Kowal pisze:Komentarz na samym początku - bezcenny.
Hehe, ile to czlowiek sie moze o sobie dowiedziec jak sie ponagrywa troche. Taki asparger ze mnie wychodzi, ze zgroza:>
Kowal pisze:Fajnie Ci wychodzą te starty, prosty system, bezstresowy.
No wlasnie prosty. Myslalem przez chwile o takiej katapulcie jak Artja zbudowal, ale w koncu uznalem, ze dla mnie to bez sensu - ja pieciokilogramowego modelu nie wyrzucam w powietrze i latem pewnie nie bede tego uzywal, chyba ze dla samego uzywania.
Ale zima, kiedy po rzuceniu modelu trzeba szybko wcelowac reka w namiot... no masakra.
No i spoko, daje rade.
Troche sie balem ze w przecinaku polamie smiglo przy starcie i nie zauwaze, i jak odpale silnik to mi dziob odpadnie:>
Ale wystartowalem tak piec razy i udalo sie nie.