Strona 6 z 6

Re: Samochody elektryczne

: 8 wrz 2023, o 16:35
autor: Piotr_T
Wpiszcie sobie w Google hasło high mileage Tesla, to pojawią się informacje, że 300 czy 400 tyś. mil to żaden ewenement. Rekordzista miał nakręcony milion mil, a rekordzista w EU ponad 1.400.000 km, więc niewiele mniej. Wniosek - można robić duże przebiegi w BEV na jednym zestawie baterii, choć pewnie wymaga to rozsądnego traktowania samochodu i dbania o akumulatory. No i jest to potwierdzenie faktu, że Tesle (przynajmniej model S) nie mają ewidentnych baboli w bateriach i ich okolicy.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Samochody elektryczne

: 8 wrz 2023, o 16:48
autor: PiotrS
mwx pisze:Jak wygląda ładowanie elektryka? Ładujesz tylko do tylu % żeby starczyło na zaplanowaną z góry trasę? hmm

Na mojej krótkiej ulicy jakieś 1/3 domów ma Teslę podpiętą na stałe do kabelka - one jakoś sprytnie kalkulują na ile nabić akumulator żeby nie stał bez sensu na 100%?

Co jakiś czas którąś z tych Tesli czy merca przywozi laweta.. to właśnie te przyszłe tanie używki :mrgreen:


Zacząłbym od tego, że ładowanie do 100% ma sens tylko gdy jedziesz w trasę.
To, że ktoś ma podpięte auto na stałe do kabelka to znaczy, że debil, ignorant, albo codziennie jeździ w trasy :)
Ja ładuję do 70% w czasie lata, lub do 80% w czasie zimy.
Przy czym ważne jest, że 100% pokazywane przez auto, to nie jest 100% naładowania cel baterii. Jest zachowany bufor z góry i z dołu, żeby producent nie musiał wymieniać na gwarancji baterii idiotom.

Różne samochodu mają jakąś inteligencję ładowania (Kia nie ma żadnej inteligencji), ale w Tesli ustawiłem, że jutro o 8.30 jadę w trasę i gdzieś po 8.00 auto będzie naładowane do zadanego przez użytkownika poziomu, a zimą dodatkowo nagrzane.

Re: Samochody elektryczne

: 8 wrz 2023, o 16:51
autor: PiotrS
Adam12 pisze: Ale temat off-grida pasowałoby mi zgłębić. Masz Piotr jakieś fajne forum o tym ?


Na YT jest kanał Macieja Krasuskiego https://www.youtube.com/@smart-diy on mnie zainspirował
Najlepszy kanał jaki oglądam, ale bardzo, bardzo obszerny, to https://www.youtube.com/@OffGridGarageAustralia
Są też grupy na FB

Re: Samochody elektryczne

: 8 wrz 2023, o 17:14
autor: mwx
PiotrS pisze:To, że ktoś ma podpięte auto na stałe do kabelka to znaczy, że debil, ignorant, albo codziennie jeździ w trasy :)


Obawiam się że to znaczy że jest po prostu typowym technicznym ignorantem, czyli przedstawicielem 95% społeczeństwa (źródło: dane zmyślone)
Ci ludzie nie planują raczej jeździć tymi autami zbyt długo, a już na pewno nie obchodzi ich to jak powinno się traktować baterię i dlaczego

Re: Samochody elektryczne

: 8 wrz 2023, o 17:15
autor: PiotrS
tak może być.

Re: Samochody elektryczne

: 9 wrz 2023, o 13:00
autor: redb
Nie znam się na elektrykach totalnie, pewnie głownie dlatego, że ten bullshit eko mnie wku$#@%. Jak może być eko skoro w większości przypadków aku jest niewymienialne a do tego nikt nie robi recyclingu akusów tylko lądują na autozłomach wraz z autami bo taniej kupić nowe, ale w sumie nie chciałem o tym.

Chciałbym w sumie zapytać, czy przypadkiem ten grid energetyczny nie gryzie się z koncepcją dbania i baterię i jej długie życie? W końcu zamiast ładować akusa 2x w tygodniu do tych 70% trzeba by się ładować do pełna codziennie i oddawać potem tyle, żeby wystarczyło tylko na powrót z pracy do domu. Wtedy ilość cykli rośnie do 6-7 w tygodniu? Takie zapytanie laika...

