Strona 1 z 2

Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 16 mar 2022, o 11:39
autor: kudzu
Może bylibyście chętni podzielić się informacją, co macie ustawione pod którym pstryczkiem w nadajniku? Ja wiem, że każdy powinien sobie ustawić pod siebie, ale czasem dobrze się zasugerować, czasem nawet początkujący nie pomyśli, że taka opcja może mu się przydać, a dobrze jest przecież trenować nawyki od początku.
Mam na myśli informacje z rozróżnieniem czy to jest przełącznik dwupozycyjny (mono/bistabilny), czy trzypozycyjny, może potencjometr i oczywiście w jakiej apce. A funkcjonalności takie jak idle, hold/cut off itp.
Przepatrzyłem forum i takie informacje pojawiają się sporadycznie i spontanicznie, ale są mocno rozproszone i trudne w zlokalizowaniu. Albo ja nie potrafię szukać.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 16 mar 2022, o 12:53
autor: Zybidk
Ja w vcontrol mam pod lewym trojpozycyjnym z przodu radia idlupy, prawy trojpozozycyjny z przodu mam silnik off/bailout/on, z przodu prawy odbijany- rescue, prawy pstryk nad drążkiem elewatora mam dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem silnika (safe). Dodam że safe i silnik on działają w przeciwnych kierunkach do siebie. Czyli aby uruchomić silnik muszę dać safe do siebie, a dopiero wtedy pstryk od silnika do dołu żeby się uruchomił.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 16 mar 2022, o 16:35
autor: aikus
Każdy powinien ustawić pod siebie - tak i tego się trzymaj.
Ja już się spotkałem z tyloma różnymi zestawami konfiguracji pstryczków na lotniskach, że zgroza.
To co jest najistotniejsze to oczywiście Hold i Level, ale nawet to, jest u różnych ludzi skrajnie różnie.
I to nie chodzi o to, żę jeden ma Holda po prawej drugi po lewej, bo to w 90% zależy od tego jak ktoś miał w pierwsze apce jaką miał.
Potem w każdej kolejnej będzie sobie w stanie przerabiać apkę (przenosić switche fizycznie), żeby tylko mieć po tej stronie po której miał.

Ale wyobraź sobie, że niektórzy programują sobie Holda w TYM przycisku:
hold01.JPG


I robią to tak, że w takiej pozycji w jakiej on jest teraz, to jest właśnie włączony. Hold włączony - silnik wyłączony.
Dlaczego?
Bo latają kciukami i to jest najszybsza metoda włączenia Holda - wyprostować palec wskazujący.
...
Ale dla mnie - niewyobrażalne, choć też latam kciukami.

Z drugiej strony, patrzyłem kiedyś jak lata Alan Shabo Jr, to blać.... robił coś co jest w ogóle nie wyobrażalne dla mnie. Otóż jak chciał włączyć holda, to puszczał drążek, łapał pstryczek w dwa palce, przełączał go i wracał dłonią na drążek, autorotował i oczywiście pięknie mu to wychodziło...
... ale autentycznie - żeby pstryknąć holda - puszczał drążek.
:dk:
Ja bym powiedział, że to antypattern poprawnego zachowania... no ale blać z Kimś kto ma na nazwisko Shabo nie podejmuję się polemizować. :)

...
.... tym nie mniej!!!
;)

Ja mam tak:
hold02.JPG


A raczej miałem.
To jest wszystko co ja mam w helikopterze.

W samolotach, zamiast Idli mam pokonfigurowane tryby lotu, w których mam przeważnie tylko klapy, plus ewentualnie w jakichś speed-racerach, przy trybach do startu i lądowania mam dodatkowo krzywą gazu obniżoną o 50%...
... tak naprawdę to w jednym tak mam. W legendarnym skrzydełku, którym wyciągałem coś pod 200km/h -obecnie wycofane ze służby.
Tam miałem dwa tryby lotu, i w tym trybie do lądowania i startu miałem po pierwsze właśnie 50% thr, a po drugie sterolotki lekko podtrymowane "do siebie" (bo to była delta, więc tam nic innego nie było - tylko trzy kanały).




