Dzień był bardzo udany, fajnie było się wreszcie spotkać, bo dawno nie byłem na Regułach. Odkurzyłem w końcu Rapcia. Na początku były testy FrSkaja i BEC-a YEP na drewniakach, ale na koniec założyłem normalne łopaty i było super. Co prawda widoczność trochę kiepska, lecz mniej wiało. Przyjechał też Artja z nową maszyną, było na co popatrzeć i posłuchać

Za tydzień postaram się wpaść z rodzinką, więc i junior też się trochę naogląda, bo widzę że też lubi patrzeć na latające heliki

Heli1.jpg
Heli2.jpg
Jeśli chodzi o głowicę, to wzorowałem się głównie na tym pomyśle:
http://www.youtube.com/watch?v=HaEwe3Dmhb0Wersja totalnie budżetowa, nawet tuleja od pręta jest oryginalna. Nie wiem tylko jak to ktoś zablokował, bo u mnie przechylało się na boki. Dlatego wstawiłem klocek alu z gwintem. Swash locker (zabierak) też jest z oryginalnych dźwigni washouta (gdzieś też widziałem obcięte te sterczące końcówki, bo kolidują trochę). U mnie zabierak jest od RJX.
Druga opcja, lepsza, to zakup samych okuć od FBL-a, te są od TZ Frenzy (do kupienia w HK) niestety nie ma chyba odpowiednich ramion do nich. Dlatego zostawiłem oryginalne okucia.
http://heli.waldorf.pl/viewtopic.php?t=7502Już nie mogę się doczekać kolejnego latania, ale pewnie dopiero w weekend.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.