Gaui 425

Gaui 200, Gaui 255, Gaui 425, Gaui 550, Gaui X5, Gaui X7
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 9 gru 2010, o 19:34

z puszki ?ja myślałem o beczce :D

Fajnie ze znalazłeś przyczynę, wiem jak to potrafi dać w kość, ze niby all jest ustawione a jednak nie działa podręcznikowo
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 9 gru 2010, o 20:06

Jedrus, potwierdzam,dzis policzylem zabki :banana: (jest jak, napisales na forum w innym watku)

Mam tak: 13-50-19-61T
Ponizej przedstawiam zrzut z kalkulatora z obrotami, ktory udostepnil mi jedrus (tnx)

Obrazek

Wiec, wszystko jest jasne :thumb: Narazie pozostaje przy 13T, aby nie zabic pakietow. Dzis podnioslem helika i powisialem sobie. Nie mialem oscylacji przy 66%, choc to byly tylko zawisy i raczej nie kombinowalem, z racji ze maly mam ogrodek :dk: Wiec dokladnie nie jestem w stanie powiedziec czy problem zazegnany :( W kazdym razie wywisialem 2 zestawy pakietow 2x11V. Czasami dawalem gwaltownie gaz i popuszczalem, aby sprawdzic czy ogon nie wedruje :?: o dziwo :roll: nie wedrowal :) :nw:

Nie wiem tez czy niska temperatura ok. 0st nie miala tu znaczenia. Jutro sprobuje podlaczyc eloggera (MicroPower V3 E-Logger) o ile zrobie przedluzke :wow2: i zobacze ile dokladnie wisze na tych pakietach, ile amper itp.

No i zapomnialem napisac, wstyd sie przyznac, ale nie pomyslalem o kalibracji ESC :wall:
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 9 gru 2010, o 20:10

AdamskY pisze:z puszki ?ja myślałem o beczce :D



Ja nie pisalem nic o puszce, ma sie rozumiec ze beczke :thumb:
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 9 gru 2010, o 20:23

Zapomnialem napisac jaka mam obecznie konfiguracje :hammer:

Thr normal: 0-45-65-85-100
Thr IdleUp: 100-97,5-90-97,5-100

Pitch normal: 40,5-52,5-65-76-87,5
Pitch IdleUp: 13,5-36,5-59,5-79,5-100

Katy normal: -3, 3, 8
Katy IdleUp: -9,0,9
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 9 gru 2010, o 22:56

karol pisze:Dzis podnioslem helika i powisialem sobie. Nie mialem oscylacji przy 66%, choc to byly tylko zawisy i raczej nie kombinowalem
Więc jest OK i już nie szukaj dziury w całym ;)


karol pisze:Czasami dawalem gwaltownie gaz i popuszczalem, aby sprawdzic czy ogon nie wedruje :?: o dziwo :roll: nie wedrowal :) :nw:
Ja tam się nie dziwię - przy Twoim serwie ogonowym byłoby dziwne gdyby uciekał...


karol pisze:No i zapomnialem napisac, wstyd sie przyznac, ale nie pomyslalem o kalibracji ESC :wall:
Się nie myli ten co nic nie robi - ważne że to zrobiłeś zanim zacząłeś latac na poważnie :thumb:


karol pisze:Thr normal: 0-45-65-85-100
Thr IdleUp: 100-97,5-90-97,5-100
Zwróc proszę uwagę, że wisząc w normalu Twoj HS jest w okolicy 1750 rpm - to i tak niesamowite że lata - nie dziw się że jest mułowaty. Dla 425mm HS powinien byc w okolicy 2600-2800 rpm. Nawet w Idlu masz w zawisie tylko ok. 2100 rpm. IMHO baaardzo mało. Karol, tak jak pisałem - 15T na silnik, a jeżeli nie masz to 14T z płaską krzywą 100%, ale i tak od kupna 15T nie uciekniesz (na szczęście to tylko grosze :thumb: )


karol pisze:Pitch IdleUp: 13,5-36,5-59,5-79,5-100
A tak z ciekawości - czemu nie klasyczne 0-25-50-75-100?
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 9 gru 2010, o 23:18

jedrus pisze:A tak z ciekawości - czemu nie klasyczne 0-25-50-75-100?