Jak będę miał w Futabie - się okaże.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 16 mar 2022, o 21:52
autor: kudzu
Świetnie - dzięki za odzew!
Dostałem też rysunek przez PW - bardzo dziękuję, ale zachęcam jednak do dzielenia się wiedzą publicznie. Chciałbym też uniknąć założenia, że ten wątek jest dla mnie, bo przecież skoro ja mam takie wątpliwości, to pewnie wielu innych, początkujących pilotów, ma podobne.

A ja już skorzystałem na tej dyskusji, bo zastanawiałem się czy rozwiązanie HOLD/AUTOROTACJA/ON na trójpozycyjnym może mieć jakieś ukryte wady, ale widzę, że to nie jest tylko mój wymysł, a to o czymś świadczy:
Zybidk pisze:Ja w vcontrol (..) prawy trojpozozycyjny z przodu mam silnik off/bailout/on

Ale nie chcę zaśmiecać tego wątku swoimi postami, bo chodzi o to, żeby gromadzić jak najwięcej danych.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 05:51
autor: Don Mirson
To ja używam jeszcze dziwniej.

Lewy najwygodniejszy:
- dół: throttle cut i reset timera
- środek: idle i start timera
- gora: hold/bailout i pauza timera

Lewy mniej wygodny:
- niski idle
- średni idle
- wysoki idle
Aktywne tylko gdy "idle" wybrany na tym pierwszym.

Dzięki temu mam szybki hold (do siebie, zawsze nad wskazującym) i timer bez obsługowy.

Dodatkowo do holda mam podpięty drugi pikający przez 10 sekund timer - który daje znac, że bailout jeszcze aktywny.

Po prawej stronie na samoodbijalnym autolevel.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 06:36
autor: Zybidk
trójpozycyjny na off/bailout/on moim zdaniem jest najlepszy bo gdy chcesz robić autorotacje to dajesz pstryka na bailout, a gdy dochodzisz do wniosku że ci nie wychodzi autorotacja to pstryk w dół i znowu masz pełną moc na wirniku.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:14
autor: aikus
kudzu pisze:Chciałbym też uniknąć założenia, że ten wątek jest dla mnie, bo przecież skoro ja mam takie wątpliwości, to pewnie wielu innych, początkujących pilotów, ma podobne.


A co w tym złego jakby był nawet tylko dla CIebie...? Oczywiście, że nie jest, oczywiście, ale gdyby nawet... :dk:

kudzu pisze:A ja już skorzystałem na tej dyskusji, bo zastanawiałem się czy rozwiązanie HOLD/AUTOROTACJA/ON na trójpozycyjnym może mieć jakieś ukryte wady, ale widzę, że to nie jest tylko mój wymysł, a to o czymś świadczy:
Zybidk pisze:Ja w vcontrol (..) prawy trojpozozycyjny z przodu mam silnik off/bailout/on

Ale nie chcę zaśmiecać tego wątku swoimi postami, bo chodzi o to, żeby gromadzić jak najwięcej danych.


Jak dla mnie trójpozycyjne switche mają zawsze za duże ryzyko przestrzelenia środkowej pozycji jeśli chodzi o stosowanie ich do takich krytycznych funkcji.
Ale jak widać ludzie tak latają z powodzeniem, więc, pewnie mimo oczywistej zdawałoby się wady - ma to inne zalety (których nie znam).

Więc, żeby była jasność, bo widzę, że już się tu po cichutku niepostrzeżenie wkrada określenie bailout i za chwilę znowu chuuj śmiertelny będzie wiedział o co tu chodzi.
U mnie, na pstryku jest HOLD, (czyli Bailout).
CUT, czyli OFF mam na kurku, na potencjometrze, który stanowi limiter gazu. Jeśli limit skręce na zero - no to jest gaz na zero.

