Sprawa tyczy się takiego wynalazka.
Przez moje ręce przetoczyły się już trzy takie apki wszystkie uszkodzone, albo nie działają trymery albo walnięty soft.
Spektrum nie chce zbytnio pomóc w ich naprawie bo to nie opłacalne jak mi napisali "Proszę je zrecyklingować"

Nie no brak słów dlatego postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce i trzecią jaką juz mam na stanie (poprzednie poszły na części) postanowiłem ożywić.
W środku siedzi mały procek STM32F051 bla bla bal coś tam który wiadomo jest zablokowany ale.... Bez problemu metodą power glitching (skok napięcia zasilania)
Daje się otworzyć i wyrżnąć soft oczywiście bezinwazyjnie

Zresztą 32F10x też i już to przerabiałem z BeastX-em hehe
Po przeanalizowaniu uszkodzonego softu stwierdzam że brakuje go co najmniej 70%. Prawdopodobnie apka komuś padła podczas niewłaściwej aktualizacji lub w wyniku jej przerwania

Pokazuje wersje softu 0.0 i za Chiny ludowe nie da się tego dziadostwa zaktualizować ponownie i ożywić bo program wywala soczyste ERROR pocałuj mnie w żyć...
Zatem mam do szanownego grona pytanie. Czy ktoś takiej aparatury używa i czy by udostępnił ją abym zrobił sobie kopie firmwaru z dobrego procesora. To pozwoliło by ożywić mojego TRUPA którego chciałem ożywić do symulatora. Lub może ktoś ma taki wynalazek sprawny i chce odsprzedać.