Heli-Team.pl

polatałem dziś bez gimbala, na zwykłym podwoziu z T600
wibracji jakoś niewiele... (podwozie sie nie trzeslo)

moze wplyw na wibracje ma predkosc obrotowa rotora, ktora dla duzej wagi gimgala musi byc wieksza zeby leciec...
normalnie latam w zakresie manetki 35-75%, a z gimbalem w zakresie 60-90% manetki (normal).

tutaj znalazlem ciekawy watek odnosnie twardosci gumek oraz wibracji w Gaui X5...
jak widac rama to nie wszystko...
http://www.epheli.pl/index.php?name=PNp ... ic&t=36440

Też myślałem nad takim rozwiązaniem, ale wolałem jednak dać drugie łoże głębiej i złapać czterema śrubami za kadłub, bo to on w końcu wibruje a nie łoże...
U ciebie 1/4 wystaje poza kadłub i ta część nic nie trzyma. Ale lepsze to niż nic

a jednak trzyma

najtrudniej bylo wywiercic otwory w lozu silnika i je zagwintować, udalo sie za 1-wszym podejciem ,
i to dysponujac jedynie imadlem, wkrętarką i nazynkami !

gdy zaczne gibac głowice na boki, to odkształca sie rama,
bez tej blaszki rama sie gibała a łoze z silnikiem stalo w miejscu
teraz silnik gibie sie z reszta ramy.

tą blaszkę jezeli odkrece od łoza silnika tez moge dac głębiej w ramę, tylko to nie ma za bardzo sensu... gibajac za glowice widze ze czesc z gornym lozyskiem i dolnym rowno sie gibie dzieki walowi...

teraz wpadłem na pomysl redukcji drgań na podwoziu i gimbalu:

1. masa podwozia z gimbalem, elektronika i pakietami jest ~ 1/2 masy helika, wiec jest to duza masa.
2. jezeli polacze podwozie z helikiem za pomoca wibroizolatorow - domowej roboty bo innych nie mam pod ręką to moze ze wzgledu na mase gimbal nie bedzie sie trzasc jak graletka...

wyglądać to będzie mniej więcej tak

eksperyment z gumeczkamisie srednio udał... ale
ten gość mnie rozłożył... zobaczcie jak sobie poradził z wibracjami w 700

A i tak ma trochę jello

przerobilem wieszak gimbala na gumki recepturki...
1. wszystkie pakiety, które sie dalo poszły na gimbal (dodatkowa masa, mniejsza bezwladnosc)
pakiet 3S 5000mAh (jeden z zasilajacych silnik heli)
pakiet 3S 3600mAh zasilanie gimbala
2. gimbal zawieszony w ramie tylko za pomocą gumek recepturek
3. heli montowany do ramy za pomoca wibroizolatorów

zadziało , no pozostalo sie kiwanie na boki na gumkach ale do zgaszenia amorkami olejowymi ...

jeżeli o tych gumkach recepturkach mówisz

to pokaz foty jak tego dokonałeś

pirzol pisze:1. wszystkie pakiety, które sie dalo poszły na gimbal (dodatkowa masa, mniejsza bezwladnosc)

Chyba większa bezwładność...

Oczywiście, Sławek masz rację!

a co do wibracji poradziłem sobie .... luzując łopaty w okuciach , wystarczyło poluzować sruby...

Witam

dałem się przekonać na FBL do mojego gaui... (może dla tego że Flymentor poszedł na allegro)
zamówiłem system ZXY-S

jak myślicie która głowica FBL warta jest zakupu?
to pod Gaui 550

1. oryginalna FBL do Gaui X5
http://www.arthobby.pl/index.php?page=8&prod_id=1661


2. RJX na wał 8mm
http://rcforever.pl/product-pol-1219-50 ... a-RJX.html

Weź pod uwagę, że ta od X5 nie ma okuć

ooo widzisz
o mały włos i byłaby wtopa

i że tak powiem z FBL bedzie kicha,
Gaui nie przeszedł przeglądu ...

przez jedno łożysko rama do kasacji....

viewtopic.php?f=24&t=1957

pirzol pisze:ooo widzisz
o mały włos i byłaby wtopa

Ale nazwa produktu fajna jest: Flybarless - kompletna głowica

Chejka
Wlasnie odbylem pierwszy lot po wymianie serw na nowe.Niby wszystko ok ,przy zawisie zauwazylem dziwne zachowanie zreszta zobaczcie sami :
https://www.youtube.com/watch?v=SdlR9YE8EhI
.W pewnym momrncie helik zupelnie mi uciekl (nie wiedzialem co sie dzieje) ale ze tak powiem jakos powrocil.po wyladowaniu niby oki ale kiedy zmienilem pakiet do kolejnej proby to ............halas i trzepotanie.Okazalo sie ze przednia zebatka (42T) nie jest juz zebatka ale czyms co przypominba ufo.......Czy tez tak sie komus stalo czy tylko ja jestem jakis dziwny....Macie moze jakis patent na to uszkodzenie trybka?????

Jednym z problemów tego modelu jest oryginalne łożysko autorotacyjne. U mnie bywało że popuszczało podczas lotu, a to może szarpnąć i modelem i zmielić zębatkę

Gmeracz pisze:Jednym z problemów tego modelu jest oryginalne łożysko autorotacyjne. U mnie bywało że popuszczało podczas lotu, ...

Trafiło mi się też felerne łożysko w 425/ce, po wymianie na nowe wszystko wróciło do normy.

Witajcie. Panowie rozpoczynam projekt remontu, budowy Gaui 550 i chciałbym abyście mi pomogli w temacie. Chodzi konkretnie o setup (jakie przełożenia, silnik, regulator) modelu , wieczorem zamieszczę fotki części jakie do niego posiadam ... baza wyglada tak jak na zdjeciah ponizej


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Dalsza część gratow


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Witaj
jesli swobodne loty to zostaw tak jak jest,standartowy remont z wymiana serw jesli cos wiecej to serwa cyfrowe demon i silnik scorpion.kontroler bym wymienil na 6-12S,loze lozyska autorotacji u znajomego frezarzotokarza z tytanu(czarny humor -staw biodrowy-zapytaj zaprzyjaznionego grabarza)
a tak na serio do czego ma byc kopterek -na tej podstawie dopasujesz wyposazenie i ustawienia