Bocznica

[wojtanek]

Panowie spokojnie muszę stanąć w obronie sprzedającego X3. To ja się z nim dogadałam telefonicznie i kupiłem model wraz z częściami i pakietami.

Wysłane z mojego HTC Desire 816 przy użyciu Tapatalka

[PiotrS]

Znam osobiście Marcina mrcn i nie wygląda mi chłop na kombinatora. Normalny, konkretny gość.

Marcin, co się dzieje? Przestałeś latać?

[mrcn]

Znam osobiście Marcina mrcn i nie wygląda mi chłop na kombinatora. Normalny, konkretny gość.

Marcin, co się dzieje? Przestałeś latać?

W sumie to nic, jakoś brak weny od ponad roku...

Poza tym sprawiłem sobie także żyrandol, taki jak Twój - i póki co mi to wystarcza

[PiotrS]

Tobie kolegów na lotnisku brakuje chyba.
Jak będziesz miał czym latać w przyszłym roku, to obiecuję, że będę czasem przyjeżdżał do Ciebie. Do nas też mógłbyś wpaść czasem.
Nie sprzedawaj

[mrcn]

Tobie kolegów na lotnisku brakuje chyba.
Jak będziesz miał czym latać w przyszłym roku, to obiecuję, że będę czasem przyjeżdżał do Ciebie. Do nas też mógłbyś wpaść czasem.
Nie sprzedawaj

Duża szansa, że zostanie - mało poważnych kupców Będę go wyciągał na 'spacerki' co jakiś czas...

[windcatcher]

Panowie spokojnie muszę stanąć w obronie sprzedającego X3. To ja się z nim dogadałam telefonicznie i kupiłem model wraz z częściami i pakietami.

Wysłane z mojego HTC Desire 816 przy użyciu Tapatalka

Model dostałem do ustawienia i wczoraj w parę godzin go dopieściłem.
X3 przeszła wiele i ma luzy na wszystkich okuciach łopat, kole głównym i była bardzo rozkręcona.
Szczerze mówiąc cud iż latała w jednym kawałku bo szpindel oraz jesus bolt i dolna śruba na wale całkiem rozkręcone.

Po skręceniu i zloctajtowaniu szpindla przygotowana do lotu na vbaropodobnym fblu
Podrasowałem też regiel i troch pozmieniałem timing i pwm.

Model dziś oblatany i już od pierwszego pakietu wszystko lata idealnie jak się można było spodziewać po X3.
Lekkie wibracje na ogonie i pozostałe luzy należą do Wojtanka Albo je usunie albo powiększy

Gaui nie zawodzi i nawet po zylionie lotów lata bdb (moja własna x3 ma już ponad 500 bezobsługowo )

[wojtekr]

X5 czy X3?

[PiotrS]

Model dziś oblatany i już od pierwszego pakietu wszystko lata idealnie jak się można było spodziewać po X3.

Jak to jest, że na loty Chasa dziś deszcz pada, a na loty X3 już nie ?

[windcatcher]

Chodziło o X3 kupione przez Wojtanka. Chase tez latał i zaraz opiszę w osobnym wątku

[Pan Byku]

Dobra, dobra. Nie brońcie Pana Marcina. Albo jest się fair i wystawiając do licytacji, trzeba się liczyć z tym, że swoje zabawki sprzedamy za bezcen, albo nie i się z aukcją ucieka, bo się przeliczyło. I robi się to trzykrotnie. Tyle w temacie. Przepraszam za "kombinatora zasranego", ale powodowała mną irytacja i złość. Nie lubię takich sytuacji. Pozdro.

[MASA]

W 100% się zgadzam

Sent from mTalk

[Mati]

Zdaje się, że do takich rzeczy jest w allegro opcja pod tytułem "cena minimalna" poniżej której można wycofać się ze sprzedaży albo sprzedać - pozostaje wybór. Takie wystawianie BCM a potem wycofywanie aukcji to zawracanie dupy i opóźnianie kupna czegokolwiek potencjalnemu kupującemu bo jak się licytuje na przykład gaukę to już drugiej się nie licytuje jeśli oczywiście zamierza się kupić jedną sztukę. I tak mija tydzień z aukcją w tle, potem z drugą aukcją i z kolejnymi... To po cholerę w ogóle licytować jak i tak nie wiesz czy pomimo najwyższej oferty uda Ci się kupić?

[windcatcher]

+1

Popieram. Nigdy nie odwoluje ofert ani nie zakanczam licytacji przed czasem!

[MASA]

Moim zdaniem jest to zawsze podyktowane tym ze ktoś chce więcej kasy.... i dobrze ale zmiana warunków w trakcie albo wycofywanie aukcji to zwykle cwaniactwo

Sent from mTalk

[mrcn]

Zdaje się, że do takich rzeczy jest w allegro opcja pod tytułem "cena minimalna" poniżej której można wycofać się ze sprzedaży albo sprzedać - pozostaje wybór. Takie wystawianie BCM a potem wycofywanie aukcji to zawracanie dupy i opóźnianie kupna czegokolwiek potencjalnemu kupującemu bo jak się licytuje na przykład gaukę to już drugiej się nie licytuje jeśli oczywiście zamierza się kupić jedną sztukę. I tak mija tydzień z aukcją w tle, potem z drugą aukcją i z kolejnymi... To po cholerę w ogóle licytować jak i tak nie wiesz czy pomimo najwyższej oferty uda Ci się kupić?

