Nadajniki, odbiorniki - pytania, wybory, dyskusje...

[Damdodo]

Jest trudne, często nawet dla osób z branży. Niestety tylko ludzie z branży mogą zrobić to właściwie.
Trzeba się nad tym napocić. A przecież nikt nie chce robić tego za darmo. I tu uderzamy w sedno - koszty.
Tłumaczenie takiej instrukcji jest warte dobrych kilka tysięcy bo czasowo to jakieś 2 - 3 tygodnie intensywnej pracy.
Trzeba tłumaczyć nie tylko na polski, ale na polski branżowy, na polski zgrabny i zrozumiały i możliwie prosty. No więc trzeba wiedzieć o czym się pisze. A żeby to wiedzieć trzeba wziąć takiego grata w łapki, wymieniać z manualem i rozgryźć do cna. Najzabawniejsze jest to, że często wersja, z której trzeba tłumaczyć ma błędy... Dużo błędów...
Poza tym oprócz dobrej znajomości języka, branży, urządzenia trzeba być jeszcze osobą, która umie tłumaczyć/objaśniać i jest precyzyjna...
Późniejsi czytacze nie mogą się koncentrować na języku/formie tylko powinni się dowiedzieć co i jak z możliwie małym wysiłkiem. Ile znacie takich instrukcji???
Rozumie to tylko ten kto się z tym zmierzył. Reszta się śmieje z bzdur w tak zwanych polskich wersjach

Zrobiono kiedyś badania (gdzieś kilka lat temu czytałem) na temat czytania instrukcji. Wyszło, że czyta niecałe 10% użytkowników, z czego tylko połowa rozumie co czyta. Więc z punktu widzenia producenta po co się do tego przykładać? W Polsce jest obowiązek dostarczenia instrukcji w języku polskim, ale kto to egzekwuje? A jak już ktoś coś no to wrzuca się na translator i wio do druku

[MASA]

Dla mnie angielski "branżowy" - jeśli można tak powiedzieć bo w zasadzie angielski jest praktycznie stworzony do opisywania techniki i elektroniki - to nie problem
T10J przy pomocy EN instrukcji idzie ogarnąć w 15-20min
ale dla seniora który zmienia apkę po 15 latach i ma swoje przyzwyczajenia - to bardzo duży problem

Jesli chodzi o koszty takiego tłumaczenia to guzik mnie to obchodzi ile to kosztuje - prawo to prawo - a to odnośnie instrukcji uważam że akurat jest dobre
A to ze w naszym hobby jest nie egzekwowane to akurat potwarz / zwłaszcza dla nas - bo nikt mi nie powie ze wielka Srutaba albo Syfum - to firmy które nie stać na PL instrukcję wobec ilości apek jaka sprzedają

Inna sprawa to ze w polsce się nie czyta instrukcji - przez co połowa funkcji urządzeń jest nie wykorzystywana - i płacimy grubą kasę za wersje HD a wykorzystujemy w zakresie LT

Dochodzę jednak do wniosku że chyba wyegzekwuję ta polska instrukcję od sprzedawcy... i porównam z angielską a jak będzie zrobiona na odpierdol to docisnę przy udziale papugi

[Don Mirson]

Trza było brać Graupnera - tu instrukcja została napisana na 99% przez modelarza.

[MASA]

Widziałem - właśnie ostatnio u kolegi seniora
albo Syfum
tam nie trzeba instrukcji

[Pan Byku]

Ha! i tak oto dzięki MASIE, użytkownicy T10J w Polsce, będą mogli się cieszyć z posiadania polskiej instrukcji .
A tak swoją drogą, to nie ma jakiegoś zapisu w prawie, że sprzedając w PL, należy dostarczyć instrukcje w PL?

[MASA]

eee.... zrobi się gnój i znowu mnie napiętnują, ale zobaczymy

[wojtekr]

Jest taki przepis dlatego one tak wyglądają:

Świecąca prezerwatywa- instrukcja obsługi

1. rozpakować
2. założyć
3. patrzeć jak świeci

[Jazz]

Mi tam do Futaby nie była potrzebna instrukcja - dlatego nie kupiłbym graupnera

[MASA]

Mi do prezerwatywy tez nie

Sent from mTalk

[MASA]

A tak serio
To jest jedna rzecz ktorej nie ogarnalem
W codition przypisalem do F hold i do E idle up, radio po wlaczeniu wyrzuca blad/alert "condition" ze wzgledu na konflikt - jakis tam przelacznikow, jest jakis sposob na szybko zeby znalezc albo czy zrobilem jakiegos std. babola?

Sent from mTalk

[wtrw2]

W Futabie przy włączaniu nie może być holda. Dziwaczne, ale tak jest.

[MASA]

Dzięki sprawdzę bo nie ma przy sobie apki - ale na 99% tak właśnie zrobiłem

[MASA]

To nie to - ale wyczaiłem że na ekranie pali się włączony MIX i mruga niebieska dioda

[Don Mirson]

W Futabie przy włączaniu nie może być holda. Dziwaczne, ale tak jest.

Nie do końca dziwaczne.
No, chyba, że ten onkretny pstryk jest na sztywno przypisany jako hold i nigdy nie będzie żadnym innym.
Jeżeli jest możliwość przypisania mu innej funkcji niż hold, to moim zdaniem nadajnik zachowuje się prawidłowo wymuszając na nim pozycję neutralną/zerową przy uruchomieniu nadajnika.

[wtrw2]

No tak, ale nadajnik wrzeszczy nie od włączonego przełącznika, tylko od holda. Ten może być od dowolnego pstryka, przynajmniej w T8FG. Osobiście wolałbym albo żeby mieć możliwość wyboru w jakim trybie da się włączyć. Chociaż pewnie bym ustawił na odwrót niż jest, czyli w hold.

[MASA]

nagram filmik w sobotę i wrzucę.... jeśli radio się nadziera za to że jest włączony HOLD na ON czyli że silnik jest 0 - to mega dziwne
chyba że mi podpowiecie jak to inaczej ustawic

[Don Mirson]

To ja chyba nie ogarniam filozofii futaby. Hold się włącza bez włączenia go pstrykiem?

[wtrw2]

Włącza się pstryczkiem, tylko można wybrać którym się chce i można wybrać w którym położeniu ma być aktywny hold. Można też ustawić w programie holda na stałe bez aktywowania go pstrykiem. Alarm aktywny jest tylko czy hold jest włączony czy nie. Wolałbym jednak włączać nadajnik z ustawionym holdem. A może to ja czegoś nie ogarniam?

[Don Mirson]

Jesteś pewny, że alarm jest aktywny ponieważ jest włączony hold? Nie znam Futaby, ale potrafię sobie wyobrazić, że alarm wyje ponieważ któryś z pstryków nie znajduje się w pozycji zerowej/neutralnej przy uruchomieniu nadajnika...

[MASA]

Jesteś pewny, że alarm jest aktywny ponieważ jest włączony hold? Nie znam Futaby, ale potrafię sobie wyobrazić, że alarm wyje ponieważ któryś z pstryków nie znajduje się w pozycji zerowej/neutralnej przy uruchomieniu nadajnika...

nie wiem - tak jak pisałem wyje z wyświetlonym napisem ++codition++
wciskasz na raz + i - i jest możliwe dalej korzystanie z apki tyle że miga niebieska dioda