Nie ma co porównywać, styropianem zrobiłem 250.
Gmeracz pisze:Siuuupeeer Kenobi. Też mnie korci taki mały brzdąc
Ale przyznasz jedno - to cholernie rajcuje, co? Hahaha...
I to bardzo. Zarówno wyścigi jak i freestyle.
20tego w Warszawie są jakieś eliminacje, już się zapisałem choć po filmikach kolegów z grupy to nie mogę liczyć na za dużo
Poprawiłem wynik na znanej trasie, 9.5 okrążenia w 2 minuty od startu z ziemi, na pewno nie jest to zasługa samej ramy, na pewno też trochę umięjętności i znajomość trasy poprawia wynik ale i też śmigła 3 łopatkowe poprawiają wynik, Aktualnie mam DAL T5045BN v2, wyraźnie quad lepiej robi ciasne nawroty, jest też stabilniejszy.
3 łopatkowe 4045BN były super na początku. Bardzo polecam właśnie na początek, nawet jeśli w ramę wejdą 5" to spróbować 3x4045BN, bardzo ułatwia ćwiczenie skrętów i nawrotów w przechyłach rzędu 80st. Praktycznie każda osoba której pożyczałem odczuwała poprawę w lataniu po krętej trasie i zostawała przy tym rozmiarze śmigieł.
Natomiast niestety nawrót przy przy 100km/h to jedno wielkie rwanie strug. Moja 175 wydaje wtedy z siebie autentyczny pisk opon. Nie dość że straty w energi i w czasie to jeszcze koledzy zaczynają się śmiać i dekoncentrują
Na 2 łopatkowych 5045BN lepiej zdecydowanie lepiej ale quad traci trochę na stabilności, jest jakiś bardziej nerwowy, nie wiem czy nawet idealnie proste 2 łopatkowe śmigła nie generują więcej wibracji niż 3 łopatkowe. Takie mam odczucie bo byle zagięcie i problemy się nasilają.
3 łopatkowe 5045BN mają połączoną stabilność 3x4045 z lepszym klejeniem się do powietrza śigieł5045BN. Cieka jestem jak pogięci łopatek będzie wpływać jakość lotu, wczoraj latałem bardziej zachowawczo więc zgiąłem tylko jedną łopatkę w jednym śmigle i po naprostowaniu nie odczułem jeszcze pogorszenia jakości lotu.
Niestety poprawa wyniku miała swoje konsekwencje
Tylko timer piknął i poczułem gwałtowny spadek mocy, nawet nie próbowałem lądować blisko tylko szybko opuściłem i posadziłem w trawie.