Ciekawostki i niusy

Yoda · Postautor: **Yoda** » 14 paź 2010, o 15:48

Też jestem ciekaw jak to będzie latać , myślę że to lekka wersja Revolution. Rozwiązania są podobne tego co miałem http://heli.waldorf.pl/viewtopic.php?t= ... revolution

jedrus · Postautor: **jedrus** » 18 paź 2010, o 12:19

http://vimeo.com/15818381

42 sek - czy to jest inż Ramotny we własnej osobie ?!?!?!?!?!? :rotfl:

no, no...

Postautor: **Luke Skywalker** » 18 paź 2010, o 13:15

Haha... najśmieszniejsze jest to, że również cofnąłem i pstryknąłem pauzę na moment.
Grzesiu, nic się nie chwaliłeś?!..

Ł.

edek · Postautor: **edek** » 18 paź 2010, o 13:20

Postautor: **Ramotny** » 18 paź 2010, o 14:42

no kurde a tak się ukrywałem... no jasny gwint! ... teraz kurcze jak będę się gdzieś wybierał to chyba wpierw jakąś operację plastyczną cza będzie przechodzić...

PS: To Patrick Magnus -> http://www.360cities.net/image/mikado-h ... ,5.20,50.0

Khiledim · Postautor: **Khiledim** » 18 paź 2010, o 20:11

Kurde przez całe AHS chodziłem i się oglądałem za tym kolesiem i się zastanawiałem co tu robi Ramotny

Normalnie klon

private9 · Postautor: **private9** » 18 paź 2010, o 21:45

Khiledim pisze:Kurde przez całe AHS chodziłem i się oglądałem za tym kolesiem i się zastanawiałem co tu robi Ramotny Normalnie klon

A to Grzesiek nie mógł tam pojechać??? Trzeba było mieć sponsora, być prosem, czy cos tam???? Jesli miałby Grzesiu ochotę to napewno by się tam pojawił, przecież to nasz wspólna branża - hobby.

Postautor: **Ramotny** » 18 paź 2010, o 23:02

private9 pisze:A to Grzesiek nie mógł tam pojechać??? Trzeba było mieć sponsora, być prosem, czy cos tam???? Jesli miałby Grzesiu ochotę to napewno by się tam pojawił, przecież to nasz wspólna branża - hobby.

Ochotę to ja miałem/mam/będę miał... ale mam też balast w postaci rodziny....

private9 · Postautor: **private9** » 19 paź 2010, o 06:56

Grzesiu, to ja wiem ale Bartek tak napisał jakby się dziwił, co Ty tu robisz

Postautor: **Ramotny** » 19 paź 2010, o 10:11

private9 pisze:Grzesiu, to ja wiem ale Bartek tak napisał jakby się dziwił, co Ty tu robisz

Ja też się zdziwiłem co ja tam robię

Khiledim · Postautor: **Khiledim** » 19 paź 2010, o 12:05

private9 pisze:Grzesiu, to ja wiem ale Bartek tak napisał jakby się dziwił, co Ty tu robisz

Dziwiłem się z tego względu że wcześniej z nim rozmawiałem i mówił że na 100% nie pojedzie.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 19 paź 2010, o 12:45

Ramotny pisze:... teraz kurcze jak będę się gdzieś wybierał to chyba wpierw jakąś operację plastyczną cza będzie przechodzić...

Myślisz że to pomoże? I tak cię namierzymy, nawet jak się przerobisz na murzyna :rotfl:

Wiktor · Postautor: **Wiktor** » 20 paź 2010, o 02:22

Khiledim pisze:
private9 pisze:Grzesiu, to ja wiem ale Bartek tak napisał jakby się dziwił, co Ty tu robisz

Dziwiłem się z tego względu że wcześniej z nim rozmawiałem i mówił że na 100% nie pojedzie.

