Heli-Team.pl

Teraz patrzyłem na tryb normal..
Nie wiele się kąt zmienia jak przestawiam na tryb idle up.
Może od samego początku zacznę bo nie wiem czy dobrze robię..
Zacząłem od ustawień serw na 90 względem wału. Jak to zrobiłem to ustawiłem prosto tarcze w trybie normal No i zauważyłem, że mam większy positive niż negative w trybie normal i idle upie. Coś namieszałem

Czyli w normalu nie będę mieć równych kątów? Te wszystkie ustawienia kątów robić w trybie idle up?

No raczej tak normal to z założenia ma nie mieć ujemnych kątów.

NIe to że nie mieć, ma mieć takie minimalne, powiedzmy -3 stopnie.
POwyżej zera - normal i idle - to samo.

No to się zgadza w trybie normal. Bo mam większy positive.
W trybie idle upie latać narazie nie mam zamiaru.. ;p

Lataj od razu w idle, ustaw sobie odpowiednio niskie obroty i kąty, tak żeby nie był zbyt żwawy i wyrabiaj odruch klikania holda, a nie ściągania drąga na sam dół.
Podziękujesz nam później

Nabiorę trochę wprawy na normalu i wtedy przejdę na idle
Dziękuję za pomoc

mikegsx400 pisze:Podziękujesz nam później

...
tak sobie myślę, że wiele razy w życiu to słyszałem i właściwie to nigdy nikomu później nie podziękowałem...

Widocznie nie nadszedł jeszcze czas

aikus pisze:tak sobie myślę, że wiele razy w życiu to słyszałem i właściwie to nigdy nikomu później nie podziękowałem...

Ja sobie na początku doradziłem, aby od razu latać w idle up i później sobie za to podziękowałem

A tak na poważnie to popieram kolegów. Latanie w normalu nie daje IMHO żadnych korzyści.
Co innego tryb stabilizacji, ale to co innego i można to pewnie też ustawić w normal i idle up.

Również zacząłem od razu od idle i uważam, że to była dobra decyzja.

Don Mirson pisze:Również zacząłem od razu od idle i uważam, że to była dobra decyzja.

Ja przez Ciebie tez od razu zacząłem od idle

A ja nie zacząłem.
Od razu wiedziałem, że kiedyś się z Normalem pożegnam i tak się stało.


Co nie zmienia faktu, że teraz, jak już jestem taki mądry to wszystkim doradzam, żeby zaczynali od idla :D

Pytanko..
Czemu przy drążku ustawionym na środku pokazuje mi wartość 14+ pitch.
A jak wezmę na 0 to łopaty są ładnie równe ale drążek z kolei mam poniżej połowy. Jak to wyregulować żebym miał drążek na środku i był zero pitch tak jak powinno..
Jak wszedłem w servo adjustment to ustawiłem i serwa 90 stopni i równo tarczę a jak wychodzę to jest tak jak powyżej opisałem.. Masakra z tą regulacją.

Reguluj ręcznie długością popychaczy aż uzyskasz 0 w 0

Albo pocygań krzywą… w fbl to zadziała, ale zgodnie z zasadami nie jest zbyt poprawne

Jak to jest głowica fbl to masz sprawę ułatwiona - miksery w punkcie 0 maja być poziomo, i widzisz co przestawić. dfc niestety tego punktu odniesienia nie ma, ale patrzysz na orczyk który ma 90* do podłoża i do tego ustawiasz 0 na łopacie.

To jest blade 150S. Nie wiem czy ma fbl..
Właśnie cały czas reguluje popychaczami ale coś nie mogę ustawić. Miksery w punkcie 0 czyli?

1. Helikopter, zwlaszcza tej wielkości ma albo pręt albo FBL. Koniec. Kropka. Inaczej nie da się nim latać.
To że fbl w takim mikrusie może być nie konfigurowalny to inna sprawa.
2. Miksery. Czegoś takiego w głowicach fbl w dzisiejszych helikopterach tak naprawdę już nie ma.
Niektórzy w ten sposób nazywają zabieraki tarczy. Ale sugerowanie się nimi nie ma najmniejszego sensu. W gaui X3 ramiączka zabieraków tarczy nie są poziomo kiedy tarcza jest w neutrum. Nie są i nie mają być

mikegsx400 pisze:Lataj od razu w idle, ustaw sobie odpowiednio niskie obroty i kąty, tak żeby nie był zbyt żwawy i wyrabiaj odruch klikania holda, a nie ściągania drąga na sam dół.
Podziękujesz nam później

O tak… Taki durny odruch ściągania drąga w awaryjnych sytuacjach nadzwyczaj łatwo sobie wyrobić na mikrusach. Przekleństwo!

dawo pisze:Reguluj ręcznie długością popychaczy aż uzyskasz 0 w 0

Reguluje.. To mi nic nie daje. Czy tarcza będzie niżej czy wyżej i tak mam -14 w idle upie a w normalu 14 na środku. Chyba, ze serwa muszę wyregulować, chociaż na moje oko jest tam 90*. Nie wiem.