Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

[aikus]

Ciekawe, czy mini prosiak by tak polatał

Mini prosiak by polatal nawet bez odbiornika:P

[PiotrS]

Ciekawe, czy mini prosiak by tak polatał

Mini prosiak by polatal nawet bez odbiornika:P

Taaaaak, z przyspieszeniem 9,81 m/s2

[Jazz]

Od wibracji odpadją antenki, w końcu ten dźwięk nie bierze się znikąd

[PiotrS]

No fakt, wibracje są, bo mam wygięty wał. Może nie 90 st, ale wygięty, ale X3 to nie przeszkadza.
Protosy też latają z krzywymi wałami? O przepraszam.... protosy pewnie latają nawet bez wałów

[wojtekr]

Ja pitole dajcie spokój. Jak nie mikrusy na wszystkie sposoby to protox3sy

[AdamP]

No fakt, wibracje są, bo mam wygięty wał. Może nie 90 st, ale wygięty, ale X3 to nie przeszkadza.
Protosy też latają z krzywymi wałami? O przepraszam.... protosy pewnie latają nawet bez wałów

jak się dobrze zamachnąć to z 20m poleci i to bezszelestnie

[PiotrS]

Tak, tak, mówi się, że to bardzo ciche modele

[aikus]

Nie no dobra, bez przesady, taka zla ta X3jka nie jest...
Do zawisow sie nadaje...

[Kenobi36]

I odstraszania kretów, zamiast tych piszczących palików.
Dziś się przekonałem że nawet budżetowy KDS jest cichrzy

[Don Mirson]

A mi dzisiaj krecik ukradł podwozie i uciekł hen daleko

[wojtekr]

trzeba było Tamiyą pod blokiem

[Don Mirson]

Nic innego mi już nie zostało
Na 450tkę Strzelam oficjalnego focha. Jak przestanę się nią brzydzic to zrobię fotki i wystawie co zostało

[wojtekr]

Ja tez jej nie lubiłem, latała ok ale irytująca w naprawach. A jakiego Protosa Krzysiek Ci nie chce sprzedać (nieudolnie tłumacząc się brakami)?

[Don Mirson]

450tka- no właśnie z nią jest tak, że jak lata to lata fajnie, a jak rypnie to rzyg zbiera na ponowne rozkręcanie.

A jak mam ja znowu rozkręcać, to wolę w tym czasie składać prosiaka...

A prosiak w wersji mini z silnikiem pod 4S...

[aikus]

Ja tam na serwisowanie 450tki nie narzekam, wrecz powiedzilabym ze niektore rzeczy robi sie łatwiej niz w Protosie mini (np. dostep do dolnych srub mocujacych serwa w zlozonym heliku - masakra. A jak jeszcze ktos sie zdecyduje przykleic FBL na boomcasie to juz w ogole porazka - nie do zrobienia - trzeba odrywac FBLa.
Wymiana paska - tez roboty w huk i nazad - najmarniej dolny bloczek lozysk walu glownego trzeba odkrecic.
Ale ... protosa serwisuje sie duzo rzadziej niz 450tke...

A tym, ze ja nie kryje, ze ofoszenie sie na t-rexa jest powodowane glownie moim poprzewracaniem sie w dupie.
Zachcialo sie cichego, ładnie latajacego i bezawaryjnego helika poprostu.

[aikus]

Chcialem tylko powiedziec, ze po wczorajszym lataniu zostaly mi niewylatane dwa pakiety... i caly czas sie czulem jakby mi kropki nad "i" brakowalo...
Wiec poszedlem przed chwila przed chalupe i wylatalem.
No i od razu calkiem inaczej.
Mozna szykowac obiadek i zbierac sie do pracy;)

[Jazz]

Mi tez zostały, 3 pakiety.
Może w drodze z pracy się zatrzymam i je wylatam
Jak nie to ładowary oddciągną prąd

[przemek]

hmm
Ja tam na serwisowanie 450tki nie narzekam, wrecz powiedzilabym ze niektore rzeczy robi sie łatwiej niz w Protosie mini (np. dostep do dolnych srub mocujacych serwa w zlozonym heliku - masakra....

Noo to fakt... Jeszcze kabelki od serw razem z grubymi gumkami wyprowadzającymi wychodzą centralnie przez tą śrubą i trzeba jakoś atakować z ukosa :/ Z tym zeszło mi się najdłużej uzbrajając prosiaka, cała reszta to sama przyjemność. Pasek na szczęście był założony

A jak jeszcze ktos sie zdecyduje przykleic FBL na boomcasie to juz w ogole porazka - nie do zrobienia - trzeba odrywac FBLa.

Heh a przez chwilę przymierzałem tam zyxa i nawet nie pomyślałem, jaki byłby dostęp do tych śrubek.. Ale bym q*wiał

P.S.
Dzięki za fotki regla w ramie, pomogły mi a całkiem zapomniałem odpisać :/

[Don Mirson]

No aikus, nie powiem, miejscowe przy chałupie to masz. Wczoraj zabrałem mikrusa na rower... akurat pod twoje okno wyszło...

[aikus]

MIejscowe to ja mialem... Jeszcze niejest zle, ale za chwile mi sie latanie pod domem skonczy calkowicie pewnie... jak tylko budowa obwodnicy ruszy...