Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Carson · Postautor: **Carson** » 28 mar 2019, o 17:27

Bi0ly pisze:
windcatcher pisze:Tym x360 to taki krecik troche jakby specjalnie

Co tak terkotało? Ząbki w kole głównym zjadło?

Hehehe tak jakoś wyszło, za szybko spanikowałem i zamiast wcisnąć rescue to od razu Hold ale bałem się że pójdzie w drzewa, krzywo go obróciłem.
A to terkotanie to zjedzone 3 ząbki, zaraz biorę się za wymianę i może jakoś posklejam tą łopatę żeby weekend ogarnęła

ale to, ze jak? pomyliles kierunki?

8 na plecach ladne

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 28 mar 2019, o 17:30

pkali pisze:Bi0ly zaglutuj sobie na brainie przewody od satelitki, niezabezpieczone lubią się ułamać przy wtyczce od wibracji. .

Zaraz tak zrobię, Dzięki za poradę :piwo2:

.

Co do łopaty- to już sobie odpuszczę latanie na niej. Mogę ją bez wysiłku skręcać w dłoniach. Już wiem co tak pierdziało w powietrzu :masakra:

Dobrze że nie dokreciłem :gas:

Bi0ly · Postautor: **Bi0ly** » 28 mar 2019, o 17:34

Carson pisze:
Bi0ly pisze:
windcatcher pisze:Tym x360 to taki krecik troche jakby specjalnie

Co tak terkotało? Ząbki w kole głównym zjadło?

Hehehe tak jakoś wyszło, za szybko spanikowałem i zamiast wcisnąć rescue to od razu Hold ale bałem się że pójdzie w drzewa, krzywo go obróciłem.
A to terkotanie to zjedzone 3 ząbki, zaraz biorę się za wymianę i może jakoś posklejam tą łopatę żeby weekend ogarnęła

ale to, ze jak? pomyliles kierunki? 8 na plecach ladne

Nagle jakoś nie do końca wiedziałem jak usytuowany jest model. Taka demencja przestrzenna. A w sumie przypominałem sobie, yyyy to nie ja obracam model podwoziem do ziemi tylko rescue, jednak go wcisnąłem, nie zdołał jednak poderwać modelu

. Uroki małych obrotów

MacGyverek · Postautor: **MacGyverek** » 30 mar 2019, o 23:18

Powód kreta. Nie wiadomo dlaczego w aparaturze nagle pojawił się brak rewersu na elev.

Straty:
- łopaty
- kabinka
- ogon
- pasek
- szpindel
- hub ogona
- popychacz węglowy ogona
- ramię ogona
- element slizgacza ogona
- złącze xt60
- wszystkie orczyki

To by było na tyle. Lot trwał jakieś 4 sekundy. Zawis i próba przechylenia helika do przodu co spowodowało (dzięki braku rewersu) pogłębianie lotu do tyłu.

Najgłupszy kret... No nic...czekam na części.
Obrazek

Artja · Postautor: **Artja** » 30 mar 2019, o 23:30

To zdjęcie jest jakieś niewyraźne. Dopiero po wyostrzeniu widać jak się traktuje apke która nie trzyma rewersu

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 31 mar 2019, o 00:02

MacGyverek pisze:Powód kreta. Nie wiadomo dlaczego w aparaturze nagle pojawił się brak rewersu na elev.

Straty:
- łopaty
- kabinka
- ogon
- pasek
- szpindel
- hub ogona
- popychacz węglowy ogona
- ramię ogona
- element slizgacza ogona
- złącze xt60
- wszystkie orczyki

To by było na tyle. Lot trwał jakieś 4 sekundy. Zawis i próba przechylenia helika do przodu co spowodowało (dzięki braku rewersu) pogłębianie lotu do tyłu.

Najgłupszy kret... No nic...czekam na części.

Frsky się nie popisał

Prawie rekit do kupienia....
To na open tx było czy na czymś innym?

MacGyverek · Postautor: **MacGyverek** » 31 mar 2019, o 00:05

Nie zwalalbym zaraz na apke. Nie mam pojęcia jak się stało że był a znikł...

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 31 mar 2019, o 00:11

Na helifreaku czytałem coś podobnego.

W brainie miałem parę razy niezalogowane serwo ale nigdy zmienione rewersy lub kompensację więc jednak obstawiałbym apkę.

gcze · Postautor: **gcze** » 31 mar 2019, o 00:12

A to nie wina fbla raczej? Brain raz na jakiś czas ponoć potrafi wykręcić taki numer.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 31 mar 2019, o 16:39

A ja w brainie miałem też zamienione reversy. Pisałem o tym kilkukrotnie.
Ale latalem wtedy na graupnerze, nie Spektrumie.