Powtórzę ostatni raz, bo widzę, że niektórzy mają problem z czytaniem - aukcja zakończyłaby się normalnie, gdyby 2 typów nie wycofało się na godzinę przed zakończeniem aukcji! Tylko i wyłącznie z tego powodu wycofałem aukcję - może Wam nie przeszkadza oddanie sprzętu za bezcen, ale mnie jednak trochę tak. Kupujący mogą być nie w porządku, ale sprzedawca musi do końca?? Co za hipokryzja...
Dodatkowo przypomnę, że na wcześniejszej aukcji, normalnie zakończonej, kupujący NIE ODEBRAŁ helika. Sorry, ale nie jest to zawracanie dupy??

[Mati]

Z całym szacunkiem, ale z czytaniem jakoś sobie radzę. Nawet w przypadkach, kiedy ktoś szybko pisze. Inną sprawą jest, kiedy ktoś pisząc wciska kit. Ten kit (i nie chodzi tu o kit helikoptera) potrafi nieco za...kitować oczy i czytanie staje się trudniejsze, ale i tak zwykle staram się dobrnąć do końca.
W sumie z żopy włączyłem się w dyskusję, ale jakiś mam taki humorek - może dopada mnie jesienna deprecha, a może dlatego, że już wielokrotnie "kupowałem" w ten sposób.
Ale do rzeczy:
Na aledrogo pełno jest januszy (celowo z małej litery), którzy proszą kolegów o podbicie oferty. Jeśli poproszony kolega lub koledzy za mocno przebiją to potencjalny sprzedawca wycofuje aukcję przed czasem chcąc zachować prowizję (i ewentualny podatek) w kieszeni. Pisze wtedy, że mu upadło i się potłukło, zepsuło, że sraty taty i inne różne brednie. Czasem dodatkową konsekwencją są scysje na forach w wątkach do tego nie przeznaczonych.
Zasadniczo różnią się zakończenia aukcji, w których biorą udział janusze kupujący. Taka aukcja kończy się, a potem sprzedawca wnioskuje o zwrot prowizji. Przy okazji allegro zarządza jakąś drobną chłostę dla niepoważnego kupującego, prowizja zostaje zwrócona, a sam sprzedający wystawia klamoty po raz drugi lub kolejny jeśli napotka kolejnych januszy (odmiana celowa) bo proceder jest powszechny.
A więc - Król jest nagi! Jak zakrzyknięto w pewnej bajce. I nawet jeśli moje oczytanie (lub jego brak) spowodowało, że pomyliłem króla z cesarzem to i tak nie zmienia postaci rzeczy.
Oczywiście pragnę nadmienić, że wcale nie posądzam Cię o takie parszywości. Wygląda na to, że słabo wyciągam wnioski. Nawet słabiej niż czytam.

A żeby nie było, że mój przydługawy wywód jest kompletnie nie w zgodzie z wątkiem, to chciałbym zapewnić, że moim zdaniem Gaui X5 jest fantastycznym helikopterem i kiedyś se kupię.

EDIT:

Dodatkowo przypomnę, że na wcześniejszej aukcji, normalnie zakończonej, kupujący NIE ODEBRAŁ helika. Sorry, ale nie jest to zawracanie dupy??

Tak - to też jest zawracanie dupy. I też wkurzające.

[kubacki]

Więc o ja się odezwę ponieważ brałem udział w licytacji i przysągłbym że aukcja zakończyła się o czasie (Gaui X5) i model został sprzedany,także nie ma mowy o zakończeniu licytacji godzinę przed końcem, jak znajdę maila z allegro to przedstawię na forum treść o terminowym zakończeniu aukcji oraz za jaką kwotę została wygrana

[Pan Byku]

Panowie, możnaby przenieść ten shitstorm (który poniekąd wywołałem, przepraszam raz jeszcze - ukamienujcie mnie) i zakończyć już dyskusję. Nie ma sensu tego drążyć i szukać winnych. Każdy kij ma dwa końce, a szkoda żebyśmy waśnili się o takie pierdoły.
Peace and love! ))

[Don Mirson]

Panowie, możnaby przenieść ten shitstorm

I słowo czynem się stało.

Swoją drogą ogłaszam konkurs na jakąś zajebniejszą nazwę dla tego wątku. Zwycięzca otrzyma bilet (łan łej bilet) do mojej piwnicy lub nie.

[Artja]

Proponuję "Bocznica", przynajmniej mojej wyobraźni więcej nie trzeba, żeby wiedzieć co się dzieje z tutejszymi wątkami i skąd one się tu wzięły