Nie klasycznie, bo ja ustawiam tak:

1. drazek gazu w dol i obnizam krzywa zeby bylo -9

2. drazek na srodek i tak reguluje zeby bylo 0

3. drazek na max tak zeby bylo 9

punkty srednie robie ze sredniej arytmetycznej tak, aby byla to prosta, nie mam opcji w DX6i usrednienia automatycznego punktu 2 i 5

ps.1 wiem ze w instrukcji sa inne katy zalecane do IU, ale mi na poczatek wystarcza
ps.2 tak zmnienie niedlugo na zebatke 14T, jak sie tylko zaznajomie z modelem :)
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 10 gru 2010, o 02:51

Karol, to jak chcesz na tych pakietach dłużej powisieć wypłaszcz sobie krzywą dla 2 i 4 bliżej 3, wtedy para nie idzie w gwizdek. A te połówki to można sobie darować.
Czyli np. zamiast IdleUp: 100-97,5-90-97,5-100 robisz 100-94-90-94-100. To co teraz masz to trochę bez sensu bo różnicy między 100 a 97,5 na silniku nie ma.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 955
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 10 gru 2010, o 13:32

A tak z ciekawości - czemu nie klasyczne 0-25-50-75-100?

bo mu się nie chce tarczy na środek przesunąć
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 14 gru 2010, o 20:51

No, koledzy dzis byl dzien testu ostatecznego :banana: Pojechalem sobie do PhoenixParku. Sloneczko dawalo pieknie, chociaz lekko w oczy :shock: , wiec bez szalenstw. 5 stopni wiec rece nie marzna. Podnioslem helika, przeszedlem w IU i sobie powisialem, polatalem (loty postepowe), osemki, pompki porobilem i pieknie sie helik zachowywal :thumb: . Az chcialem porobic backflipy, ale rece drazaly jakos tak :dk: i sie troche balem. Wlasnie laduje pakiety na jutro. Bo od czwartku ma byc jakas "niezapowiedziana" sniezyca :wow2: . Jeszcze raz dziekuje za pomoc i zrozumienie. Teraz to sie zaczna krety :wall:

A jeszcze jedno ten silnik daje rade, helik jest zwawy na zebatce 13T. Co bedzie jak zmienie na 14T. No i zyrko ustawilem wg zero dryfu w RATE.
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 14 gru 2010, o 22:59

karol pisze:pieknie sie helik zachowywal
:thumb: :thumb: :thumb: :thumb: :thumb:


karol pisze:helik jest zwawy na zebatce 13T
No i tu mi coś poważnie nie gra :dk: :dk: :dk: .

Przy Twoim setupie (425mm, krzywa thro w IU jaką masz, 13-50-19-61T) obroty głowicy powinny mieć ok. 2100-2200 rpm i IMHO helik powinien być mocno mułowaty. Jedynym sensownym wyjaśnieniem tej sytuacji, jakie przychodzi mi do głowy są... komentarze, jakie czytałem na HK odnośnie tego silnika, a w szczególności, że jego KV jest zaniżone. Przy 1500KV wszystko byłoby jasne - obroty na poziomie 2400-2500 rpm, a co za tym idzie Twoje wrażenia z lotu nie byłyby niczym nadzwyczajnym (bo optymalne obroty to ok. 2600-2800 rpm).

Jeżeli jednak tak jest (czyli, że silnik ma wyższe KV niż podaje producent) to nie zakładaj 14T, bo wejdziesz na obroty niebezpiecznie bliskie maksymalnych dla tej głowicy.

Moim zdaniem musisz zmierzyć w sposób wiarygodny rzeczywiste KV silnika i/lub obroty głowicy przy zerowych kątach łopat w IU przy płaskiej krzywej thro na 100%. Wtedy będziesz wiedział, na czym stoisz...