Filmik też jest na forum. Możliwe że w 500x bo tam to się działo.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 31 mar 2019, o 16:39

Po prostu brain jest dobry, ale nie bez wad. Trzeba sprawdzać po zalogowaniu wszystko.

aikus · Postautor: **aikus** » 31 mar 2019, o 17:41

A nie Damian czasami w IDENTYCZNY sposób rozwalił kiedyś swojego Goblina 630?

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 5 kwie 2019, o 13:33

Jest latanie - jest polowanie.

Obrazek

9ty pakiet i bum bum starym - nowym protosem 500

Serwo ogonowe poszło w maksymalna skrajnie robiąc takie piro jakiego jeszcze nie widziałem, pakiet wyleciał jak z procy pomimo rzepa i dwóch gumek a serwo swoją mocą wyłamało plastikową skrzynkę ogonową i rozwaliło popychacz.... straty skrzynka, popychacz, serwo, ślizgacz ogonowy, jedno okucie główne. Pasek i belka raczej do odzysku. To już trzeci MKS, który mi się zesrał w locie.

Markowe badziewie.... tym razem DS8910. Fakt, że nigdy nie miałem tych modeli z górnej półki ale te niższe i średnie mks-y padają bardziej niż chińczyki z HK...

mwx · Postautor: **mwx** » 5 kwie 2019, o 13:37

kup jakieś porządne serwo, nie wiem, alzrc albo KST

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 5 kwie 2019, o 14:03

Nikt Ci nie powiedział, że to za słabe serwo do 500 i żebyś uważał?

aikus · Postautor: **aikus** » 5 kwie 2019, o 14:03

Okurrrrwamać!!! :wow2:

windcatcher pisze:Serwo ogonowe poszło w maksymalna skrajnie robiąc takie piro jakiego jeszcze nie widziałem, pakiet wyleciał jak z procy pomimo rzepa i dwóch gumek

heh... chciałbym to zobaczyć...

windcatcher pisze:a serwo swoją mocą wyłamało plastikową skrzynkę ogonową i rozwaliło popychacz....

Eee... W to to raczej nie wierzę.
To skutek kreta IMHO.

windcatcher pisze:Pasek i belka raczej do odzysku.

Z paskiem uważaj!!
Jak Ci pęknie w locie to też może być nieciekawie.

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 5 kwie 2019, o 14:12

mikegsx400 pisze:Nikt Ci nie powiedział, że to za słabe serwo do 500 i żebyś uważał?

Pisałeś PW ale chciałem tylko kilka lotów

no i mam...

@mwx kst 565x wystarczy ?

@aikus ale on nie upadł na ogon tylko płasko w wysokie chaszcze. Może to nie samo serwo wyłamało skrzynkę tylko fakt wychylenia łopatek na maxa - popychacz jednej łopatki też się wyłamał ze ślizgacza... a łopatki align carbon pewnie przewymiarowane pociągnęły bez litości...

Jedno jest pewne - tak szybkiego piro nie widziałem nawet u tareqa a pakiet był kilkadziesiąt metrów dalej....

aikus · Postautor: **aikus** » 5 kwie 2019, o 14:20

windcatcher pisze:@aikus ale on nie upadł na ogon tylko płasko w wysokie chaszcze.

No... i w tym takim szybkim piro zahaczył tym ogonem... statecznikiem...
Choćby o te chaszcze...
No nie ma opcji, żeby serwo samo z siebie tak połamało skrzynkę.
NIE-E.

windcatcher pisze:Jedno jest pewne - tak szybkiego piro nie widziałem nawet u tareqa a pakiet był kilkadziesiąt metrów dalej....

Ja się spodziewam jak to może być...
Kiedyś się zastanawiałem jak szybko by się kręcił helikopter gdyby serwo zablokowało się w skrajnej pozycji:D:D:D

Wiem jak szybko się kręci helik jak pilot-debil po prostu straci napęd ogona i zamiast cyknąć holda i spokojnie próbować wylądować to daje na maksa w palnik.
(było minęło, mniejsza o to)
Też się zaje**scie szybko kręci.
Ale to chyba jeszcze nic...

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 5 kwie 2019, o 14:22

To piro i wypluty pakiet był z 15-20 metrów nad ziemią. Holda już nie musiałem zapinać bo sam się zapiął a helik delikatnie opadł w krzaki ...

Serwo ma zjebany potencjometr i po zalogowaniu ustawia się w skrajnej pozycji i blokuje... nie reaguje na zmiane ustawien braina..

jebany mks, to już trzeci zepsuty u mnie.

aikus · Postautor: **aikus** » 5 kwie 2019, o 14:28

Jebany - zgadzam się w całej rozciągłości.
Zawsze i wszędzie MKS jebany będzie.

Polowanie na kreta - video i foto relacje z własnych kretobić

Kto jest online