Nadajniki, odbiorniki - pytania, wybory, dyskusje...

Jaki wybrać, o co kaman...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 18 sie 2012, o 23:47

Teraz powinieneś wysłać skrzynę browca do redakcji, bo tyle żeś kasy zaoszczędził że możemy łoić cały miesiąc... :lol:
No o co wam chodzi? Mówię może nieprawdę? Wziął by i po paru sekundach walnął, potem płacz i zgrzytanie zębami, że o trzaskach karty bankowej w czytniku nie wspomnę :vhappy:
O żonie to już w ogóle...

Tak oficjalnie to pozdrawiamy żonę kolegi Crasha... :juppi:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 19 sie 2012, o 13:39

małżeństwo trochę podratowałem :grin2:
powiedziałem żonie że większy model kupie dopiero kiedy będę miał opanowane kilka figur w powietrzu, popatrzyła na moje wypociny i z uśmiechem powiedziała "zgadzam się kochanie, widzę że to szybko nie nastąpi..."
ale ja jej jeszcze pokaże :gas: - zgodziła sie, teraz panowie pełna mobilizacja bo jakaś 500 jest bliziutko... :juppi:

a co do oszczędności to zapraszam na piwko, albo skrzyneczkę... mieszkam w belgii i mamy dziś 36 stopni w cieniu!!!
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 19 sie 2012, o 17:50

crash pisze:małżeństwo trochę podratowałem :grin2:
powiedziałem żonie że większy model kupie dopiero kiedy będę miał opanowane kilka figur w powietrzu, popatrzyła na moje wypociny i z uśmiechem powiedziała "zgadzam się kochanie, widzę że to szybko nie nastąpi..."
ale ja jej jeszcze pokaże :gas: - zgodziła sie, teraz panowie pełna mobilizacja bo jakaś 500 jest bliziutko... :juppi:

a co do oszczędności to zapraszam na piwko, albo skrzyneczkę... mieszkam w belgii i mamy dziś 36 stopni w cieniu!!!



chętnie ale po alkoholu nie jeżdżę samochodem a dziś przestałem liczyć po 12 piwie...

a wieczór jeszcze długi... :vhappy:
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 19 sie 2012, o 18:29

zawsze możesz przylecieć... :rotfl2:
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3499
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 170 razy
Podziękowano: 428 razy

Postautor: Artu » 20 sie 2012, o 17:49

crash pisze:zawsze możesz przylecieć... :rotfl2:

Mój pilot jest bardziej pijany ode mnie :vhappy: Ale dzięki crash za zaproszenie :thumb:
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 5 paź 2012, o 13:40

Słowo wstępu - o ile helikoptery były moją pasją od zawsze to tematem modeli RC zainteresowałem się na poważnie dość niedawno. Cieszę się że trafiłem na to forum bo znajduje się tu kopalnia przydatnych informacji i w tym miejscu od razu chciałbym podziękować wszystkim za dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniami.

Zgodnie z zaleceniami mam zamiar zacząć od kupna aparatury oraz symulatora. Niestety już na tym etapie mam pewien dylemat.

Przechodząc do sedna sprawy: czy dobrym pomysłem jest kupienie już na początku porządnej aparatury która (potencjalnie) posłuży przez lata?

Oczywiście na chwile obecną żadne zaawansowane latanie nie wchodzi w grę ale z czasem kiedy nabiorę odpowiednich umiejętności chciałbym spróbować swoich sił w 3D.

Po kilkudniowym czytaniu zainteresowała mnie Futaba T8FGS jednak cena jest raczej zaporowa. Czy do latania na wysokim poziomie jest potrzebny tego typu sprzęt czy raczej może wystarczy coś pokroju Futaby 6EX lub mniej?

Z góry zaznaczam że nie zamierzam latać samolotami a stopień skomplikowania urządzenia nie będzie problemem.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3499
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 170 razy
Podziękowano: 428 razy

Postautor: Artu » 5 paź 2012, o 15:08

Generalnie w śmigłowcach nie oszczędza się na trzech rzeczach:
1. Aparaturze
2, Żyroskopie
3. Serwie ogonowym...

Oczywiście na początek do "katowania" na symulatorze, można kupić jakąś tańszą aparaturę, aby nie eksploatować nadmiernie potencjometrów w tej wymarzonej, wypieszczonej :D
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
miszcz_waw
Elita forum...
Posty: 577
Rejestracja: 13-05-2010
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 79 razy

Postautor: miszcz_waw » 5 paź 2012, o 15:24

Futaba 6EX powinna spokojnie Ci starczyc chyba ze wiesz juz za wczasu ze bedziesz chcial spaline. Z innych opcji Spektrum dx6i (choc miewa problemy z potencjometrami), Turnigy TGY 9x. To takie standardy.
Piotrek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 5 paź 2012, o 18:49

Co do ostatniej wymienionej... Choć pewnie nie zaspokoi ona wymagań niektórych użytkowników, moim zdaniem cechuje ją bardzo dobra relacja tego co otrzymujemy do ceny.
Posiada szereg istotnych funkcji umożliwiających już sporo zabawy z modelami. Od wcześniej wymienionych różni ją zdecydowanie jakość wykonania obudowy. Co do wnętrza - ciężko mi powiedzieć bo nie porównywałem.
Mogę natomiast powiedzieć z czystym sumieniem, że przez czas od kiedy ją posiadam (będzie chyba półtora roku...) nigdy się na niej nie zawiodłem.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 6 paź 2012, o 02:14

Odpowiedź na pytanie - TAK, TAK, TAK...
Oczywiście do dalszej konwersacji uznaję, że jesteś już wystarczająco dorosły finansowo?..


No dobra, żartuję ;)


"Przechodnim" modelarzom wystarczy coś takiego jak Turnigy, ale jeżeli masz już głowę i jaja na miejscu, to masz trzy możliwości:
- Spectum
- Futaba
- JR

Każda z nich lata na początku tak samo. Kwestia preferencji, posiadanej kasy i potrzeb.
Z jakiś powodów za mało powiedziałeś jakie masz faktyczne plany żeby ci po prawdzie odpowiedzieć najlepiej.

Wyluzuj i powiedz prawdę, to ci pomożemy ;)
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 6 paź 2012, o 06:50

Gmeracz pisze:"Przechodnim" modelarzom wystarczy coś takiego jak Turnigy, ale jeżeli masz już głowę i jaja na miejscu, to masz trzy możliwości:
- Spectum
- Futaba
- JR


To żeś mnie Sławek podsumował: przechodni modelarz bez głowy i jaj na miejscu :rotfl2:
Z tą głową to się zgadzam, ale jaj i modelarstwa będę bronił :D
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3499
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 170 razy
Podziękowano: 428 razy

Postautor: Artu » 6 paź 2012, o 08:48

miruuu pisze:
Gmeracz pisze:"Przechodnim" modelarzom wystarczy coś takiego jak Turnigy, ale jeżeli masz już głowę i jaja na miejscu...


To żeś mnie Sławek podsumował: przechodni modelarz bez głowy i jaj na miejscu :rotfl2:
Z tą głową to się zgadzam, ale jaj i modelarstwa będę bronił :D

Pociesz się, że nie tylko Tobie pooooojechał po kroczu :rotfl2:
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 6 paź 2012, o 09:41

Moment... a Hi-tec - Aurora 9 ?? Niby pod jakim względem ustępuje Futabie ?? :hammer:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 6 paź 2012, o 23:08

Aurora9 ma parę skrzętnie ukrytych oficjalnie wad, które mogą przeistoczyć się czasem w spory problem.

1. Telemetria wprowadza spore opóźnienia w reakcji. Jeżeli początkujący tego nie odczuje, tak już średniozaawansowany tak. Opóźnienia w reakcji są większe niż w szybkości pomiędzy standardowymi serwami a HV. W szybowcu czy wolnym samolocie to nie gra roli, ale w innych już tak.
2. "Protokół bezpieczeństwa" bindowania ma poważną wadę - raz zbindowany odbiornik z pozostawionym zasilaniem nadal jest zbindowany pomimo zmiany modelu w TX na inny i przebindowania. Były przypadki że ktoś uruchomił dwa modele na raz.
3. Jakość wykonania wyświetlacza - spora rozrzutność w dokładności reakcji na dotyk.
4. Bardzo delikatne pstryki - mogą się zepsuć pod niewielkim obciążeniem albo po zahaczeniu.

To tyle co pamiętam na szybko.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 7 paź 2012, o 01:27

Gmeracz pisze:[...]jesteś już wystarczająco dorosły finansowo?[...]

Gmeracz pisze:[...]Z jakiś powodów za mało powiedziałeś jakie masz faktyczne plany żeby ci po prawdzie odpowiedzieć najlepiej.

Wyluzuj i powiedz prawdę, to ci pomożemy

Nie do końca wiem jak to odczytać ale może powiem w ten sposób: Jestem w pełni świadom że tego rodzaju pasja ciągnie za sobą wydatki które bardzo szybko osiągają rozmiary których lepiej dla spokoju sumienia nie analizować zbyt dokładnie ;)

Niewielu ludzi samemu wybiera sobie obiekt fascynacji, z jakich powodów helikoptery są moim jestem absolutnie pewien nie muszę tutaj nikomu tłumaczyć. Niemniej do tematu podchodzę jak najbardziej poważne. Od dziecka chciałem latać "prawdziwymi" śmigłowcami jednak po drodze okazało się, że ze względów zdrowotnych jest to niemożliwe i stąd zainteresowanie modelami RC. Pytania które postawiłem wynikają tylko stąd że chcę się do tego już od początku porządnie zabrać. Plany mam dokładnie takie jak nakreśliłem na wstępie, nie staram się niczego ukrywać.

Wracając do tematu na pierwszą część pytania dostałem już jasną odpowiedź i dziękuję wszystkim biorącym udział w dyskusji za informacje.

Odnośnie drugiej części pytania sformułuję ją inaczej (dla ułatwienia posłużę się przykładami z poprzedniego posta i odkładam rozważania na temat wyższości "Producenta A" nad "Producentem B" do czasu kiedy będę wiedział w jaki segment rynku celować): Czy pilot o zaawansowanych umiejętnościach latający wyłącznie na helikopterach elektrycznych będzie się czuł ograniczany przez Futabę 6EX w przypadku kiedy mógłby korzystać z T8FG?

W skrócie chodzi mi o to czy wydatek tego rzędu jest po prostu rozsądny.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3809
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 240 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 7 paź 2012, o 09:27

Ja bym doradził kupienie na początek Spektrum DX6i.
Nie jest to jakaś super aparatura, ale:
- jest stosunkowo niedroga
- jest bardzo popularna, każdy Ci pomoże w ustawieniach
- możesz tanio kupić odbiorniki "niezależne"
- bardzo łatwo ją sprzedać nie tracąc dużo na wartości
- możesz latać nią mikrusami Blade w wersji BNF (bardzo polecam)
- jak się zdecydujesz później na wypasiony model, to możesz ją zostawić do latania na symulatorze

Ja od jakiegoś czasu mam Futabę 8FG (jest super), ale kupiłem DX6i do mikrusów i na symka.

Pamiętaj, że większość osób, które zaczynają przygodę z helikopterami RC po pewnym czasie rezygnuje z tego hobby. Gdybyś miał znaleźć się w tej grupie myśl jak minimalizować straty.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
pirzol
Domownik forum...
Posty: 279
Rejestracja: 12-07-2011
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy
Kontaktowanie:

Postautor: pirzol » 7 paź 2012, o 11:25

słuchaj Kolegów dobrze radzą.

generalnie nawet tania ale sprawna aparatura początkującemu wystarczy, potem w miarę zdobywania wiedzy i doświadczenia okazuje się że czegoś w tej taniej zacznie brakować :)

a ja latam na apce którą miałem ze swoją 450 na KDS K7X :)
pzdr
P
---------
www.fpvdrones.pl
Quadro KFC32 + FPV - nooo tym sie LATA ! :D

Gaui 425->550 FPV - Historia gimbala
KDS450S (V) FPV - waleczne początki
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 7 paź 2012, o 16:25

lethe pisze:Nie do końca wiem jak to odczytać...

Po prostu zawsze z uśmiechem :thumb: My tu sobie często żartujemy bo to jedna z okazji do wyluzowania, ale nie naśmiewamy się z nikogo. Nie znamy się jeszcze za dobrze więc strzelałem :hammer:
Reszta na temat jest powyżej i w sumie koledzy wszystko powiedzieli :nw:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 7 paź 2012, o 20:23

W porządku, w takim razie nie będę szalał i zacznę od tańszej opcji. Dziękuję za rozwianie wątpliwości.

Pora wracać do czytania, sporo jeszcze tego przede mna ;)
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 7 paź 2012, o 20:27

A ja jeszcze ponudzę...
Bo zastanawiam się, po co nowemu RC pilotowi apka za taką kasę.
Bawie się w modelarstwo już jakiś czas, z 3,5 roku. Używam Turnigy 9x i do tej pory nie wykorzystałem większości jej funkcji. Nigdy mnie nie zawiodła i, jeśli chodzi o moje (i moich modeli) potrzeby to myślę, że za wcześnie się jej nie pozbędę...

Dlatego zastanawia mnie jaki jest sens kupowania przez nowicjusza drogiej apki. Jeśli nawet pójdzie z postępem szybciej ode mnie i za dwa lata T9x będzie chciał zamienić na lepszą apkę, to postęp na tyle pójdzie do przodu, że za obecną cenę porządnej/firmowej apki będzie miał coś znacznie lepszego i tak. A jeśli uzna, że modelarstwo nie dla niego, to przy najmniej nie wpakuje kasy w błoto.

OK. Nie latam helikami, tylko samolotami, być może dlatego umyka mi gdzieś niedoskonałość T9x?
Jak na razie nie zawiodła mnie ani razu. Nie straciłem nigdy zasięgu z jej powodu, nigdy nie odczułem, żeby była mało precyzyjna...

Wróć do „Ogólnie o nadajnikach i odbiornikach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość