Witam wszystkich bardzo serdecznie,
Chciałbym przedstawić wam model firmy ART-TECH dostarczony przez
http://WWW.NITROTEK.PL o nazwie Falcon 450 PRO.
Falcon 450 Pro to wybór alternatywny dla istniejących już od długiego czasu śmigłowców ESKY Belt CP, dlatego też w swojej recenzji postaram się je obiektywnie porównać. Na wstępie opiszę co otrzymujemy w zestawie.
INBOX:
Pudło kolorowe, cieszy oko, posiada okienka przez , które można zobaczyć obudowę modelu oraz radio.
zdjęcie niedostepneOtworzymy pudełko i zobaczymy jak to wygląda wewnątrz.
zdjęcie niedostepneJak widać, model jest bardzo dobrze zabezpieczony a wszystkie akcesoria potrzebne do uruchomienia mają swoje miejsce.
Na wstępie przyglądnijmy się całej sylwetce modelu.
zdjęcie niedostepneModel jest niezbyt wyzywający. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to carbonowe łopaty! No tu panowie z Art-tech się postarali. Sylwetka modelu bardzo zgrabna i mila dla oka. Czerwone wstawki w połączeniu z czernią tworzą dość ładną kompozycję kolorystyczną. Kabina wykonana jest z dość twardego plastiku. Zobaczmy z bliska mechanikę głowicy...
zdjęcie niedostepneGłowica sprawia solidne wrażenie. Mechanika głowicy znana jest mi z modelu Mini Titana, gdzie łopaty zyskiwały kątów dodatnich podczas ruchu tarczy w dół. Tarcza jest bardzo solidna bez luzów na kulce i o dziwo zastosowano w niej nawet wymienne łożyska. Jedynym minusem który zauważyłem to kulki zrobione jako jeden odlew. Nie mniej jednak są dobrze spasowane i gładkie. Tarcza ma możliwość korekty ustawień dla ułożenia popychaczy serw w pozycji 90st oraz 120st. Idźmy w górę. Górny mikser posiada 2 otwory. Zapewne są to otwory aby można było ustawić tryb lotów spokojnych oraz 3D. Ramka flybara wykonana została w całości z aluminium i muszę przyznać że wygląda rewelacyjnie. Głowica w całości na tle Belta CP prezentuje się dużo lepiej. Wygląda na solidniejszą a plastiki w niej zastosowane są bardzo dobrej (jak na ten poziom cenowy) jakości. Jedyną rzeczą, która mnie martwi przed oblotem tego modelu są dość miękkie gumki głowicy. Ale z tym sobie poradzimy.
zdjęcie niedostepneLećmy dalej...
Serwa w modelu falcona to AS100 i są chyba jego newralgicznym elementem. Serwa posiadają dość duże luzy ale jak będą się zachowywać w powietrzu to się okaże w niedługim czasie. Ułożenie serw również zaczerpnięto z Mini Titana. Ustawione są "pod kątem" do ramy modelu.
zdjęcie niedostepneW modelu Art-Techa łoże silnika wykonano z aluminium aby zapewnić mu lepsze chłodzenie a sam w sobie jest dość duży i posiada opcję wymiany wału oraz dodatkową wentylację z góry. Pakiet montuje się na półce za pomocą gumki, dzięki czemu można dobrze wyważyć model. W zestawie z Falconem 450 Pro otrzymujemy mały rozmiarowo pakiet 3 cellowy o pojemności 1800mAh.
zdjęcie niedostepneJednak przejdźmy dalej do opisu budowy modelu. Zębatki są bardzo solidne i w porównaniu do Belta Cp są proste. Wirnik ogonowy Falcona napędzany jest paskiem a jego naprężenie można kontrolować dzięki śrubom imbusowym przy skrzyni belki ogonowej. Art-tech się postarał. Dzięki temu nie musimy odkręcać wszystkich śrub ze skrzyni ogonowej aby dobrze naciągnąć pasek.
zdjęcie niedostepneMechanika skoku łopat ogonowych jest dobrze rozwiązana a ślizgacz podparty jest w dwóch miejscach. Na okuciach ogonowych brak jest jakichkolwiek luzów. A popychacz ogonowy wykonany jest z włókna węglowego. Kolejny plus!
zdjęcie niedostepneNo i na koniec oględzin modelu, powiem coś o elektronice. W Falconie zastosowano 40 Amperowy regulator. Żyroskop z head lockiem AT-EG301 a wszystko to zostało magicznie "upchnięte" w podłodze modelu. Wygląda to dość ciekawie i sprawia, że cała konstrukcja jest bardzo sztywna.
zdjęcie niedostepneNa podsumowanie budowy modelu chciałbym powiedzieć, iż jest on dużo lepiej wykonany niż każdemu znane śmigłowce ESKY a jego budowa jest nie tylko ciekawa ale i rozwiązana pomysłowo.
No dość już o modelu. Zobaczmy co jeszcze przygotował dla nas Art-Tech....
Jest to 6 kanałowe komputerowe radio EFLY-6CIII 2,4 Ghz i jest to chyba jedna z lepszych rzeczy która ucieszy każdego pilota. Aparatura posiada dość prosty wyświetlacz a wędrowanie po jej , na prawdę wielu przydatnych opcjach nie sprawia większych problemów. Ale o tym przed oblotem a teraz zobaczmy jak wygląda.
zdjęcie niedostepneRadio jest dość duże i klockowate ale bardzo dobrze leży w dłoni a jego przełączniki są dokładnie przy palcach. Ponadto posiada wejście typu jack na podłączenie go z komputerem.
Do ładowania pakietu w zestawie otrzymujemy ładowarkę z balanserem o możliwości regulacji w zakresie 0,3A do 1A.
zdjęcie niedostepneA tak cały zestaw prezentuje się razem.
zdjęcie niedostepneDo zestawu dołączone są 2 instrukcje. Jedna od radia a druga od śmigłowca oraz zestaw akcesoriów takich jak: gumka do pakietu, statecznik poziomy, kilka śrubek, klucz imbusowy oraz opaski zaciskowe.
PODSUMOWANIE
Model Falcon 450 PRO to ciekawa alternatywa dla zmęczonych marką esky fanatyków latania. Model jest bardziej rozwojowy i stanowczo bardzo odstaje od jakości ESKY. Sam fakt posiadania w zestawie programowalnej aparatury, 40 Amperowego regulatora oraz carbonowych łopat, stawia ten model w czołówce śmigłowców RTF.
Przestrzegam wszystkich, że modele RTF należy dobrze sprawdzić i przejść przez etapy ustawiania od początku do końca aby uniknąć rozbicia przy pierwszym locie a co najważniejsze, zaopatrzyć się w porządny symulator i ćwiczyć do oporu.
Chciałbym osobiście podziękować firmie NITROTEK za udostępnienie modelu. Już niedługo zostanie zamieszczony film z oblotu tego śmigłowca.
Rexy:250,450,600N,700N. Sirocco, SM50E i wiele innych
------>SYMULATOR to PODSTAWA!<-------
;d Sami byliście czy może z kobietą 
.
Ale myślałem, że już Świat o tym zapomniał i obciach umarł.. A tu masz.. 
Oj - żeby tylko się Luke nie dowiedział bo już ze mną nie wsziądzie.. A jak Ramotny to przeczyta, to też nagle nie będzie miał jak przyjechać do Kielc albo na EPBC jak przylecę na czynności Kolibrem..
Więc będziecie w dobrych rękach 