Jest takie powiedzenie : Gdzie Grzesiek nie może tam Patricka pośle :banana:

edit:
Grzeskie
ale dla niewtajemniczonych to mógłbyś sobie walnąć z nim fotkę i umieścić opis który jest który :rotfl:

redb · Postautor: **redb** » 20 paź 2010, o 08:59

Jeden z absolwentów University of Applied Sciences (Niemcy) zaprojektował taki oto wspaniały szybowiec (dosłownie i w przenośni). Solar Powered Bubble Plane (taką nosi nazwę) jest z plastiku, który można przetapiać i formować dowolną ilość razy. W powietrzu zachowuje się jak każdy inny szybowiec ale jeśli potrzebuje dodatkowej mocy, na przykład do startu, może skorzystać ze śmigieł napędzanych małym, elektrycznym silnikiem. Silnik z kolei może być zasilany z zamontowanego na pokładzie generatora lub też z cienkich paneli słonecznych znajdujących się na skrzydłach i ogonie. Konstrukcja zdobyła główną nagrodę w Lucky Strike Junior Designer Award. Przyznajcie, że wygląda na prawdę odlotowo.

Postautor: **Ramotny** » 20 paź 2010, o 11:30

Projekt jest oszałamiający pięknem tylko powątpiewam w techniczną wykonalność tej przeźroczystej bańki...

AndMax · Postautor: **AndMax** » 21 paź 2010, o 00:18

Tak, projekt całkiem dobry. Jednak wydaje mi się, że trochę fantastyczny... no może do przodu o 10 lat. Oto aktualne próby solarnego samolotu
http://www.tvn24.pl/0,1651243,0,1,samol ... omosc.html

Z drugiej strony "gdzieś kiedyś" wyczytałem, że do ciągłego lotu szybowca ( oczywiście bez startu i termiki ) wystarczy napęd o mocy ok. 1100W czyli ok. 1,5KM. Jednak co innego uzyskać tą moc z akumulatorów czy paliwa, a co innego bezpośrednio z mało wydajnych ogniw nie mówiąc o starcie.

AndMax · Postautor: **AndMax** » 27 paź 2010, o 23:33

Witam Kolegów

Przeglądałem zacny Internet i znalazłem bardzo ciekawy temat. W 1957 w Polsce roku rozpoczęły się próby naziemne jednomiejscowego śmigłowca w układzie jednowirnikowym o konstrukcji metalowej.
Interesujące w tej konstrukcji było zastosowanie silników strumieniowych do napędu wirnika głównego. Silniki te były zamontowane na końcówkach łopat, które napędzały bezpośrednio łopaty wirnika.
Czym jest silnik strumieniowy?... Głośno o nim było pod koniec XX wieku, miał napędzać szybkie samoloty latające na granicy kosmosu (gdzie jest jeszcze trochę tlenu). Budowa silnika strumieniowego jest dość prosta. Jest to pewna odmiana silnika odrzutowego, bez części ruchomych!. Nie będę się rozpisywał nad dokładną budową (można użyć Google).
Co jednak jest ciekawe… Helikopter tego typu nie posiada momentu obrotowego pochodzącego od klasycznego silnika. Czyli śmigło ogonowy służy tylko do zmiany obrotu obiektu a nie do niwelowania momentu siły wirnika głównego.
Co jest zastanawiające… w 1957 roku mieliśmy potencjał inżynierów, którzy byli wstanie zrealizować taki projekt. Fakt, że projekt został zamknięty w roku 1958 z winy wypadków. Jednak myślę, że przy obecnej technologii jest do realizacji.

Oczywiście istnieją plusy i minusy tego rozwiązania… Plusy to brak momentu siły wirnika głównego, brak wibracji i pewnie znacznie płynniejsza praca. Minusy to techniczne rozwiązanie szczelności układu paliwowego, oraz regulacja mocy silnika strumieniowego (choć to już jest wykonalne).
Projekt został opracowany w Instytucie Lotnictwa przez inż. Jerzego Kotlińskiego, nazwa projektu JK-1 Trzmiel.

Obrazek

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 28 paź 2010, o 02:43

Latem pstrykałem tą maszynkę w Muzeum Lotnictwa w Krakowie

Postautor: **Ramotny** » 28 paź 2010, o 08:24

Takie coś zostało skonstruowane i ma szanse wejść do produkcji seryjnej:
Obrazek

nieco więcej informacji jest na naszym portalu: http://heli-team.pl/index.php?option=co ... Itemid=168

Wiktor · Postautor: **Wiktor** » 30 paź 2010, o 02:59

Ciekawostki i niusy

Kto jest online