Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

Postautor: **Ramotny** » 20 wrz 2010, o 13:46

Max S pisze:
Ramotny pisze:
Max S pisze:co do podwozia AT500 to moze nie jest najmocniejsze ale jest na to proste lekarstwo nie trzeba robic mocnych przyziemien
czasem nie ma wyboru

wybor sie ma zawsze czasami tylko robimy zly wybor

No ja Cie przepraszam - jak Ci spalina zgaśnie w powietrzu to nie masz wyboru lot/lądowanie - musisz lądować. I nie ma przebacz... one way ticket...

Max S · Postautor: **Max S** » 20 wrz 2010, o 14:26

Ramotny pisze:
MaxS pisze:
Ramotny pisze:czasem nie ma wyboru

wybor sie ma zawsze czasami tylko robimy zly wybor

No ja Cie przepraszam - jak Ci spalina zgaśnie w powietrzu to nie masz wyboru lot/lądowanie - musisz lądować. I nie ma przebacz... one way ticket...

Ladowanie jak ci spalina zgasla jest tylko wynikiem zlego wyboru gdy ustawiales ten silnik :cry:

?paliwo, radio? nie gra roli co a nawet wtedy masz nastepne wybory prubujesz autorotacji drazek za wysoko tracisz predkosc lopat = zlamane podwozie

zly wybor drazek za nisko tracisz predkosc lopat = zlamane podwozie

zly wybor drazek wsam raz helik laduje = podwozie OK

baaaarrrrdzo dobry wybor to tylko ogolnie tak mowiac

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 23 wrz 2010, o 09:02

Witajcie..!

Owszem - nieaktualne..

Dzięki uprzejmości Łukasza który to był motorem całej sprawy.. Jest cień nadziei, że dzięki niemu SU-34 jednak zostanie oblatany w sobotę..

Oczywiście Sławku - było alternatywne rozwiązanie - kontakt z Tobą, bo eBay zawierał ciekawe propozycje, ale właśnie w Anglii.. Tak się dobrze stało, że Łukasz znalazł z pewniejszego źródła.. No i ta expresowa przesyłka :shock:

.. Jak tylko to cudeńko dotrze, to zaraz się pochwalę..

A tak na marginesie.. Wcale nie spałem..! Z powodu aparatury.. He he..

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 23 wrz 2010, o 09:20

Pomijam ocenę modelu, bo ją znasz.. Jest świetny.. Ale coś mi się zdaje, że z wiekiem wzrok się pogarsza i trzeba uciekać do coraz większych maszyn.. Żeby były widoczne..

Pozwól że zgadnę:
- Następny będzie KIT R44..!?

Tylko czy garaż nie będzie za mały..

Postautor: **Luke Skywalker** » 23 wrz 2010, o 09:45

Jak już posklejam własnego R44, to pewnie stać mnie będzie na wynajem garażu... może na EPKA? Żeby sobie na weekendy przylatywać? :thumb:

Ł.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 23 wrz 2010, o 18:36

Bartek, ja już wiem od kogo Luke się tak nauczył psioczyć na paralotniarzy jeżeli ty sam tylko samoloty i samoloty. A ten mnie od szmatolotów... Że łatwo strącić itd. Twoja qrcze szkoła...Nawet model masz samolotu a nie helika

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 23 wrz 2010, o 18:54

Luke ty tak nie bajeruj Bartka bo widzę, że na punkcie samolotów to ci zupełnie dekiel się przestawił :hammer:

Niedługo zaniedbasz rodzinę, przyjaciół, stronę i tylko EPKA... EPKA... będzie słychać w nocy we śnie...
I co, może niedługo sam newsy będę skrobał, tak? :wow2:

...
...
...EPKA... :ugeek:

Postautor: **Luke Skywalker** » 23 wrz 2010, o 19:25

EPKA...

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 23 wrz 2010, o 20:53

Luke, obiecałeś powiedzieć coś o tych akusach. Dawaj, bo je ostatnio kupiłem i jestem ciekaw tych rewelacji

Postautor: **Luke Skywalker** » 23 wrz 2010, o 20:59

O pakietach jest tu: http://heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=45&t=464
A wrażenia? Nie to samo, co Rhino jeszcze rok - półtora temu. Kiedyś to był ogień + zero opuchlizny. Dziś (na moje oko) przeciętnizna porównywalna z Turnigy. Tylko cena stara została.

Rejdż (i dawniej 500-tka) na 30C Turnigy mają większego kopa niż te "40C" Rhino... :wall:

Luke

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 24 wrz 2010, o 10:21

Sławek - to nie tak jak myślisz..

Z modeli helików nigdy nie zrezygnuję, choć na chwilę obecną pozostał mi FireFox EP-100 (bo wzrok jeszcze dobry)...

A co do paralotni.. Chętnie bym polatał - zrelaksował się troszkę, ale niestety nie mam sprzętu a i dostęp do jakiejkolwiek szmaciny jest trudny.. Poza tym - lekko dopada mnie już wiek, a z wiekiem - wiadomo.. Lenistwo i zadyszka wchodząc na naszą Klonówkę

A żebyś mieszkał bliżej, to z pewnością powróciłbym do paralotniarstwa.. Rekreacyjnie..

Postautor: **Luke Skywalker** » 24 wrz 2010, o 12:53

Bartoszko pisze:(...)dostęp do jakiejkolwiek szmaciny (...)

Potem znowu Gmeraś mi powie, że czuje "szkołę Bartka", bo się niepochlebnie wypowiadam o lotnictwie tekstylnym...

Ł.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 24 wrz 2010, o 17:37

Bartek... Ty się przyznaj bez bicia że na starość to spękałeś.... Teraz to ja mógłbym cię przelecieć w tandemie w jakiejś "łagodnej" upadkowej spiralce :rotfl:

Musimy coś wymyślić na następny sezon, słyszałem od Luka o projektach lotów w ciekawe strony naszego kraju :banana:

Bartek ja też się piszę :thumb:

, chętnie bym się spotkał po tylu qrde latach... :nw:

Postautor: **Luke Skywalker** » 24 wrz 2010, o 19:57

Gmeracz, Ty plotkaro jedna!... :hammer:

Przyjedź do Kielc, mam dobre ceny w Exbudzie... I jeszcze na EPKA beretem rzut stamtąd :thumb:

Luke

basing · Postautor: **basing** » 2 paź 2010, o 08:17

Znalazłem na innym forum taką oto tabelkę.
Obrazek

Zabicie kreta Avant-em musi boleć :nw:

chorus · Postautor: **chorus** » 3 paź 2010, o 19:05

Te krety to chyba nieudane lądowania w wysokiej trawie. To są jakieś pobożne życzenia, ale przynajmniej tabelka pokazuje porównanie kosztów przy różnych modelach + oczywiście "współczynnik krotności".
Każdy z moich ubiegłorocznych kretów 500esp był więcej wart niż wyceniony w tabelce Avant.
Ten rok na szczęście bez strat

Roadie · Postautor: **Roadie** » 3 paź 2010, o 19:08

Myslalem ze roznica miedzy 450 a 600 jest znacznie wieksza, choc nie wiem o jakie modele chodzi za bardzo. Czy wal glowny do 600tki kosztuje tylko 5 i pol dolara??

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 4 paź 2010, o 19:20

to są na pewno ceny części ze sklepów typu Hobby King i tym podobne, choć wcale nie neguje jakości tych części bo sam ich używam.

Oryginalne części Algin i innych markowych producentów na pewno nie zamkną się w 40-60$.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 4 paź 2010, o 19:26

Ta tabelka daje tylko orientacyjny pogląd. Nie ma w niej podstawowego zjadacza kasy - łopat głównych.

Np. Ostatnio gdy spadłem wirnikiem na glebę, na całkowity koszt 85 funtów 43 to były łopaty. Oczywiście zakładam że latam na firmówkach, nie chińczykach.

basing · Postautor: **basing** » 5 paź 2010, o 08:19

Nie wiem skąd gość wziął ceny ale ponoć z jakiegoś sklepu w stanach. Łopat tu niema bo ceny i producenci są rózni.

Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

Kto jest online