Kosiarka Spalinowa z napędem prośba o pomoc w wyborze

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 19 kwie 2025, o 16:29

Panowie, wymagania - w zasadzie już określone.
Do tego co w temacie to ma się jeszcze łątwo odpalać (głownie będzie ją używać kobieta)
Narazie wszelkie rankingi wygrywa ta Honda:
https://allegro.pl/oferta/kosiarka-spal ... 7307683755

Potem na liście jest kilka różnych NACów, a na końcu Stiga, której legenda jest dziś chyba warta tyle samo co legenda Husqvarny, czyli .... w praktyce jedyna zaleta jest taka, że jest ona droga. A reszta - same wady.
W zasadzie jestem o krok żeby kupić tą Honde... ale może wiecie coś więcej...?
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2977
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 193 razy

Postautor: Jazz » 20 kwie 2025, o 06:24

Honda to optymalny wybór , jedynie bym rozważył 51 cm szerokosc koszenia bo roznica w cenie niewielka a troche szybciej robota idzie.
No chyba ze z przechowywaniem to robi jakis problem .
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8021
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 21 kwie 2025, o 18:16

Ja używam Stihla RM448PC- ma jakiś bajer do łatwego rozruchu i własny napęd i jest składana- fajna
Helikoptery
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2977
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 193 razy

Postautor: Jazz » 21 kwie 2025, o 21:17

Ja tez stihl ale ektryk akumulatorowy , mam sporo narzedzi ogrodowych i wszystkie na tych samych akumulatorach.
Ale spaliny koledzy maja hondy, moze to dlatego ze silniki do lodek tez hondy ;-)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 22 kwie 2025, o 08:12

SPoko, kosiarka wybrana.
Po zasięgnięciu opinii jeszcze w kilku miejscach wyłonił się taki obraz, że wśród kosiarek, w zasadzie wszystkie dzielą się na kosiarki z silnikami Briggs & Stratton oraz chłam. Oczywiście... raczej nie dotyczy to kosiarek z wyższej półki takich jak właśnie podlinkowana Honda.
Tak czy siak, wiedząc to, na prowadzenie wyłonił się NAC. Parametry takie jak Honda, Silnik Briggs & Stratton i ponad tysiaka tańsza, ale ....
... teście postanowili kupić Honde.
Może dlatego, samochód mają Hondy ;)
Spoko, źle nie będzie.
utopia
Stały bywalec...
Posty: 133
Rejestracja: 11-01-2012
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: utopia » 24 kwie 2025, o 05:58

Muszę przyznać że źle nie wybrali. Znajomy ma serwis kosiarek i niektóre nowe Briggsy to już nie to samo co dawniej.
Sam chciałem kupić sobie nową kosiarkę . Posiadam Gardola z silnikiem B&S. Ma napęd i wszelkie " przyda się" poza elektrycznym rozruchem. Kolega wyregulował mi tak że nawet dziecko jest w stanie ją uruchomić. Skutecznie wybił mi z głowy wymianę tym bardziej że nowa kosiarka z 60 cm nożem swoje kosztuje. U mnie operatorem kosiarki jest żona- chyba przez ten napęd że nie trzeba pchać i naprawdę ciężko jej odebrać pojazd

Na jednym nie warto oszczędzać - nie warto kupować noży w podróbie

Dodam jeszcze że te silniki są naprawdę pancerne. W ub roku rozgrzałem silnik spuściłem olej i okazało się że nie mam oleju ma wymianę. W czasie gdy ja pojechałem po olej żona skosiła 1600m z zupełnie suchą miską olejową :wall:
Stwierdziła że silnik jest trochę bardziej gorący niż zwykle. Na szczęście silnik wytrzymał
Jedni twierdzą ze jestem hoojem inni przeciwnie że anioł . Wszyscy mają rację. Traktuję ludzi z wzajemnością. ;-)
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3802
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 162 razy
Podziękowano: 239 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 24 kwie 2025, o 08:13

aikus pisze: w zasadzie wszystkie dzielą się na kosiarki z silnikami Briggs & Stratton oraz chłam.