Re: Samochody elektryczne

: 10 wrz 2023, o 09:26
autor: aikus
mwx pisze:Aius chyba trochę zbyt optymistycznie zakładasz że któryś z tych nowych samochodów, a w szczególności elektryk dożyje wieku w którym zimne luty albo korozja złącz czy przewodów zaczną być problemem.



Zakladam, za samochody powinny zyc okolo 20 lat.
Problemy z elektryką zaczynają sie mniej wiecej w polowie tego okresu.
Mniej więcej wtedy kiedy ja kupuje samochody.
Najnowszy jaki kupiłem miał 7 lat, najstarszy 13.


mwx pisze:Mój ojciec dość dużo jeździ i z założenia wymienia samochód jak skończy się leasing czyli co około 3 lata. Wcześniej te samochody o nim w zasadzie były jak nowe. Ostatnie dwa nie dojeździły do końca leasingu. Teraz odebrał Mazdę mx30 z jakimś dzikim dieslo-benzyno-elekteoturbo sprzętem pod maską.
Jedzie to fajnie, pali mało, ale jak spojrzałem pod maskę to nie wiedziałem gdzie jest silnik :rotfl:


Taaa taaaa.... Wszędzie jest to samo.
KIeeeedyś to były samochody, nie to co teraz.
Kiedyś to były komputery, nie to co teraz
Kiedyś to były drukarki, nie to co teraz.
Kiedyś to były telefony, nie to co teraz.

Ludzie tak lubią gadać z jakiegoś powodu. Znaczy ja nawet wiem z jakiego: to się nazywa nostalgia... i to dobre jest... też sobie tak lubię czasem pogadać.

Znamienne jest to, że gadali tak 20 lat temu, gadają dziś i za kolejnych 20 lat też będą gadać.

A dwudziestoletnie samochody jak jeździły tak jeżdżą i będą jeździć.
A telefony jak kiedyś się zmieniało NAJWYŻEJ co dwa lata tak teraz się zmienia co pięć albo więcej... to samo z komputerami...

... inna sprawa, że jak ktoś jest kat na samochody to zajebie ABSOLUTNIE KAŻDY wózek i nie będzie potrzebował na to nawet roku.




redb pisze:Chciałbym w sumie zapytać, czy przypadkiem ten grid energetyczny nie gryzie się z koncepcją dbania i baterię i jej długie życie?


Baterie wykancza nie tyle ilosc cykli co czas bycia w stanie full naladowanym albo wydrenowanym do zera, ergo ilosc takich PEŁNYCH cykli.
Jesli operujesz w zakresie 20% - 80% degradacja ZNACZNIE spowalnia.
W uzywaniu baterii samochodowych nie chodzi o to zeby korzystac ze 100% jej pojemnosci.
Pomysl sobie, przyhezdzasz do domu, masz 60% naladowania, czyli zeby nie musiec ladowac w nocy masz jakies 20% do dyspozycji
Nie starczy Ci na golenie telewizor... nawet pralke albo czajnik?
Mi sie wydaje, ma szanse
Teraz wez pod uwage, ze nie jestes sam tylko takich jak Ty jest 100 albo wiecej.
Dziala efekt skali, wszystko sie usrednia i jest tylko lepiej.

Oczywiscie czas zycia baterii sie skroci!!
Ale generalnie baterie nie sa po to,zeby zyc w nieskonczonosc w stanie nowym tylko po to, zeby ich uzywac.
Trzymanie samochodu z bateria przez 90% czasu leżącą i nie uzywaną...? To jest dopiero marnotrawstwo.

Re: Samochody elektryczne

: 10 wrz 2023, o 20:23
autor: PiotrS
redb pisze:Nie znam się na elektrykach totalnie


Tu muszę się z Tobą zgodzić ;)

Z tym recyklingiem masz troszeczkę racji. Ta odrobina racji polega na tym, recykling jest niewielki, bo na razie nie bardzo jest czego poddawać recyklingowi.
Natomiast przemysł jest na recykling gotowy i wygląda, że to będzie dobry biznes. Baterie zawierają dużo cennych i pożądanych pierwiastków.

