Model obserwuję już od jakiegoś czasu, na fejsie zajawki są chyba od dwóch miesięcy ponad. W każdym razie jest już dostępny i można go na stronie Gaui zamówić. Cena jedyne 1080$, ale biorąc pod uwagę cenę modeli speedowych nie wydaje się to aż tak dużo.
Jest to raczej niszowy model i w Polsce jak się z jeden pojawi to będzie sukces. W Australii gdzie speed rządzi może znaleźć sporą rzeszę fanów.
Sama koncepcja dość ciekawa to co mnie w pierwszej chwili mocno zdziwiło to fakt że to nie jest 700-ta. Oczywiście tu już przy okazji się doczepię, czemu 580mm, a nie 570, czy 600? Znowu będzie przez długi czas jeden dostawca z tą długością.
W modelu mi się podoba składane podwozie, zwarta mechanika, konkretna przekładnia i to co po raz pierwszy się pojawiło w większych modelach tej firmy, czyli ogon na pasek.
Ciekawa jest tarcza i statecznik pionowy który ma regulowany kąt po to żeby go tak ustawić aby przy szybkim locie postępowym wytwarzał siłę przeciwdziałającą obracaniu. Dzięki temu łopatki ogonowe ustawiają się blisko 0 stopni i ogon nie zabiera mocy.
Model się nie nadaję do niczego poza speedem i sportowym lataniem w stylu big air. Waga 2.2kg bez pakietu i elektroniki, do 3d za drogi w ewentualnych naprawach.
No i tak jak Goblin 380 fajnie by wyglądał na półce