OMP M2 V2 naprawa ESC

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 15 paź 2021, o 09:14

pkali pisze:Czy standardowy fbl da się połączyć z dwoma esc, odrębnymi dla silniczka ogonowego i głównego.

IMHO tak, pod warunkiem zgodności protokołów o których wspomnieli Koledzy. Regiel to regiel i nie ma znaczenia, czy mamy dwie osobne płytki, czy "2w1".

BTW - Maciek wspomniał, więc poszukałem - oto wątek z forum MSH - https://www.msh-electronics.com/forum/s ... ail-setup/
Gość załadował do M2 uBraina i dwa osobne regulatory. Jak widać - model lata.

W wątku podlinkowany jest też plik mtr.

Pozdrawiam,
Piotr.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 15 paź 2021, o 11:35

Ale czy nie kosztem nowego ficzera trzymającego ogon, którego chyba raczej klasyczny fbl nie ogarnie a moim zdaniem działa na prawdę przyzwoicie?

mwx · Postautor: **mwx** » 15 paź 2021, o 13:44

pkali pisze:Jeszcze jeden temat do rozkminy. Czy standardowy fbl da się połączyć z dwoma esc, odrębnymi dla silniczka ogonowego i głównego. Stosując np. 25 i 10A, helik dużo by nie przytył, a pozbylibyśmy się tego niedopracowanego badziewia.

Wysłane z mojego IN2010 przy użyciu Tapatalka

Da się, ale na pewno kosztem większej masy. Ciężko przebić takie w pełni zintegrowane płytki.
Żeby nie stracić TALY to można by spróbować użyć zewnętrznych ESC, sterowanych OMPowym FC

Droniarskie ESC z BlHeli na pokładzie wysępują we wszelkich smakach i rozmiarach, a na dodatek zwykle kosztują frytki.

Na pewno w porównaniu do naszych helikowych ESC, których ceny są kosmicznie napompowane :roll:

BTW - od jakiegoś czasu opcja "motor driven tail" jest dostępna we wszystkich rozmiarach Braina, nie tylko w mikrusie.

Osa · Postautor: **Osa** » 15 paź 2021, o 15:28

A potem to już siedemseta wziuuu
https://youtu.be/O8eWCZKOz6M

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

MacGyverek · Postautor: **MacGyverek** » 16 paź 2021, o 21:36

Tam masz układy silabsa i możesz zarobić za pomocą Arduino programator...

oki188 · Postautor: **oki188** » 16 paź 2021, o 22:07

MacGyverek pisze:Tam masz układy silabsa i możesz zarobić za pomocą Arduino programator...

Potestuje.

oki188 · Postautor: **oki188** » 19 paź 2021, o 20:56

Ciąg dalszy tematu regulatorów w OMP tu powiemy sobie też o magicznym kontrolerze 8-)

Na wstępie informacja od kolegi pkali sprawdził on otrzymane regulatory i wszystkie działają czyli moja teoria stała się faktem i to nalezy zapamiętać.
Regulatory M2 V1 (bez diodek konfiguracyjnych) - Silnik główny sygnał PWM, Silnik ogonowy sygnał PWM
Regulatory M2 V2 (z diodkami konfiguracyjnymi) - Silnik główny sygnał PWM, Silnik ogonowy sygnał cyfrowy protokół nie znany z uwagi na zablokowany przed odczytem procesor hmm

Przy okazji dowiedziałem się co to jest za magiczny pin MTX w regulatorze.
MTX - regulator wypluwa dane o obrotach jakie panują na silniku głównym.

Zatem wymiana danych pomiędzy regulatorem a kontrolerem wygląda następująco.

wymiana.png

Ponieważ odkupiłem od jednego użytkownika spalony kontroler z TALY który bez problemu postawiłem (spalony stabilizator 3.3v) postanowiłem porobić parę testów.
Ich wyniki mogę niektórych zaskoczyć.

A więc zacznijmy od widoku kontrolera od spodu.

dół.png

U góry mamy układ wbudowanego odbiornika wraz z kwarcem. Niżej po lewej stronie 6 osiowy układ żyroskopu. Centralnie zamontowany jest procesor STM32F302
Po lewej stronie mamy układ BEC 3.3v.

Górna strona nie wygląda tak ciekawie.

góra.png

Trochę diodek gniazdek 2 mikro-przyciski. Na czerwono zaznaczyłem gniazdko programowania.
Tu powiem o programowaniu. Ponieważ jest to STM32F3 układ programuje się najzwyklejszym ST-Likiem V2, jeśli ktoś pisze że posiada programator z jakimś licznikiem to niech się (lekko mówiąc) puknie w łep bo mając dostęp do wsadu HEX można ten układ programować do woli programem "STM32 ST-LINK Utility" i nie ma tam ŻADNEGO licznika.
Ponieważ jak wspomniałem wcześniej nabyłem kontroler z TALY a regulator posiadam bez TALY postanowiłem sprawdzić czy urządzenia zagrają ze sobą.
Gdzieś czytałem że jak robimy update TALY to programować trzeba też regiel. I wiecie co GÓWNO PRAWDA Kontroler bez problemu zadziałał z regulatorem i dodatek taly zwiększający obroty na wirniku głównym normalnie działa. No bo niby dlaczego ma nie działać skoro JEDYNE dane jakie otrzymuje kontroler z regulatora to tylko obroty silnika głównego. Żadnej innej komunikacji tym bardziej dwustronnej tu NIE MA.
To by było na tyle dziękuje za uwagę.

pkali · Postautor: **pkali** » 20 paź 2021, o 08:23

Ciekawe, może z różnicy protokołów silników ogonowych wynika to, że moje heliki nigdy nie gubiły ogona, kiedy wszyscy dookoła dostrzegali ten problem.

Zastanawiające jest to, dlaczego pierwsza wersja fbl, która obsługuje ogon sygnałem PWM działa z najnowszymi regulatorami. Musi być jakaś kompatybilność wsteczna, niestety niedoskonała, gdyż na esc v4 czasami puszcza ogon.

Właśnie się ładuję i jadę testować pierwszy naprawiony regulator.

Wysłane z mojego IN2010 przy użyciu Tapatalka

pkali · Postautor: **pkali** » 20 paź 2021, o 09:46

Pierwszy pakiet zrobiony, ogon nie puszcza

Drugi wylatany.

oki188 · Postautor: **oki188** » 20 paź 2021, o 10:56

pkali pisze:Zastanawiające jest to, dlaczego pierwsza wersja fbl, która obsługuje ogon sygnałem PWM działa z najnowszymi regulatorami. Musi być jakaś kompatybilność wsteczna, niestety niedoskonała, gdyż na esc v4 czasami puszcza ogon.

Nowsze BLHeli posiadające obsługę protokołów cyfrowych obsługują bez problemu starszy PWM ot cała filozofia dlaczego to działa. Możliwe że przez obsługę wielu protokołów zdarzy mu się puścić ogonek ale kto to wie :dk:

OMP M2 V2 naprawa ESC

Kto jest online