Carson pisze:Są figury, ktorych nie ogarniesz dobrze technicznie tak jak trzeba helikiem, ktory kontroluje w pelni ogon tylko w jednym kierunku. Tak jak są figury, ktore potrzebuja pędu czyli masy helika, zeby je wykonac. Tym gówienkiem sie nie da.
Carson pisze:To teraz wytlumacz czy Twoje obserwacje uwzględniaja trening i nauke WYŁĄCZNIE mikrusem.
pkali pisze:Karol błagam Cię, nie porównuj mikrusa, którym Ty latałeś do m1
pkali pisze:Karol błagam Cię, nie porównuj mikrusa, którym Ty latałeś do m1
Wysłane z mojego IN2015 przy użyciu Tapatalka
Carson pisze:
Aikus no ciekawe obserwacje, tylko że odnoszą się ogolnie do treningu w realu vs symek i tutaj pełna zgoda z tym co piszesz. To raczej logiczne.
Carson pisze:Natomiast uczenie sie nowych rzeczy i trening na mikrusie raczej juz sie pod to nie podpina. Widze po sobie, że im mniejszy model tym wiele rzeczy robi się trudniej niż wiekszym. Uczenie sie np czegos takiego jak pirotiktok na takim gównie ja M1/M2 podchodzi pod masochizm. Szybciej nauczysz sie tego na symku duzym modelem, niz M1/M2 na łące
Osa pisze:A ja "gupi" kupiłem M1. Tak znowu...
Jednak mam zaufanie do tego który mi to polecił więc jakby co to będzie na niego.
Carson pisze:pkali pisze:Karol błagam Cię, nie porównuj mikrusa, którym Ty latałeś do m1
Wysłane z mojego IN2015 przy użyciu Tapatalka
A moge porownac Twojego M2, ktorym latalem?
Don Mirson pisze:Ujemny ciąg na ogonie został rozwiązany w tym modelu i działa ok.
Don Mirson pisze:Teoretycznie na pewno coś się znajdzie czego nie da się zrobić małym ompem a 700tka da, ale to są na prawdę niuanse.
Don Mirson pisze:Ompem spokojnie można zrobić dobrego overspeeda. Nie wyjdzie autorotacja
Don Mirson pisze:i kilka manewrów, których 95% z nas nie miałoby też 700tka.
Don Mirson pisze:To tyle o teorii i praktyce z mojego doświadczenia. Ale jestem brzydki więc mogę gadać głupoty
Don Mirson pisze:To że większy lata łatwiej to jest wiadome więc tą kwestię pomijam z założenia w tym temacie. Bardziej odnoszę się do samych możliwości od strony technicznej.
Overspeeda się da a autorotacji się nie da. To wynika z tego że niestety jak zapniesz holda to odlaczasz i silnik główny i ogonowy. Więc co najwyżej mógłbyś spróbować piro-auto-rotacji
Ja wiem, że niektóre figury wykorzystują bardziej moment bezwładności helika i tu duży ma nieporównywalną przewagę.
Mi chodzi głównie o to, że ograniczenia które ten model posiada odnoszą się do tego, czego zdecydowana większość z nas i tak nie potrafi zrobić jakimkolwiek modelem. Cała reszta pozostałych fikołków jest po prostu trudniejsza bo małe modele wymagają więcej umiejętności i wszystko dzieje się szybciej. No naturalne i dotyczy rozmiaru a nie modelu.
Natomiast jesli nie brakuje mu mocy (tej ma zdecydowanie więcej niż trzeba) i precyzji a ogon ogranicza przy zabawach około -autorotacyjnych to marudzenie na tego helika ograniczylbym wyłącznie do tego że jak każdy maluch wymaga dobrych oczu i szybkich palców żeby dobrze ogarnąć lejce jak ktos, jak na przykład karlosso jest oślimaczały w obyciu to go po prostu nie kupi
Don Mirson pisze:
Overspeeda się da a autorotacji się nie da. To wynika z tego że niestety jak zapniesz holda to odlaczasz i silnik główny i ogonowy. Więc co najwyżej mógłbyś spróbować piro-auto-rotacji
Carson pisze: Uczenie sie np czegos takiego jak pirotiktok na takim gównie ja M1/M2 podchodzi pod masochizm.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość