Strona 2 z 3

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 10:00
autor: Don Mirson
Mój też szedł długo. Zamówiłem 24go kwietnia. Wysłali 25go. Więc Twój powinien być na dniach...
A brałeś CX10 czy CX10A?

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 10:54
autor: Xeo
CX-10A, ja swojego zamówiłem 26.03 a wysłali (status Shipped) 03.05.
Mam nadzieję że w przyszłym togodniu przyjdzie.

Te osłonki to brałeś w BG w komplecie 3szt czy z silnikami?

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:00
autor: Don Mirson
nie, wzialem po prostu osłonkę za 1.5$ czy jakoś tak. silniki olałem. normalnie ciężko rozwalić a przy osłonce to musiałby jakiś pies mi pogryźć na dworze :)

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:12
autor: Xeo
ja chyba wezmę te http://www.banggood.com/Cheerson-CX-10- ... 70380.html bo innych tańszeych i pojedynczych nie znalazłem.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:15
autor: Don Mirson

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:23
autor: Xeo
Dzięki chyba tez zamówię. Choć zastanawiam się czy nie poszukać gdzieś indziej. Ostatnio tylko się z nimi paluje odnośnie zamówień., as ze czegoś nie ma i niby jest na stanie. Coraz gorzej z nimi. Chyba trzeba się przerzucić na Alli

Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:31
autor: Don Mirson
Wiesz co, ja bym powidział, że miałes pecha po prostu i jest mocno prawdopodobne, że wyczerałeś już jego limity :)
Ja z BG jestem super zadowolony, a zamawiałem już u nich tyle, że MLP do końca życia się nie doliczy :P

Zdarzają się im skuchy, ale to nie jest na pewno regułą. Ja bym brał i nie kombinował :)

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 14 maja 2015, o 11:37
autor: Xeo
miruuu pisze:Wiesz co, ja bym powidział, że miałes pecha po prostu i jest mocno prawdopodobne, że wyczerałeś już jego limity :)
Ja z BG jestem super zadowolony, a zamawiałem już u nich tyle, że MLP do końca życia się nie doliczy :P


Ja mam podobnie ale krew mnie czasami zalewa jak czekam tydzień i się dowiaduję że nie ma 1 pierdółki i przez to stoi całość.

Co do drugiego to mam podobnie :piwo2:

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 20:46
autor: Xeo
Dzisiaj brzdąc dotarł, ale...no właśnie tyle z mojej radości z zabawy :/
Wypakowałem i chciałem z flashować i tu się zaczęły problemy.
Odpalam brzdąca a on nic, 0 (zero) reakcji, myślę rozładowany (toć ma prawo) więc trzeba do podładować i będzie git.
kabelek-brzdąc-ładowarka-gniazdko i...nic. Godzina ładowania a on nadal 0 reakcji. Spradzam wtyczkę ładowarki i tam powinna palić się dioda podczas ładowania a u mnie zapala się (szybkie mrugnięcie) jedynie w momencie wkładania wtyczki do ładowaki/portu USB w kompie.
Czyżbym dostał walniętą ładowarkę? Co o tym sądzicie?

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 21:13
autor: Mentalista
Tak to już w życiu jest. Człowiek nagrzeje się, czeka, oczami wyobraźni już wszystko ogarnia, ślini się, rozrywa zębami paczkę, a tu niespodzianka :masakra: Łączymy się w bólu ;)

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 22:10
autor: Xeo
Rozebrałem brzdąca i na kablach od lipola jest dziwny nalot
Obrazek

i jak podłączam powoli ładowarkę do kompa to słychać dziwny "pstryk" w quadzie.
zostaje mi jedynie reklamować w takim wypadku i cierpliwie czekać.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 22:12
autor: przemek
A moze jest przelacznik w pozycji on? Wtedy ladowarka chyba nie dziala. Sprawdz a jak nie to rozkrecaj i sprawdz kabelki od beterii i ich luty.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 22:24
autor: Xeo
Mirek sprawdzałem na wszelkie sposoby on/off i martwa cisza.
Z tego co mi na sąsiednim forum napisali to że bateria jest chyba walnięta
Ale sami oceńcie
Obrazek

Tak czy owak reklamacja złożona i teraz czekać co i kiedy powiedzą. :masakra:

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 22:31
autor: przemek
No bateria wyglada slabo.. Troche to bedzie partyzantka ale zrob przedluzke kabelkow z wtyczki od baterii z v977 i podlacz na krotko. Sprawdzisz czy to wina baterii.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 25 maja 2015, o 22:56
autor: Xeo
W tygodniu na spokojnie pokombinuje bo teraz robota goni a w miedzy czasie zobaczymy co BG odpowie.
4 tyg czekania i wychodzi ze będzie trzeba jeszcze poczekać drugie tyle. Co ciekawe bat jakie mają na stanie do tego modelu są zakończone wtyczką a w brzdącu wszystko jest lutowane

Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 26 maja 2015, o 07:49
autor: Don Mirson
No ja te baterie kupiłem razem z poprzednim cheerstonem z myślą, że będę podmieniał po locie. Później się okazało, że to nie takie proste. Poprzednika nawet przerobiłem pod pakiety, wlutowując w niego gniazdo na nie i rozbebeszając budę. Generalnie zabieg bezsensowny, bo ten maluch ładuje się jakieś 10-15 minut na jakieś 5 minut latania, wiec nigdy nie chciało mi się dłubać i wymieniać tych pakiecików.
Niestety już ich nie mam.

Ja sobie myślę, czy on po prostu nie został spakowany jako włączony i dlatego ten pakiet wygląda jak wygląda...

Gdybyś jednak chciał przetestować samą ładowarkę to zapraszam do mnie.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 26 maja 2015, o 12:03
autor: Xeo
Dzięki za pomoc. Na razie czasu brak na testy, dzisiaj muszę nakręcić filmik z problemami bo poprosili mailowo. Tylko zastanawiam się co mam kręcić jak nie działa. ;-)

Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 26 maja 2015, o 12:05
autor: przemek
No jak, wszystko :) Podpinanie do ładowarki, kilkukrotne przełączanie włącznikiem, próba bindowania z radiem (pomimo że nie działa) itd. Im więcej pokażesz na filmiku tym większe szanse że bez marudzenia wyślą drugiego.

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 26 maja 2015, o 12:12
autor: Don Mirson
Ja bym tez pokazał ten pakiet.
A całe pudełko nie było jakieś... zawilgotniale czy cos?
Przy takiej reklamacji dobrze jest tak postawić sprawę żeby przesłali drugiego. Za tania zabawka żeby dochodzenia robić i jakieś dogłębne serwisy. Z punktu widzenia klienta reklamującego :)

Re: Ożesz w morde (Cheerston CX-10 i CX-10A)

: 26 maja 2015, o 12:13
autor: Xeo
Ok to wieczorem zabawa w rezyserke :-D

Wysłane z GT-N7100 przy użyciu Tapatalk