Warszawa - Reguły - spotkania

[aikus]

Ale taki na psy?

Bez znaczenia... to chyba jedno i to samo... (ale w sumie nie wiem).
Różne nazwy - to wszystko. Pieprz, papryka... jakieś takie coś.
Akurat mam to:
https://www.militaria.pl/ballistol_klev ... p85339.xml

Jest legalne, dostępne bez zezwolenia... równie dobrze mógłbyś sobie zrobić taki zajzajer z pieprzu, papryki i jakiegoś oleju i nosić w strzykawce w kieszeni... Nie ma bata, żeby zrobić tym komuś jakąś poważną krzywdę, a o ile ktoś nie jest wytrenowanym żołnierzem - to naprawdę działa.
... a jak trafisz na wytrenowanego żołnierza, to wiadomo - lepiej go nawet nie wkurw!@ć tylko potulnie zrobić co każe...

Z doświadczenia powiem że psy raczej dość szybko cofają nos po pierwszym spotkaniu z końcówką łopaty.

Ja się jednak boję, że ten helik się zmieli i kikutami połamanych łopat zdąży przeciąć tętnicę.... :/

BTW - nitro skutecznie przegania wszelkie 2 i 4 nożne gady.

Nooo.... to jest argument za nitro...

[mwx]

Teoretycznie nie da się nikomu zrobić krzywdy a w praktyce znam przypadek niewielkiego, ale jednak permanentnego uszkodzenia wzroku. Oczywiście to bardzo pechowa sytuacja i pewnie równie dobrze dałoby się uszkodzić oko byle jakim sprayem albo nawet aplikacją wspomnianego ostrego sosu
Akcja z szalonych czasów wczesnoszkolnych (nie moja sprawka jakby co )

[aikus]

Pewnie! Ja jestem w stanie sobie wyobrazić, że nawet stosunkowo silny strumień zwykłej wody uszkodzi oko i to nie taki z myjki ciśnieniowej (bo to to myślę, że jest w stanie wypłukać oko z oczodołu) tylko taki normalny z węża ogrodowego.
Tak jak mówisz - to ekstremum, a kontakt z rozpędzonymi łopatami... to prawie zawsze będzie większa lub mniejsza katastrofa zdrowotna.

[aikus]

Z doświadczenia powiem że psy raczej dość szybko cofają nos po pierwszym spotkaniu z końcówką łopaty.

Nota bene, sorry, ale jeszcze muszę to napisać...
Jak to pierwszy raz przeczytałem to się zastanawiałem ... O co kurde chodzi?? Czy Ty z łopatą na psa startujesz? w sensie takim szpadlem jakimś, sztychówką, saperką?
A może ta łopata jest uwalona w jakimś gnoju który dopiero co zakopywałeś i sam zapach tej łopaty powoduje zachęcenie psa wręcz przeciwne...
.... no serio... nie wiem czemu, ale tak o tym myślałem i dłuższą chwilę mi zajęło sklejenie, że to co się kręci na górze naszych helikopterów ... to też są łopaty i to to właśnie masz na myśli...

[kudzu]

Z doświadczenia powiem że psy raczej dość szybko cofają nos po pierwszym spotkaniu z końcówką łopaty.
Postanowiłem się tym nie przejmować, jeśli jakiś zrobi sobie krzywdę to będzie efekt wspólnego wysiłku psa i właściciela.

Masz rację, ale jednak psiarze mogą mieć nieco inne spojrzenie na sprawę.

[Osa]

Pracuję nad poworotem na Regulskie niebo. Nie wiem czy na Waszym miejscu bym się cieszył

[mikegsx400]

Jak to powrotem?
Widział ktoś żeby Osa czymś latał kiedykolwiek?

[Osa]

Jest przynajmniej nadzieja, że już nie pamiętają jak kaleczę rzemiosło

[aikus]

A Ty Majki nie widziałeś??
TO musisz rzadziej na lotnisko przyjeżdżać... ja w sumie też nie pamiętam kiedy Cie widziałem ostatnio...

[Osa]

Z Majkim żeśmy się minęli. Jedynym łącznikiem była taśma klejąca trzymająca wtyczkę pod paletą.

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

[dawo]

Ja coś pamiętam tylko już nie pamiętam który to był sezon

[mikegsx400]

A Ty Majki nie widziałeś??
TO musisz rzadziej na lotnisko przyjeżdżać... ja w sumie też nie pamiętam kiedy Cie widziałem ostatnio...

No właśnie jakoś nie bardzo

Ale pamiętasz, że kiedyś kiedyś byłem i nawet coś tam latałem?
No, i te czasy wrócą, niech się zrobi tylko jakaś sensowna temperatura, bo ja akurat za bardzo nie kocham zimowego latania

[aikus]

No jo, jo, w sumie racja...

[mikegsx400]

No, ale za to zbroję się na sezon, w hangarze 4 nowe sztuki, z czego 3 jeszcze rozgrzebane
(W sumie to jedna stara, tylko się przebudowuje) także czekam jak na szpilkach

[aikus]

No... Dobrze. Ja mam cały czas skrzydełko na stole w hangarze. Skrzydełko do kombacenia FPV. Cały czas jest prawie gotowe... ale też cały czas jest czas - zdążę.

[Osa]

Szykuję ESĘ, skrzydełko do śmigania po krzakach i planuję zakup X360. Jakieś drukowanki też chce dokończyć i oblatac

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

[aikus]

planuję zakup X360.

A mówiłem nie sprzedawaj

[Osa]

A mówiłeś, Miras też mówił

[aikus]

Kurde.... tyle się u mnie działo ostatnio, że zapomniałem co miało się wydarzyć 23 stycznia ...
.... a to się chyba wydarzyło.
Jakoś tak czuję przez skórę.
Tak czy siak, przypomniała mi o tym moja tęsknota za zapachem powietrza, więc wstępnie planuję się pojawić jutro, z małym helikiem i dużym samolotem.
W dużym samolocie będę testować nowy DIY LiIon pakiet :D

[dawo]

A mnie swędzą śruty, też by polatały