No OK, MWX. Byłeś. Heh...
Shit. Rzucam ten biznes. Bo się łatwo potłuc można o własne odchody...
(MWX - nic do Ciebie nie mam, tak tylko... Rozkręcamy imprezę...
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Czyli jedziemy... Unga Ciaka Unga Unga... Hahaha...
I tyle polskie sztywnioki. Tak, prowokuję was.
![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)