Jeżeli chcesz się dowiedzieć czy samochody elektryczne są ekologiczne, to poszukaj w sieci ile energii pierwotnej zużywa samochód elektryczny, a ile spalinowy (wliczając np. energię niezbędną do wyprodukowania litra paliwa).
Docelowo auta elektryczne mogą być niemal zupełnie bezemistyjne podczas eksploatacji (poczytaj choćby artykuł zamieszczone przeze mnie powyżej). Auta zasilane sokiem z dinozaurów takiej szansy nie mają.

Jeżeli lokalny brak zanieczyszczeń (brak spalin w mieście) uznasz za ekologiczne, to masz kolejny argument.

Re: Samochody elektryczne

: 11 wrz 2023, o 01:09
autor: Piotr_T
Też tak sądzę. Jeszcze całkiem niedawno katalizatory lądowały na autoszrocie razem z resztą wydechu, obecnie zdarza się, że podlegają recyklingowi znacznie szybciej niż reszta samochodu i to wbrew woli właściciela ;). Z akumulatorami trakcyjnymi będzie podobnie (nie to, że będą je kraść), ale ktoś w końcu zakapuje, że zbyt wiele dobra w nich siedzi i że warto je odzyskać, wymieniać, etc. Na razie ta jednorazowość elektryków trochę wkurza...

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Samochody elektryczne

: 11 wrz 2023, o 10:50
autor: PiotrS
Ale jaka jednorazowość?

Masz na myśli naprawę baterii? Przecież baterie są naprawialne.
Wymienia się pojedyncze uszkodzone cele lub moduł cel.
Robią to na przykład tu: https://www.evrepair.pl/content/8-uslugi

Re: Samochody elektryczne

: 11 wrz 2023, o 11:38
autor: Piotr_T
Piotrze, ja to wiem. Nieoficjalnie, wróć, poza ASO lub innym autoryzowanym serwisem zrobisz to z NiMH w HSD, LiIon, LiFe, przerobisz Leafa tak, żeby nie niszczył swoich baterii, etc. Pisząc "jednorazowość" miałem na myśli to, że poza takimi firmami jak ta, którą wymieniłeś (gdzie jednak nie ma ich zbyt wiele, jeszcze...), wtórne wykorzystanie zespołów ogniw i naprawa elektrycznych komponentów "high-voltage / high power" leży i kwiczy, bo serwisy, dotychczas jednak nadal mechaniczne, boją się dotykać do takich rozwiązań, a nawet w ASO skwapliwie zaproponują Ci np. wymianę całego zespołu baterii na nowy za kwotę wywołującą u klienta stan przedzawałowy ;). BTW - największe "ssanie" na rynku pracy w ASO głównych producentów aut (choć mechanik u którego serwisuję "żonowóz", czyli benzynowe Aygo, też szuka takiego człowieka) dotyczy dziś elektryków samochodowych ogarniających napięcia wyższe niż 24V i ten cały galimatias w postaci akumulatorów, falowników, inwerterów, silników trójfazowych, ładowarek, etc. Ot, taki znak czasów.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Samochody elektryczne

: 12 wrz 2023, o 08:22
autor: PiotrS
Takich firm jest mało, bo BEV jest mało. Będzie popyt na takie usługi, to będzie większa podaż.

To co piszesz, to co najwyżej argument za odłożeniem decyzji w czasie.

Re: Samochody elektryczne

: 5 lis 2023, o 20:27
autor: aikus

Re: Samochody elektryczne

: 10 lis 2023, o 11:47
autor: Adam12
Jak to jest zrobione:


Re: Samochody elektryczne

: 10 lis 2023, o 12:00
autor: aikus
TLDW?
Tak w dwóch trzech zdaniach...?

Re: Samochody elektryczne

: 10 lis 2023, o 12:06
autor: Adam12
aikus pisze:TLDW?
Tak w dwóch trzech zdaniach...?

Postarzanie produktu poprzez zastosowanie wadliwej konstrukcji uszczelnienia i celowe projektowanie nienaprawialnej części za absurdalną kasę (brak możliwości wymiany łożyska, trzeba wymienić silnik).
A tak ogólnie to nie wiedziałem, że silniki są chłodzone wodą. Sądziłem, że powietrze i olej transformatorowy.

Re: Samochody elektryczne

: 10 lis 2023, o 12:24
autor: aikus
Uhm.... czyli niby bunt społeczny jest, ale w nowych technologiach skurwysyństwo jak rosło i kwitło tak rośnie i kwitnie...
Spoko - wszystko jest OK.
Najwidoczniej ciągle nas na to stać.