To daje mi dodatkowe zabezpieczenie o którym mówiłem już wiele razy: Przypadkowo odkliknąć holda i odpalić silnik - nie jest trudno.
Przypadkowo odkliknąć dwa pstryczki (HOLDa i CUTa) też nie (choć nieco trudniej).
Na trójpozycyjnym to już w ogóle loteria co się wydarzy jak idąc na helipad z uzbrojonym modelem będę niósł w jednej ręce model, a w drugiej radio i majtnę sobie switchami o spodnie, albo radio będzie wisiało i dyndało na smyczy na szyji.
Jak jest gaz kurkiem zakręcony na zero, to nie ma wacława żeby do przypadkowo odkręcić.

I to dobre jest!
A ponieważ jest to jedyny kurek jaki kiedykolwiek używałem, i wiem, że w Futabie też kurek jest, to będę się starał tak ustawić, żeby to działało tak samo.
Jak się nie da - to będę kombinował.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:23
autor: mwx
Zybidk pisze:Ja w vcontrol mam pod lewym trojpozycyjnym z przodu radia idlupy, prawy trojpozozycyjny z przodu mam silnik off/bailout/on, z przodu prawy odbijany- rescue.



To jest chyba najpopularniejszy układ, wywodzący się jeszcze z czasów jak aparatury miały mało pstryczków. Potem domyślnie stosowany np. w Futabie

aikus pisze:
Jak dla mnie trójpozycyjne switche mają zawsze za duże ryzyko przestrzelenia środkowej pozycji jeśli chodzi o stosowanie ich do takich krytycznych funkcji.
Ale jak widać ludzie tak latają z powodzeniem, więc, pewnie mimo oczywistej zdawałoby się wady - ma to inne zalety (których nie znam).



Bardzo prosto temu zaradzić, stosując układ:

nieHOLD
HOLD
HOLD

aikus pisze:
To daje mi dodatkowe zabezpieczenie o którym mówiłem już wiele razy: Przypadkowo odkliknąć holda i odpalić silnik - nie jest trudno.
Przypadkowo odkliknąć dwa pstryczki (HOLDa i CUTa) też nie (choć nieco trudniej).
Na trójpozycyjnym to już w ogóle loteria co się wydarzy jak idąc na helipad z uzbrojonym modelem będę niósł w jednej ręce model, a w drugiej radio i majtnę sobie switchami o spodnie, albo radio będzie wisiało i dyndało na smyczy na szyji.
Jak jest gaz kurkiem zakręcony na zero, to nie ma wacława żeby do przypadkowo odkręcić.


Przejrzyj instrukcję nowej Futaby. W moich obu (ale już dość wiekowych) zabezpieczenie przed wyłączeniem HOLDa było dość sprytne - albo mogłeś użyć drugiego pstryka jako bezpiecznika, albo pozycji drąga od przepustnicy, albo obu, albo jeszcze jakichś dowolnych funkcji logicznych na pstrykach/kanałach.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:29
autor: Carson
Don Mirson pisze:To ja używam jeszcze dziwniej.

Lewy najwygodniejszy:
- dół: throttle cut i reset timera
- środek: idle i start timera
- gora: hold/bailout i pauza timera

Lewy mniej wygodny:
- niski idle
- średni idle
- wysoki idle
Aktywne tylko gdy "idle" wybrany na tym pierwszym.

Dzięki temu mam szybki hold (do siebie, zawsze nad wskazującym) i timer bez obsługowy.

Dodatkowo do holda mam podpięty drugi pikający przez 10 sekund timer - który daje znac, że bailout jeszcze aktywny.

Po prawej stronie na samoodbijalnym autolevel.


Jaki szybki hold?! Przeciez Ty juz nie latasz to co za bajki tu opowiadasz? _plask

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:42
autor: mwx
Carson pisze:]

Jaki szybki hold?! Przeciez Ty juz nie latasz to co za bajki tu opowiadasz? _plask


To tylko potwierdza jaki ten jego HOLD jest skuteczny !

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:49
autor: Zybidk
mwx pisze:
Zybidk pisze:Ja w vcontrol mam pod lewym trojpozycyjnym z przodu radia idlupy, prawy trojpozozycyjny z przodu mam silnik off/bailout/on, z przodu prawy odbijany- rescue.



