Postautor: Grzesiek75 » 11 gru 2016, o 20:15
Wygląda to trochę dziwnie ale:
-przy próbach zbindowania nic się nie działo, dioda na płytce szybko mrugała, a potem zaczynał pulsować po 2 mrugnięcia,
-poczytałem fora i ktoś wspominał o źle przylutowanej antence przy płytce w heliku, poprawiłem lut i helik się zbindował po. 20 sek, ale tylko na chwilę,
-przyjrzałem się płytce i zauważyłem kiepski lut na kwarcu i go poprawiłem, helik zbindował się po ok. 20sek, nawet nim polatałem, ale podczas lotu się rozłączył,
-dolutowałem kabelek do nadajnika, raz się zbindował po ok. 20sek,
-teraz już się nie binduje tylko dioda na płytce świeci się stałym światłem, w apce mruga.
Edycja. Teraz helik binduje się za każdym razem, po włączeniu muszę dać "gaz" do oporu, wrócić na 0 i można latać!
Ostatnio zmieniony 11 gru 2016, o 20:44 przez
Grzesiek75, łącznie zmieniany 1 raz.