Poza tym to super, że idziesz do przodu !!!
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 14 gru 2010, o 23:12

jedrus pisze:
Moim zdaniem musisz zmierzyć w sposób wiarygodny rzeczywiste KV silnika i/lub obroty głowicy przy zerowych kątach łopat w IU przy płaskiej krzywej thro na 100%. Wtedy będziesz wiedział, na czym stoisz...

Poza tym to super, że idziesz do przodu !!!


No wlasnie przymierzam sie do tego: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4638 , czekam na jedna czesc do 450 i zamowie rowniez czujnik.
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 15 gru 2010, o 09:08

karol pisze:No wlasnie przymierzam sie do tego: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4638 , czekam na jedna czesc do 450 i zamowie rowniez czujnik.
Ja z optycznym miałem problemy - trudno go dobrze ustawić, wrażliwy na obce światło i mało czuły (duże wahania wskazań). Aktualnie używam wyłącznie magnetycznych (nb w PL można kupić prawie takie same magnesy za 7zł/100szt :) ) - jedyna wada że jak nie ma to trzeba wywiercić otworki (2 dla przeciwwagi) na magnesiki
-> http://www.hobbycity.com/hobbycity/stor ... oduct=4639
Obrazek

i wiem że niektórzy koledzy używali tych wpinanych w kabelki
-> http://www.hobbycity.com/hobbycity/stor ... oduct=4635
Obrazek
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 21 gru 2010, o 22:22

Pare dni temu podnioslem helika w ramach testu :banana:



oczywiscie pozniej latalem juz sobie na prawdziwym lotnisku :thumb:
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 21 gru 2010, o 22:29

pomijając że go troche "woziło" to bardzo ładnie wisi :) ... miękko
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 21 gru 2010, o 22:50

Ramotny pisze:pomijając że go troche "woziło" to bardzo ładnie wisi :) ... miękko



no właśnie, to chyba nie był "Ground Effekt" albo się bawiłeś pitch albo załapałeś "lewy wiatr"

najważniejsze ze gyro się uspokoiło ;)
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 21 gru 2010, o 22:51

AdamskY pisze:
Ramotny pisze:pomijając że go troche "woziło" to bardzo ładnie wisi :) ... miękko



no właśnie, to chyba nie był "Ground Effekt" albo się bawiłeś pitch albo załapałeś "lewy wiatr"

najważniejsze ze gyro się uspokoiło ;)

podmuchy od ściany... ciasno tam..
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 21 gru 2010, o 22:52

Ramotny pisze:
AdamskY pisze:
Ramotny pisze:pomijając że go troche "woziło" to bardzo ładnie wisi :) ... miękko



no właśnie, to chyba nie był "Ground Effekt" albo się bawiłeś pitch albo załapałeś "lewy wiatr"

najważniejsze ze gyro się uspokoiło ;)

podmuchy od ściany... ciasno tam..



tak tez zem ja ci myślał :D
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
jedrus
Elita forum...
Posty: 599
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 69 razy
Podziękowano: 63 razy

Postautor: jedrus » 21 gru 2010, o 23:01

No i luksus - będzie Pan zadowolony ;)

PS. IMHO na słuch/oko to te obroty muszą być wyższe niż to wynika z teoretycznego KV silnika/uzębienia, choć moja ocena może być błędna; miałeś możliwość zmierzyć HS czy jeszcze nie?
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 21 gru 2010, o 23:04

jedrus pisze:miałeś możliwość zmierzyć HS czy jeszcze nie?


Nie, jeszcze nie :( Musze dokupic czujnik RMP, ale w HC jest backorder:(
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 24 gru 2010, o 04:32

Artykuł zawiera opis modyfikacji elementów mechaniki wersji plastikowej, tzw Basic Kit.

