mwx pisze:Ja ostatnio wyregulowałem swoje skrajnie różne maszyny żeby latały tak samo.
A oczywiście to całkiem możliwe. Kwestia podejścia.
Ja wolę mieć helikopter, który sam z siebie, na domyślnych ustawieniach FBLa lata tak jak lubię.
Poza tym dochodzą fizyczne granice możliwości niektórych konstrukcji, których żaden FBL nie przeskoczy (no ale to już ekstremum).
mwx pisze:Muszę Cię zmartwić, bo różnice są bardzo niewielkie, wynikające głównie z obciążenia wirnika i mocy.
Flipy, stabilność - praktycznie identyko.
W ogóle mnie to nie martwi
Nie wiem czemu miało by.
mwx pisze:Tam gdzie odległość środka ciężkości od wirnika przeszkadza to FBL nadrabia sobie kątami i tyle.
Jedyne czego nie nadrobi to położenie CoG w osi podłużnej - jak nie jest idealnie na wale to rzeczywiście helik lata dziwnie piruety.
Odległości środka ciężkości od wirnika też nie nadrobi.
Po prostu nie zwracasz uwagi na pewne niuanse w zachowaniu modelu.
Tu nie chodzi o to jak szybko model się obraca wokół którejś osi, albo jak szybko do tej prędkości obrotowej przyspiesza (bo to istotnie można nadrobić FBLem - inna sprawa, czy tego chcesz, czy nie), tylko gdzie dokładnie w bryle modelu leży ta rzeczona oś obrotu.
Niektórzy lubią jak ona leży prawie w płaszczyźnie wirnika.
Niektórzy - jak wirnik ją sobą otacza.
I te różnice są po pierwsze istotne, po drugie bardzo wyraźnie widoczne np. w tic-tocach bocznych.
I tyle.
mwx pisze:Sorry, ale ten romantyzm związany z niepowtarzalnymi właściwościami konkretnych maszyn zginął wraz z likwidacją flybarów i nic na to nie poradzisz
Mi tam w ogóle nie jest przykro i nie widzę powodu, żeby tu cokolwiek radzić na cokolwiek.
Przyjmuję do wiadomości, że dla Ciebie to nie ma znaczenia i już - Twoje pełne prawo.
Tak jak moje - uprawiać ten mój jak to określasz romantyzm i szukać modelu który lata dokładnie tak jak ja chcę.
Dotychczas Gaui X3 w wersji 380mm jest najbliższym kompromisem.
Ideałem była de facto Gauka X7, ale nie stać mnie na utrzymanie tak dużego modelu (poza tym dochodzą też różnice wynikające z wielkości modeli).
Na chwilę obecną najbardziej obiecujący wydaje się XLPower 550...
... być może pewnego dnia ten model zagości w moim hangarze.
Bardzo to być może.
Czas pokaże.