Długopis 3d

[Don Mirson]

Jakieś doświadczenia macie?
Co warto wziąć żeby nie kupować dwa razy?

Cel zakupu: posiadanie

[Ramotny]

Moje doświadczenia są kiepskie przy czym może to kwestia ceny - miałem taki zabawkowy za bodajże 50 Zeta czy jakoś tak (moze więcej ale nie pamiętam już)
Najtrudniej prowadzić nitkę tak by uzyskać prosty gładki szef.
Ale to tylko moje doświadczenia i to sprzed paru lat. Może coś się polepszyło

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Artu]

Kupiłem w sylwestra po pijaku Ależ to zapindala



I to na ustawieniach:

2024-01-04 20_33_43-Bez tytułu.jpg

[aikus]

Urwał .... Miru... czytasz Ty czasem to forum w ogóle czy tylko chlejesz w tej piwnicy...

viewtopic.php?p=217362#p217362

[kudzu]

Nom, o tym polaroidzie złego słowa póki co nie powiem. Z odpowiednim zasilaczem bardzo szybko się nagrzewa, możliwość wyboru prędkości wypluwania filamentu spośród trzech jest użyteczna i sprawdza się w praktyce.

Startowy zestaw filamentów skończył się w mgnieniu oka więc ojciec zamówił 200 m PLA w różnych kolorach - córka leci z koksem, zobaczymy, na jak długo wystarczy

[redb]

Startowy zestaw filamentów skończył się w mgnieniu oka więc ojciec zamówił 200 m PLA w różnych kolorach - córka leci z koksem, zobaczymy, na jak długo wystarczy

To niezły przemiał, szykuj Tatuś dodatkową półkę na te wszystkie cudeńka

[Ramotny]

Kupiłem w sylwestra po pijaku Ależ to zapindala

Ile toto kosztuje? Jest z softem slice-ujacym?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Artu]

Grzegorzu, bardzo tanio nie jest, ale moim zdaniem warto Bambu Lab A1 Combo
Niby można kupić taniej bez AMS, ale warto go mieć, pomimo że wydawał mi się zbędny, to teraz nie żałuję że zakupiłem z AMS. Duża wygoda przy zmianie filamentu, bo nie musisz go zmieniać, tylko podajesz z której szpuli ma drukować. Oczywiście jest również przydatny w wydrukach wielokolorowych, ale akurat to mnie nie interesuje... jak na razie
Co do slicera, to jest darmowy Bambu Studio

[aikus]

Właśnie zajrzałem i tak szczerze? No dobra, kosztuje to wiadro pieniędzy, ale za taką ocierającą się o magie technologie?
To jest whooy nie pieniądze....
Gratuluje zakupu Artu!!

[Artu]

No tania nie jest, ale przyznam że warto było ją kupić.
Wreszcie drukuję bezstresowo, bo ona jet naprawdę "bezobsługowa". Nawet takie ustawienia jak flow filamentu "robi się sam", dzięki czujnikowi ciśnienia w dyszy.
W skrócie: "kroję" element do wydruku, wysyłam przez WiFi do drukarki, i spokojnie czekam, aż się wydrukuje, a wydruki są perfekcyjne.
Ostatni wydruk, z prędkością "szaloną", czyli 166% standardowej:

Benchy 4D.jpg

[aikus]

Bałbym się, że mi rozjedzie stolik na którym stoi... tak jak w dawnych czasach mojemu ojcu drukarka igłowa... Najpierw miał poczciwego Stara LC-10, ale potem kupił jakiś wyższy model - szerszą i szybszą i postawił na tym samym stoliku. Stolik dnia nie wytrzymał i się złożył

[kudzu]

miał poczciwego Stara LC-10

Też miałem! Drukowałem sobie kursy C

[Don Mirson]

A ja lc-20 do tej pory słyszę tej dźwięk

[aikus]

Dźwięk drukarek, a raczej drukareczek igłowych ciągle można tu i ówdzie usłyszeć.
Np. w zbiorkomach, gdzie są kasowniki starszego typu, nie z paskiem magnetycznym tylko takie, że się wkłada papierek i on tam drukuje date i godzine. W Warszawie są takie w WuKaDce, nie wiem czy jeszcze gdzieś, ale w Krakowie w całym mieście właśnie takie są, w tramwajach i autobusach... przynajmniej ... no chyba cztery lata temu, jak byłem tam ostatni raz to takie były.

Wiem, że to nie to samo co Star na3,14erdalający po traktorze o szerokości A3... ale jest! Jest igłówka.

I w ogóle mam jakieś takie przekonanie, żę one ciągle jeszcze są gdzieś używane i to nie z powodu biedy i olania "póki działa" tylko by design - tak ma być i już.

W jakichś hurtowniach gdzie drukuje się setki paragonów / faktur dziennie...
Igłówki mają swoje ograniczenia, ale nie ma nic bardziej pancernego niż one, one są po prostu nie do zajeżdżenia.
... z resztą, po szybkim researchu okazuje się, że igłówki jak najbardziej cały czas można kupić.

[aikus]

Ej, Miru, ale długopis w końcu kupiłeś?

[Don Mirson]

Nie, kupiłem drona i zeszło ciśnienie

[aikus]

A jakiego drona kupiles...?

[Don Mirson]

whoopa ale nie powiem Ci jakiego bo był składany na zamówienie. Rozmiar 65, mocy w ch., lata 3:30-4:00, obraz w HD. Obecnie trwaja testy nad wytrzymałością mebli w domu

[aikus]

Rozmiar 65 - co to znaczy?
W ogole.... weź zrob jakis inboxing... Pamietaj, ze sa na tym swiecie tacy jak ja - zadeklarowani wrogowie drąów wszelakich, ktorzy przez lata aktywnie unikali posiadania wiedzy na ich temat jakiejkolwiek a jednoczesnie... no wiesz... ciągnie ich to zło z piekła rodem.
Gdzie zamowiles?
Ile zaplaciles?
Jaki osprzet masz do tego?
... fotki jakies porób... no wiesz sam.... no weź porób, no nie bądź szuja no...

[Don Mirson]

A zrobie, tylko nie obiecuje ze dzisiaj