Obrazek


WSTĘP:
Jedni walczą zaciekle na polu z nową figurą, inni pieczołowicie odtwarzają wygląd oryginału w makiecie, a ja mam już taką naturę, że oprócz samego latania gmeram w heliku dla własnej przyjemności. Więc mając trochę wolnego czasu po sezonie przyjrzałem się dokładniej, co i jak zużyło się w moim modelu po pełnym sezonie, to jest po 200-tu lotach. Poza tym wykonałem konwersję polegającą na zmianie belki z paskiem, dodaniu wspornika popychacza, wymianie łopat głównych i łopatek flybara.
Stąd też powoli powstał plan wykonania drobnych przeróbek zmieniających lub poprawiających pracę mechaniki. Oczywiście nie są to przeróbki niezbędne do normalnego latania, raczej potraktujmy je jako mały tuning modelu, usuwający przy okazji drobne mankamenty.

PRZEGLĄD ELEMENTÓW PODLEGAJĄCYCH PRZERÓBKOM:
- dolne miksery tarczy
- zmiana regulacji mikserów łopat głównych
- popychacze górnych mikserów głowicy
- blokada antyrotacyjna
- górny pierścień wału wirnika
- dźwignia ślizgacza wirnika ogonowego
- popychacz ślizgacza


Dolne miksery tarczy.


Problem - podczas skrajnych narożnych położeń prawego drążka aparatury kulki ramion zaczepiają o ramiona drugiej strony powodując przeskok tarczy.

Obrazek

Obrazek



Rozwiązanie - podszlifowałem pionowe krótkie ramiona tworząc więcej miejsca dla kulki i wygładzając krzywiznę. Podszlifowałem też na bardziej płasko łby śrub mocujących kulki. Można tu też zastosować śrubki wpuszczane od T-Rexa.

Obrazek

Obrazek




Zmiana regulacji mikserów łopat głównych


Problem - standardowa regulacja przewiduje ukośne ustawienie górnego miksera. Powoduje to niesymetryczne przesunięcie miksera i za nim zmiany kątów samej łopaty przy zakresie powyżej i poniżej 50% gazu. Paradoksem jest sytuacja, że na schemacie w instrukcji jest umieszczona uwaga, iż górne miksery łopat powinny być ustawione symetrycznie, jednocześnie prawidłowa regulacja uniemożliwia takie ustawienie. Dodatkowo "ułatwieniem" są dodane stałe popychacze, bez możliwości regulacji. Czerwoną kropką zaznaczyłem elementy podlegające zmianie.

Obrazek



Uwaga techniczna - w teorii głowica powinna być tak zaprojektowana, aby środek jej ruchu góra-dół był zerowym ustawieniem jej mechaniki. Czyli wszystkie miksery poziomo i kąty 0 st. W przypadku fabrycznych wartości trzeba niestety kombinować. Poniższe rozwiązanie eliminuje ten problem. Pamiętajmy, że snapy powinny być zapinane napisami na zewnątrz.

Rozwiązanie - wymiana stałych popychaczy na regulowane, zmiana snapów dłuższych popychaczy i przeregulowanie całego układu.
Zacznę od snapów. Do tego celu kupiłem zestaw snapów i popychaczy do Raptora 50. Pasują idealnie bo są trochę dłuższe, a cena niewysoka.

Obrazek



Jak widzimy na fotce, przyciąłem jeden z prętów obcinając sam gwint aby skręcić na nowo krótkie popychacze (prawe miksera). Do nowego układu muszą być krótsze niż oryginalne.
Dodatkowo musimy z kolei przedłużyć długie (lewe miksera), lecz oryginalne snapy Gaui mają za krótki korpus co po rozkręceniu na większy potrzebny nam wymiar grozi wyskoczeniem pręta. Stąd pomysł na użycie raptorowych snapów.

Zajmijmy się przeregulowaniem całego układu. W tym celu musimy ustawić pręt flybara oraz same miksery dokładnie w osi. Jak to zrobić najprościej? Spójrzmy na fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Klucze wsunięte pod mikser i ramię uchwytu łopaty załatwiają sprawę, bo samoczynnie wyrównują prostopadle wszystkie elementy. Pozostaje takie ustawienie snapów, aby po przymierzeniu opierały się o kulki centralnie. Dopiero po tym zapinamy je już na stałe. Kontrolą poprawności regulacji będzie ustawienie najpierw jednego długiego popychacza z jednej strony, potem przyłożenie go do drugiej strony - powinien pasować dokładnie do kulek. W przeciwnym wypadku oznacza to jakieś niedokładności w ustawieniu tarczy, ponieważ pozostałe popychacze głowicy są nieregulowane i nie ma innej możliwości zmiany ustawień. Oczywiście tarcza wirnika była już wypoziomowana i ustawiona na środku zakresu ruchu przy 50% gazu


Blokada antyrotacyjna


Problem - mamy tu do czynienia z analogicznym problemem jak w punkcie pierwszym. W skrajnych pozycjach ośka tarczy opiera się w skośnym dolnym położeniu tarczy.

Obrazek



Rozwiązanie - podszlifowanie dremelkiem otworu powiększając długość i dodając skos.

Obrazek

Obrazek




Górny pierścień wału wirnika


Problem - w skrajnych położeniach drążka tarczy blokada zaczepia o łożysko od spodu, co powoduje przeskakiwanie tarczy. Takie położenia należą do rzadkości, ale można też sobie z tym poradzić.

Obrazek



Rozwiązanie - podszlifowanie pierścienia blokady w celu zmiany rozmiaru i kształtu. Ta zmiana jest ściśle połączona z przeróbką blokady antyrotacyjnej. Po zeszlifowaniu górnego rantu tarcza płynniej chodzi i nie skacze gwałtownie. Szlif robimy do pchełki blokującej mocując pierścień na starym wale.

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Dźwignia ślizgacza wirnika ogonowego


Problem - koniec dźwigni zahacza o obudowę ograniczając całkowity ruch ślizgacza. Uniemożliwia to wykorzystanie pełnego zakresu kątów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Rozwiązanie - podszlifowanie dolnej krawędzi dźwigni oraz minimalnie krawędzi obudowy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Popychacz ślizgacza


Problem - popychacz jest prowadzony za wysoko i nie w osi kulki dźwigni ślizgacza. Zapięcie snapa na kulce powoduje naprężenie i wzrost oporów.

Obrazek



Rozwiązanie - banalne, wystarczy lekko podgiąć sam pręt w końcowej części.

Obrazek




PODSUMOWANIE:
Po co to wszystko? Przecież są głowice alu, które załatwiają problemy konstrukcji plastikowej (chociaż nie jestem do końca przekonany, ale sprawdzę ją po zakupie :)).
Odpowiem tak - w ramach przyjemności gmerania w konstrukcji i doprowadzenia jej do poprawnego stanu od strony technicznej. Potraktowałem cały ten proces jako część naszego hobby, aby przekonać się czy teoria sprawdzi się w praktyce. No i nie omieszkam wspomnieć o rezultacie. Po przeróbkach i zmontowaniu mechaniki w całość model poleciał bez żadnych poprawek czy dodatkowych ustawień torowania i latał bezproblemowo. Powiem, że aż za dobrze jak dla mnie, więc zmieniłem w końcu łopatki flybara na bardziej odpowiadające mojemu poziomowi i potrzebom.
Przy okazji - łopatki od 425 nadają się jak najbardziej ale przy flipach już widać, że model jest mułowaty nawet z podkręconym Dual Rate. To oczywiste, ponieważ mniejsza powierzchnia łopatek to słabsza reakcja flybara.
Możemy użyć tych stosowanych w Gaui 550 - czarnych = najcięższych i białych = lekkich i dających największą czułość sterowania.

Obrazek Obrazek



Ponieważ wspomniałem na początku o update modelu, czas na garść parametrów technicznych i danych z przykładowego lotu testowego.

Obrazek



Silnik: Scorpion HK-3026-1210 kV (1300 W)
Łopaty główne: TIG 500 mm Carbon
Setup przełożeń: 13T-50-19-61
Akku: 2 x Flightmax Zippy 3S, 2800 mAh, 30C
Maks./średnie obroty: 2250 /1210 obr./min.
Maks./średni prąd: 47,07 / 11,74 A
Czas lotu (sportowy + figury): 6:50
Czas lotu (zawis i przelot): 9:30
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo

Wróć do „Gaui”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość