Wiktor pisze:Progress niezły
Mnie jednak zastanawia jak mogłeś kretować bladkiem skoro umiesz zawis przodem i chyba nie przesadzę jak pomiem ż lepiej niż tyłem.
Ile wylatales już pakietów?
Co do kretów, przypomnę:
1) Kret po tym, jak na symku latałem dużym modelem , dodatkowo z flybarem + miałem ustawione w Bladym na lot pro i wg. nadajnika (tam na 100 % wszystko było)
2) Po treningach na symku (już Reksiem 250 3d), przesiadłem się do Bladego i nadal miałem ustawienia jw. + pęknięta obudowa (może to nie przeszkadzało, ale kto wie..)
3) Poźniej były problemy typu: skrecony pasek (wirnik ogonowy sie w przód kręcił), źle podłączyłem serwa i kompetnie inaczej reagował helik, odwrotnie podczepiłem mocowanie łopat i kąty miałem odwrotnie (zamiast w górę, Blady mi w glebe sie wbijał

).
Ostatni kret (jak do tej pory, bo nie wyobraam sobie, by nie było kolejnych), przełłączylem na stunt i spanikowałem reakcją Bladego - pękł wówczas wał główny.
Ps. Dobrze ,że przetrwałem ten truuuudny okres, bo juz było blisko, by jeb...ć mode w kąt
Jak widać wieeele rzeczy można bylo wyeliminować, gdyby ktoś z moodelarzy był na miejscu w realu oraz gdybym nie był w gorącej wodzie kąpany.
Ale z perspektywy czasu, nie żałuje niczego! Sporo sie dowiedziałem jesli chodzi o teorię i praktykę i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej!
Edit. Niestety pogoda u nas dosyć wietrzna, a model mały i wiatr troche utrudnia zabawę.
a nie bales się ulicy?
nie. To ulica bała się mnie
