Heli-Team.pl

Coś mi tu dość poważnie zamachem stanu śmierdzi, z materiałów ULC wynika, że przed 31 grudnia 2020 kraje członkowskie UE we własnym zakresie tworzyły regulacje ( Niepodległość, suwerenność, samostanowienie itd ), natomiast po tej dacie, prawo krajowe zostało zastąpione rozporządzeniem komisji europejskiej, pod pretekstem ujednolicenia.
Śmierdzi mi to z daleka bezprawiem, nie słyszałem aby przestało obowiązywać nadrzędne prawo Polskie tj tzw Konstytucja, wymuszające tworzenie krajowych regulacji przez system lokalnej władzy ustawodawczej. Nigdzie nie wisi obwieszcenie Narodu o utracie prawa stanowienia prawa przez dwuizbowy parlament i długopis prezydenta, na rzecz jakiejś tam komisji. Analogicznie, nie wisi obwieszczenie Narodu legalizujące prawo zastępowania polskiego porządku prawnego zakrajowym, w tym rozporządzeniem jakiejś k...wa komisji.
Co to k.... fa ma być? 5 lat więzienia w trybie rozporządzenia tworu UE i jego parafii KE za polatanie bez papierka, zgody, w strefie ? To już KE reguluje rozporządzeniem zakaz rzutu niezarejestrowaną siekierą pow 250 g, przez niezarejestrowanego operatora pilota tej siekiery, jako przedmiotu o statusie BSP w strefie jakiegoś zakazu? nigdzie w konstytucji oraz ustawach nie ogłoszono represji dla UE i jej KE parafii za naruszenie polskiego prawa ( instrukcja przewiduje trybunał stanu dla krajowych kryminalistów ):wall2:

mk30 pisze:Tu dla zainteresowanych kompedium wiedzy do A2. Nie przeglądałem jeszcze. https://testnadrony.pl/pdf/KursNaDrony_KompediumWiedzyDlaPodkategoriiA2.pdf

To wygląda, że trzeba się na to A2 po prostu zapisać i tyle - nie powinno być nie do zdania.

A dla nie "czytatych"

https://www.youtube.com/watch?v=pWb3jW_tnGE

https://www.youtube.com/watch?v=0i0IEyGbrWI

Ciekawy przypadek...
Ale może jest z tych, co to dronem zakupionym u Chińczyka zasuwali "na żywca" w strefie CTR 1 km, albo lądowali na wieży Kościoła Mariackiego w Krakowie.

Pozdrawiam,
Piotr.

Przeglądnąłem jeszcze raz wszystkie posty tegoroczne i mam pytanie odnośnie samego już egzaminu online na A1/A3. Jak on wygląda ? Proszę mnie poprawić w razie czego.
- 40 pytań testowych. 20 stałych + 20 losowych. Pytanie i warianty odpowiedzi np a, b, c ... ?
- czas na jedno pytanie 90 sekund. W sumie 40 x 90 sekund ?
- nieograniczona ilość podejść, ale bez przesady ?
- zalicza 75% ?

Ad.1 Tak, chociaż co do losowania pytań nie jestem pewien ale są proste więc dasz radę.
Ad.2 Tak, pamiętaj że to czas na jedno pytanie, więc jak zaznaczysz odpowiedź szybciej i przejdziesz do kolejnego pytania to czas się nie sumuje tylko nadal na kolejne pytanie masz 90sec. Tam jest timer więc będziesz wiedział ile Ci zostało.
Ad.3 Nieograniczona raczej.
Ad.4 Tak

Ad.3: Pewnie ktoś się sprawą zainteresuje jak zaczniesz oblewać po kilka/naście/dzieścia testów dziennie i to tak potrwa kilka dni (ale bardziej bezpiecznik teleinformatyki ULC, bo to będzie wyglądało na próbę wykradnięcia wszystkich testów, niż ktoś od przepisów)

Moje przypuszczenie, że gdzieś to jest zapisywane, dotyczyło raczej sytuacji awaryjnej, kiedy np. zdarzy się jakiś incydent bezpieczeństwa i wyjdzie, że pilot podchodził 50 razy do egzaminu zanim go w końcu zdał, no to ... będzie to wiele tłumaczyło.
Ale to tylko moje domysły - gdybym ja przy tym robił to bym optował, żeby tak było.

Ale jak sobie podejdziesz raz, żeby zobaczyć jak wygląda sprawa i za drugim albo trzecim razem zdasz to ... w ogóle luz.
No sorry, nieograniczona, to nieograniczona - koniec kropka. Tak jest napisane w regulaminie i MUSI znaczyć to co znaczy.

aikus pisze:Moje przypuszczenie, że gdzieś to jest zapisywane, dotyczyło raczej sytuacji awaryjnej, kiedy np. zdarzy się jakiś incydent bezpieczeństwa i wyjdzie, że pilot podchodził 50 razy do egzaminu zanim go w końcu zdał, no to ... będzie to wiele tłumaczyło.

No nie wydaje mi się. Osoba, która zdała egzamin na prawo jazdy za 10. razem ma takie same prawa, jak ta, co za pierwszym i w razie zdarzenia drogowego wcale nie jest traktowana inaczej. Nawet, gdyby spowodowała katastrofę w ruchu lądowym, to gdyby Sąd wyrokował przez pryzmat ilości egzaminów, to raczej świadczyłoby o niekompetencji WORDu.
Poza tym po 50ciu podejściach to testu na A1/A3 teorię mimochodem wykuwa się na blachę;)

Z jednej strony tak, ale z drugiej jak jest katastrofa w ruchu lotniczym, to to JAK pilot zdał egzamin jak najbardziej jest brane pod uwagę przy dochodzeniu... a nie tylko czy miał licencję ...

HGW.
Na nasz użytek ilość podejść jest nieograniczona - end of story.

Jak oglądam "katastrofa w przestworzach" to całkiem sporo wypadków było spowodowanych przez pilotów którym "nie szło" i mieli problemy z egzaminami albo kontrolami w locie. Więc - jak to w dużym życiu - przepisy nie są w stanie wyeliminować niebezpieczeństwa czy ryzyka ale je minimalizują albo pozwalają określić kto i w jakim zakresie jest winny.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

PS: w wolnej chwili przeczyszczę wątek bo faktycznie się zaśmiecił. Z góry przepraszam, jeśli wywalę komuś cennego, sentymentalnego posta

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Z D A N E


Problemów nie było. 90% pytań z 40 to wiedza z kursu, reszta to wiedza "życiowa". 90 sekund na odpowiedź, to nawet sporo czasu.
Jeśli mnie nie zamkną, to byłbym wstanie wieczorem, albo jutro rano wrzucić RAR zdjęć z ekranu z mojego egzaminu. Tylko czy jakiegoś prawa nie naruszę.

Nie no nie rób takich rzeczy Jurek, no błagam Cie...
Wszyscy już wiedzą, że egzamin jest do zdania i to nie trudno, więc niechże to minimum atencji każdy sprawie poświęci i go zda jak bóg przykazał...

A, ale gratulacje oczywiście!!!

OK, życzę powodzenia

JurekG pisze::dance: Z D A N E


Problemów nie było. 90% pytań z 40 to wiedza z kursu, reszta to wiedza "życiowa". 90 sekund na odpowiedź, to nawet sporo czasu.
Jeśli mnie nie zamkną, to byłbym wstanie wieczorem, albo jutro rano wrzucić RAR zdjęć z ekranu z mojego egzaminu. Tylko czy jakiegoś prawa nie naruszę.

A wiesz, że w tym QR jest nr. pilota, który zamazałeś?