Ja zaraz wrzucę więcej zdjęć tego radzieckiego potwora w zielone ciapki... Kawał machiny!
Luke
EDIT...
No to wrzucam
Na początek kilka ujęć "ogólnych"...



I szczegóły:



Sterowanie wektorem ciągu:

Składane podwozie:

Dwa chińskie regulatory, które mogą służyć do parzenia herbaty w razie potrzeby...

Dwa silniki z wentylatorami produkują 1,5 kg ciągu

Model w rękach dumnego Właściciela:

I jeszcze raz: Właściciel + model. Fotografia wyraźnie uwidocznia skalę samolotu...

Bartek ma bardzo pozytywny wpływ na mojego synusia. Systematycznie zaraża go lotnictwem. I tym prawdziwym, i tym zdalnie sterowanym. Aż miło popatrzeć, jak się dzieciakowi oczy świecą, a Bartek z niezmierzonym, stoickim spokojem i cierpliwością spełnia jego kolejne zachcianki.
-"A teraz do Wilgi, a teraz do Cessny, a teraz do Antka..."


Zdrówka!
Luke