To jest chyba najpopularniejszy układ, wywodzący się jeszcze z czasów jak aparatury miały mało pstryczków. Potem domyślnie stosowany np. w Futabie



Tak jak piszesz. Latałem na futabie i tak mi pozostało

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 09:56
autor: kudzu
aikus pisze:Jak dla mnie trójpozycyjne switche mają zawsze za duże ryzyko przestrzelenia środkowej pozycji jeśli chodzi o stosowanie ich do takich krytycznych funkcji.
Ale jak widać ludzie tak latają z powodzeniem, więc, pewnie mimo oczywistej zdawałoby się wady - ma to inne zalety (których nie znam).

Jeszcze do niedawna miałem to skonfigurowane inaczej, ale po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że kolejność HOLD/AUTOROTACJA/ON jest bardzo bezpiecznym rozwiązaniem, bo będąc na autorotacji, tudzież bailout (o tym niżej), zawsze możesz zdecydować czy wyłączyć (HOLD) czy włączyć (ON) - w jedną albo drugą stronę. A włączenie HOLDa, będąc w ON, powoduje jedynie szybkie przeskoczenie przez AUTOROTACJĘ - i to IMO jest bardzo bezpieczne.
Ewentualnie można rozważyć, w jakiej pozycji przełączniki najczęściej się psują (obstawiam, że na rozwarciu) i skorelować to z ustawieniami, tzn. żeby krytyczne funkcje, np. HOLD, aktywowane były poprzez rozwarcie. Ogranicza to wtedy jednak użycie switchy trójpozycyjnych.

aikus pisze:Więc, żeby była jasność, bo widzę, że już się tu po cichutku niepostrzeżenie wkrada określenie bailout i za chwilę znowu chuuj śmiertelny będzie wiedział o co tu chodzi.
U mnie, na pstryku jest HOLD, (czyli Bailout).

Ja określenie BAILOUT zobaczyłem pierwszy raz w ustawieniach governora w KBar i rozumiem to tak, że uruchamia się wtedy, gdy throttle jest między -40% a 0 % w skali -100% +100% (z pamięci, nie jestem pewny) i to umożliwia szybie podniesienie silnia, z pominięciem soft startu. U mnie jest to sprzęgnięte z AUTOROTACJĄ, którą ustawiłem na razie na -40% - wtedy KBar wchodzi w tryb BAILOUT właśnie. A HOLD... zawsze myślałem, że to jest to samo co CUT OFF ;)

aikus pisze:CUT, czyli OFF mam na kurku, na potencjometrze, który stanowi limiter gazu. Jeśli limit skręce na zero - no to jest gaz na zero.

A to też mam na CTRL 6, ale to chyba standard dla Graupnera :)

Don Mirson pisze:Lewy najwygodniejszy:
- dół: throttle cut i reset timera
- środek: idle i start timera
- gora: hold/bailout i pauza timera
(..)
Dzięki temu mam szybki hold (do siebie, zawsze nad wskazującym) i timer bez obsługowy.
Dodatkowo do holda mam podpięty drugi pikający przez 10 sekund timer - który daje znac, że bailout jeszcze aktywny.

O, i z tymi timerami też fajny patent. Start timera też mam powiązany z holdem/cutoffem/bailoutem...whatever, ale to pikanie muszę przetestować, bo wydaje mi się, że MX16 też się da :D

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:01
autor: mwx
To ja też się pochwalę :mrgreen:

SD:
nieHOLD
HOLD z aktywnym odczytem mAh / HOLD autorotacyjny z nieco bardziej uchyloną przepustnicą w nitro
HOLD z wyłączonym odczytem/ostrzeżeniem o spalonych mAh

SG:
RESKJU

SC:
NIC
Throttle cut (gaszenie silnika) / Bezpiecznik dla HOLDA (wymagana jest konkretna sekwencja ruchów żeby odHOLDować, nie wystarczy żeby SC i SH były w górze)

S2:
regulacja głośności nadajnika

SI:
Reset telemetrii

SB:
odczyt temperatury/napięcia co 5 sekund (normalnie gada na głos tylko jak przekroczone są progi z uwzględnieniem konkretnej histerezy)

SA:
SETUP1
SETUP2
SETUP3

SF:
IDLEUP0
IDLEUP1
IDLEUP2

SE:
Reset timera

Trymer throttle:
regulacja obrotów jałowych

Trymer elevator:
włącznik/wyłącznik czasowego podgrzewacza świecy

uklad pstrykow.PNG


Pipczenie ostrzegające o bailoucie też mam. Brajanek resetuje timer Bailouta przy zmianie setupu - trochę rzeźby było żeby pipczyk też przestawał pipkać, ale zrobiłem :mrgreen:

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:03
autor: Zybidk
aikus pisze:
Jak dla mnie trójpozycyjne switche mają zawsze za duże ryzyko przestrzelenia środkowej pozycji jeśli chodzi o stosowanie ich do takich krytycznych funkcji.
Ale jak widać ludzie tak latają z powodzeniem, więc, pewnie mimo oczywistej zdawałoby się wady - ma to inne zalety (których nie znam).


jeśli ma się zamiar autorotować to tego nie robi się bezmyślnie i nie na szybkiego wiec przestrzelenie środka jest mało prawdopodobne (chyba ze pstryki są rozklekotane).



Na trójpozycyjnym to już w ogóle loteria co się wydarzy jak idąc na helipad z uzbrojonym modelem będę niósł w jednej ręce model, a w drugiej radio i majtnę sobie switchami o spodnie, albo radio będzie wisiało i dyndało na smyczy na szyji.

powiem ci tylko ze jeśli masz pstryki działające w przeciwnych kierunkach (safe pstryk do siebie, silnik on do dołu) by móc odpalić model to jest to nie możliwe byś przez przypadek uruchomił o spodnie, bluzę czy nawet jak się potkniesz

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:13
autor: Zybidk
kudzu pisze:Ja określenie BAILOUT zobaczyłem pierwszy raz w ustawieniach governora w KBar i rozumiem to tak, że uruchamia się wtedy, gdy throttle jest między -40% a 0 % w skali -100% +100% (z pamięci, nie jestem pewny) i to umożliwia szybie podniesienie silnia, z pominięciem soft startu. U mnie jest to sprzęgnięte z AUTOROTACJĄ, którą ustawiłem na razie na -40% - wtedy KBar wchodzi w tryb BAILOUT właśnie. A HOLD... zawsze myślałem, że to jest to samo co CUT OFF ;)

Bailout/autorotacje musisz zobaczyć w jakich wartościach operuje regiel. możesz ustawić 40%, a ci ne będzie działać. regiel może to odczytywać jako tryb lotu. W kontroniku mam np. 25%, yge 10-20%

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:18
autor: kudzu
Zybidk pisze:Bailout/autorotacje musisz zobaczyć w jakich wartościach operuje regiel. możesz ustawić 40%, a ci ne będzie działać. regiel może to odczytywać jako tryb lotu. W kontroniku mam np. 25%, yge 10-20%

Wydaje mi się, że u mnie to akurat FBL decyduje, ale masz rację o tyle, że przecież ESC też wymaga utrzymania pewnego minimum. Muszę to sprawdzić.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:24
autor: Zybidk
Esc musi działać w jakimś przedziale by miał aktywny bailout, i te % przypisujesz w fbl do autorotacji. Jeśli esc ma mieć 25% to tyle wprowadzasz w fbl, kbar podpowiada tylko że poniżej 40% to będzie traktował jako autorotacje, ale nadal to esc decyduje czy wejść w tryb autorotacji

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 10:57
autor: aikus
kudzu pisze:A włączenie HOLDa, będąc w ON, powoduje jedynie szybkie przeskoczenie przez AUTOROTACJĘ - i to IMO jest bardzo bezpieczne.


... o ile autorotacja Ci się uda i nie będziesz chciał jej przerwać.
Jak klikniesz niechcący Holda, to już MUSISZ dokończyć autorotację.
... to jest takie bardzo bezpieczne??

kudzu pisze:Ewentualnie można rozważyć, w jakiej pozycji przełączniki najczęściej się psują (obstawiam, że na rozwarciu) i skorelować to z ustawieniami, tzn. żeby krytyczne funkcje, np. HOLD, aktywowane były poprzez rozwarcie. Ogranicza to wtedy jednak użycie switchy trójpozycyjnych.


Tym się nigdy nie sugerowałem w swoich rozważaniach.
Wszystkie nasze sprzęty są naszpikowane SPOFami do nieprzyzwoitości i to takimi dużo bardziej prawdopodobnymi (wielokrotnie) niż awaria akurat któregoś pstryczka w aparaturze.
Sorry - nie ma sensu się nad tym spuszczać.


kudzu pisze:Ja określenie BAILOUT zobaczyłem pierwszy raz w ustawieniach governora w KBar i rozumiem to tak, że uruchamia się wtedy, gdy throttle jest między -40% a 0 % w skali -100% +100% (z pamięci, nie jestem pewny) i to umożliwia szybie podniesienie silnia, z pominięciem soft startu.


Tak, to jest właśnie bailout.
Ten proces: szybkie odpalenie silnika z pominięciem NORMALNEGO dł€giego softstartu (bo tak dla ścisłości tam sofstart tak czy siak jest, tylko szybszy - bez softstartu zmieliłbyś tryby i było by pozamiatane).
Autorotacja - lot kontrolowany, bez silnika, zakończony lądowaniem (udanym lub nie) albo bailoutem.
Hold - wyłączenie silnika przy takim stanie gazu, który pozwala na bailout ( w spalinie zejście na obroty jałowe).
Cut - wyłączenie silnika. Całkowite. 0% gazu.

kudzu pisze:U mnie jest to sprzęgnięte z AUTOROTACJĄ, którą ustawiłem na razie na -40% - wtedy KBar wchodzi w tryb BAILOUT właśnie. A HOLD... zawsze myślałem, że to jest to samo co CUT OFF ;)


WIem.
Tak myśli 90% współczesnych ludzi, bo nikt nie pamięta jak było w spalinach...
A inni mądrzy zamiast po prostu w drodze prostej analogii zaadaptować to do elektryków, wymyślili jakiś kurvva bailout, który w dodatku się przyjął i wszystkim robi kaszkę z mózgu.

kudzu pisze:A to też mam na CTRL 6, ale to chyba standard dla Graupnera :)


Tak i jest to mądry standard.
Nigdzie indziej standardem nie jest, ale w wielu systemach można to ustawić.



Zybidk pisze:
jeśli ma się zamiar autorotować to tego nie robi się bezmyślnie i nie na szybkiego wiec przestrzelenie środka jest mało prawdopodobne (chyba ze pstryki są rozklekotane).


Zmianę idli - trybu lotu też się robi raczej powoli i na spokojnie, a mi się bardzo często zdarza przestrzelić środkową pozycję.
Może to moje niewyważone palce - bardzo być może.


Zybidk pisze:powiem ci tylko ze jeśli masz pstryki działające w przeciwnych kierunkach (safe pstryk do siebie, silnik on do dołu) by móc odpalić model to jest to nie możliwe byś przez przypadek uruchomił o spodnie, bluzę czy nawet jak się potkniesz


A to już totalne mindfuck - mieć holda w dół a cut w góre. Na bank by mi się to ciągle pierdoliło.

mwx pisze:To ja też się pochwalę :mrgreen:



TLDR.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 13:55
autor: mwx
aikus pisze:
TLDR.


Nie kłam. Wiem że przeczytałeś i zrobiłeś notatki.

Re: Konfiguracje przełączników w nadajnikach

: 17 mar 2022, o 14:52
autor: aikus
Oczywiście, że kłamię, tak samo jak Ty.
:swir:

Czemu ja kłamie? Bo jak Bóg Kubie tak Castro Bogu.
A czemu Ty kłamiesz?