Loncin też chłam?
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 24 kwie 2025, o 10:34

utopia pisze:Muszę przyznać że źle nie wybrali.


Tak myśle, tak myśle.

utopia pisze:Znajomy ma serwis kosiarek i niektóre nowe Briggsy to już nie to samo co dawniej.


Uhm... czyli to co wszędzię :/


[...]
utopia pisze:Na jednym nie warto oszczędzać - nie warto kupować noży w podróbie


No tak... bo będą z kartofla. Ma sens.

utopia pisze:Dodam jeszcze że te silniki są naprawdę pancerne. W ub roku rozgrzałem silnik spuściłem olej i okazało się że nie mam oleju ma wymianę. W czasie gdy ja pojechałem po olej żona skosiła 1600m z zupełnie suchą miską olejową :wall:
Stwierdziła że silnik jest trochę bardziej gorący niż zwykle. Na szczęście silnik wytrzymał


JJjjaaaapier...... :/
:masakra: :masakra: :masakra:
Znaczy ja myśle, że obojętne dla życia silnika to nie było, ale kurvvvaaa.... skoro nadal odpala i chodzi, znaczy, że podstawa podstaw - kompresji nie stracił.
Szacun!!


PiotrS pisze:
Loncin też chłam?


Pomidor:)
Nie wiem. Na szybko sprawdziłem co to ten Loncin i widzę, to oni robią zarówno kosiarki w cenie od 700 złotych, jak i traktorki za 30 000, ale co istotne, robią swoje silniki, które bywają wkładane do innych kosiarek.
Więc ... pewnie studium przypadku...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 24 kwie 2025, o 10:43

Natomiast tak ogólnie jeszcze to ...
Jedyne moje realne doświadczenie z kosiarkami spalinowymi, to Kosiarka Artji którą swego czasu używaliśmy do opitalania lotniska Regulskiego.
Była to jedna z najtańszych kosiarek, ma jakąś markę, nie wiem jaką.... generalnie trochę tandeta, ale silnik rzeczywiście pancerny.
Jednak łądnych parę lat była używana mocno i regularnie, oprócz koszenia trawy mieliła też kretowiska, kije i kamienie... Na pewnym etapie rozsypał się jej oporopowrotnik od startera, i nie można go dokupić bo to jakieś ruskie z plastikowym gónwo... ALE NA SZCZĘŚCIE sprzęgło na silniku ma kształt kielicha, na który można nawinąć sznurek.
Od tej pory kosiarka była odpalana w ten sposób, co stanowi świadectwo, że silnik po tych wszystkich latach nadal jak żyleta - nawet po zimie odpalał od pierwszego strzała.

Trzeba jednak dodać, że w tym wypadku kosiarka jest mimo ciężkiej i nie koniecznie zgodnej z przeznaczeniem pracy (mielenie kiji kretowisk i kamieni) zadbana wręcz perfekcyjnie. Bo dbał o nią Artja, czyli z zamiłowania spaliniarz a nie typowy ogrodnik.
A mielenie kiji i kamieni nie specjalnie szkodzi silnikowi, raczej nożowi i obudowie kosiarki.

więc no.... wiadomo - dużo zależy od kierowcy.
W czasie kiedy były jeszcze zimy w tym kraju, ludziom zamarzały względnie nowe porządne samochody.
Mój maluch - nigdy nie zamarzł.
-20 w nocy, ja do niego rano schodzę, wsiadam, odpalam i jadę... tak było.
Tutaj jest podobnie.
utopia
Stały bywalec...
Posty: 133
Rejestracja: 11-01-2012
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: utopia » 24 kwie 2025, o 12:27

Ostatni tekst mojej żony - dlaczego k..nikt nie zrobił wstecznego w tym je..m napędzie ? Skoro do przodu może to i tylu też - przecież to kwestia jednej zębatki więcej ...( Cenzura)
Na pomysł elektrycznego rozrusznika usłyszałem że kula faktycznie jest figurą idealna ale ty spaślaku byś się poruszał :vhappy: Oczywiście chodziło o grabienie a nie chodzenie z kosiarką :wall2:

