniczne sterowanie itd. Tylko co z tego, jak efekt końcowy jest słaby.

Lutowanie

Kto jest online