Pingwin na 2 silniki
: 14 sty 2017, o 13:15
Od dłuższego czasu dręczy mnie chcica posiadania samolocika z dwoma silnikami... W ten stan podniecenia wprowadził mnie model MyTwinDream...
.
Nie ma się co rozwodzić nad przyczynami fascynacji twinsatropodobnym latadłem, bo miłość jest ślepa. Tak czy siak, Twinstar a MTD to dwa światy, tylko sylwetka jest podobna. Niestety okazało się, że koszty sprowadzenia kita do kraju są absurdalnie wysokie. Postanowiłem więc przerobić Pingwina...
Idea jest taka, żeby wychlastać oryginalną gondolę pchającego silnika, w to miejsce wsadzić elektronikę RC i FC. W kadłubie zostałyby tylko pakiety i bece zasilania elektroniki. W przestrzeń ładunkową spokojnie wejdą 4 pakiety 4S 5Ah plus 3S 2,2Ah dla video.
Zacząłem przymiarki na sucho, wspomagając się trochę CAD'em, żeby zobaczyć, czy to wszystko w ogóle da się zgrać geometrycznie. Po przymiarkach aletrnatywnego rozmieszczenia silników względem płata wybrałem wariant z gondolą podwieszoną pod skrzydłem. Funkcjonalnie ten układ jest najgorszy z możliwych, ale optycznie pasuje mi, nie mówiąc już o łatwiejszym montażu.
Zostało dobrać podwozie, sprawdzić kolizje i odległości śmigła od kadłuba i od podłoża. Z przymiarek wychodzi że na silniku 960kV zasilanym 4S najbardziej efektywne będzie śmigło 11'' lub 10'' chociaż nie wykluczone że wystarczy 9" jeśli nie przesadzę z masą.
Symulacje wyszły zachęcająco, Pingwin dostał więc stałe podwozie wygięte z blachy duralowej 2,5mm z miękkim kołami 80mm w miejsce 30mm kółeczek schowanych w kadłubie.
Całość poskładana narazie "na sucho" wykazała konieczność niewielkich modyfikacji ustawienia silników aby można było korzystać ze śmigła 11".
Następne w kolejności będzie rozwiązanie sterowania kółkiem ogonowym. Nie będzie to łatwe, bo oś obrotu steru kierunku jest pochylona względem osi kadłuba. Dodatkowo statecznik pionowy i poziomy są rozbieralne, tą funkcjonalność chciałbym zachować. Pomysł już mam, a co z tego wyjdzie czas pokaże
CDN
.
Nie ma się co rozwodzić nad przyczynami fascynacji twinsatropodobnym latadłem, bo miłość jest ślepa. Tak czy siak, Twinstar a MTD to dwa światy, tylko sylwetka jest podobna. Niestety okazało się, że koszty sprowadzenia kita do kraju są absurdalnie wysokie. Postanowiłem więc przerobić Pingwina...
Idea jest taka, żeby wychlastać oryginalną gondolę pchającego silnika, w to miejsce wsadzić elektronikę RC i FC. W kadłubie zostałyby tylko pakiety i bece zasilania elektroniki. W przestrzeń ładunkową spokojnie wejdą 4 pakiety 4S 5Ah plus 3S 2,2Ah dla video.
Zacząłem przymiarki na sucho, wspomagając się trochę CAD'em, żeby zobaczyć, czy to wszystko w ogóle da się zgrać geometrycznie. Po przymiarkach aletrnatywnego rozmieszczenia silników względem płata wybrałem wariant z gondolą podwieszoną pod skrzydłem. Funkcjonalnie ten układ jest najgorszy z możliwych, ale optycznie pasuje mi, nie mówiąc już o łatwiejszym montażu.
Zostało dobrać podwozie, sprawdzić kolizje i odległości śmigła od kadłuba i od podłoża. Z przymiarek wychodzi że na silniku 960kV zasilanym 4S najbardziej efektywne będzie śmigło 11'' lub 10'' chociaż nie wykluczone że wystarczy 9" jeśli nie przesadzę z masą.
Symulacje wyszły zachęcająco, Pingwin dostał więc stałe podwozie wygięte z blachy duralowej 2,5mm z miękkim kołami 80mm w miejsce 30mm kółeczek schowanych w kadłubie.
Całość poskładana narazie "na sucho" wykazała konieczność niewielkich modyfikacji ustawienia silników aby można było korzystać ze śmigła 11".
Następne w kolejności będzie rozwiązanie sterowania kółkiem ogonowym. Nie będzie to łatwe, bo oś obrotu steru kierunku jest pochylona względem osi kadłuba. Dodatkowo statecznik pionowy i poziomy są rozbieralne, tą funkcjonalność chciałbym zachować. Pomysł już mam, a co z tego wyjdzie czas pokaże
CDN