Jako że moje kochanie jest diagnostą samochodowym i pracuje w branży moto całe życie to się przy kosiarce nie sprzeczam. Na szczęście jestem na tyle większy że nie dochodzi do przemocy z jej strony :vhappy:
Jedni twierdzą ze jestem hoojem inni przeciwnie że anioł . Wszyscy mają rację. Traktuję ludzi z wzajemnością. ;-)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 24 kwie 2025, o 13:32

jjjeeezuuu i ona ... bez oleju jeździła?!??!! YYyuuuuchhh....
Naczy no wiem, wiem, że to kwestia zwykłego nieporozumienia / braku przepływu informacji, ale nadal.... brzmi to cokolwiek groteskowo...
:)
Swoją drogą ... chciałbym zobaczyć Twoją minę kiedy wracasz z olejem a one dzielnie popierdala z tą kosiarką po trawniku :rotfl: :rotfl: :rotfl:
utopia
Stały bywalec...
Posty: 133
Rejestracja: 11-01-2012
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: utopia » 24 kwie 2025, o 13:58

Gdy wróciłem było po wszystkim a żona dumnie siedziała z drineczkiem na leżaku.
W sumie moja wina bo niby powiedziałem że jadę po olej ale nie powiedziałem że już spuściłem
Silnik pracował prawie 30 minut
Jedni twierdzą ze jestem hoojem inni przeciwnie że anioł . Wszyscy mają rację. Traktuję ludzi z wzajemnością. ;-)
utopia
Stały bywalec...
Posty: 133
Rejestracja: 11-01-2012
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: utopia » 25 kwie 2025, o 16:41

Wiem dokonałem zbrodni PPP( post pod postem)
Nie każdy zauważy edycję a nie wiem czy jest to wtedy indeksowane jako nieprzeczytane .

Chciałem uzupełnić info . Na YouTube jest fajny kanał Kobamix. Gość serwisuje sprzęty i robi przekaz jako praktyk
Jedni twierdzą ze jestem hoojem inni przeciwnie że anioł . Wszyscy mają rację. Traktuję ludzi z wzajemnością. ;-)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7359
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 641 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 28 kwie 2025, o 08:50

Mamy kosiarę z silnikiem B&S w domku na wsi - działa spoko, ale ma bardzo miękki wał który gnie się po pierwszej kolizji noża z kamieniem/korzeniem. Nie zliczę już ile tych wałów wymieniałem/prostowałem.
Są specjaliści od prostowania tego złomu, więc to chyba nie jest tylko mój problem.
utopia
Stały bywalec...
Posty: 133
Rejestracja: 11-01-2012
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: utopia » 28 kwie 2025, o 19:00

Kolego a klin to masz z amelinium czy kryptonitu .
To nie jest kpina.poważne pytanie
Jedni twierdzą ze jestem hoojem inni przeciwnie że anioł . Wszyscy mają rację. Traktuję ludzi z wzajemnością. ;-)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » wczoraj, o 07:58

Ja w międzyczasie dowiedziałem się jaki silnik jest w tej Artji kosiarce co żeśmy nią Reguły orali.
No więc .... jest to Loncin.
I to powinno stanowić odpowiedź dla Piotra - wygląda na to, że Loncin, to nie chłam :)
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3802
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 162 razy
Podziękowano: 239 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » wczoraj, o 16:26

Ja mam kosiarkę Venom z silnikiem Loncin. Na razie nie potrafię wydać żadnej opinii. Silnik pracuje wyjątkowo ładnie, ale dopiero kilka godzin pracuje.
Przy czym nie ma łatwo, bo ciągle noże mają kolizję z jakimiś przeszkodami.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16278
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1769 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » dzisiaj, o 07:59

... no i tak to jest. Opinie o silniku będzie można wydać po przepracowaniu iluś tam set motogodzin, a o kosiarce po iluś tam sezonach.
I jak się okaże, że ta kosiarka była dobra to już nie będzie produkowana.
....
i tak kurvva do zaj38@nia, cytując klasyka.
:)

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości