Strona 10 z 13

Re: [S] Lidlolot

: 1 lip 2019, o 21:51
autor: Artja
aikus pisze:
blać przecież sam mi mówiłeś że uchu się nie nadaje do wklejania prętów węglowych w piankę. W sensie właśnie tych cieniutkich które mają pracować na rozciąganie i ściskanie a nie grubych sztywnych. bo grube sztywne pracujące na zginanie owszem okej.

Drobny szczegół że pianka piance nierówna. Do gęstych pianek np multipleksa lepszy jest cyaczek, a do porowatego prochna jak np napolskimniebie lepszy uhuporek. Wygładza się wtedy różnica sztywności pianki i wzmocnienia, a materiał zaczyna pracować bardziej jako całość. Nieco przejadkrawiajac - wlejenie na sztywno wzmocnień w gabke sprawi, że gąbka będzie tylko wypełniaczem, a wzmocnienie stanie się konstrukcja,ktora zacznie pracować dopiero jak zniszczy się gąbka. Ale czy powierzchnia tej pracy będzie wystarczająca żeby się umyć? Wzmacniając gabke bardziej elastycznie przeciąga się zakres jej wytrzymałości poza nominal, zniszczenie następuje łagodniej, no i całość lepiej absorbuje energię uderzeń. Przy krecie bywa różnie, ale moje kombaty z wklejeniem na uhuporek lepiej znoszą drobne obcierki, szczególnie te w powietrzu o Dawa ;)

Re: [S] Lidlolot

: 6 lip 2019, o 08:00
autor: oki188
Jaki silnik polecacie do tej pianki ??
Mi obecnie wyszedł 270g jako szybowiec z zasilaniem 1s Li-Ion 2200. Ale napęd by się przydał :)
lidl.jpg

Re: Lidlolot

: 16 cze 2022, o 16:05
autor: Piotr_T
Odświeżam trupa, czyli wątek ;). Mój LIDL w końcu dziś poleciał tak, jak trzeba. W końcu w 100% pod kontrolą. Przy 50% gazu czuć, że ten EDF jeszcze zdrowo go napędza, przy 30% to już szybowiec z lekkim wspomaganiem. W locie zaskakująco poprawny, ładnie reaguje na stery, łatwy do wylądowania. Jak na konstrukcję "spod dużego palca lewej stopy", czyli wszystko na oko, jestem naprawdę zaskoczony i zadowolony. Przeróbek trochę było, napraw też, ale w końcu jest sukces :-).
Obrazek

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Lidlolot

: 17 cze 2022, o 00:12
autor: aikus
Kurde taki mały EDFik, no kto by pomyślał... Fajnie! Brawo! :thumb: :approve:
Echh... kurvva a ja się wszystkich Lidlolotów jakoś pozbyłem... Nie pamiętam nawet jak... Leżały i leżały i w końcu gdzieś poszły... :|
Nic to i tak mam materiałów do diabła i nazad na własne projekty - najbardziej go mi czasu na to wszystko brakuje :/

Piotrek, jaki pakiet tam wsadziłeś?

Re: Lidlolot

: 17 cze 2022, o 04:09
autor: Piotr_T
Taki jak reszta tego projektu - 2S 2200 mAh uzyskany z wyprucia uszkodzonej celi z pakietu 3S, czyli to, co miałem pod ręką :-). Działa, choć rewelacji nie ma, wiek pakietu daje znać o sobie. Teraz są szanse, że kupię mu nowe 2S o podobnej masie, to polata znacznie dłużej niż 5 minut, bo tu z tego 2200 zostało może z 60%.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Lidlolot

: 17 cze 2022, o 10:06
autor: aikus
Ale to i tak duzo... ja na oko strrzelalem w jakies 3s800 albo 2s 1500... No ale EDF lubi possac soku z druta...

Re: Lidlolot

: 11 lip 2022, o 14:51
autor: Ramotny
Kupiłem w sobotę Lidlolota (40 zł) i zamierzam go przerobić na RC. Pytanie do znawców - gdzie umocować hak do holowania: na samym czubku nosa czy gdzieś pod kadłubem?
Hak będzie "jakoś" zwalniany serwem.

Re: Lidlolot

: 11 lip 2022, o 16:59
autor: aikus
Ciutek w przod w stosunku do CG na dole kadłuba.
Im bliżej dziobu tym bardziej bezpiecznie ale zależy czym chcesz holować. Jak start z gumy to raczej bliżej CG żeby guma ciągnąć w dół nadawała prędkość Postępowa. Jak z holownika to bliżej dziobu..

Re: Lidlolot

: 12 lip 2022, o 09:37
autor: Ramotny
aikus pisze:zależy czym chcesz holować.
Ultimate-m znaczy się samolotem. To chyba na nosie będzie?
PS: sorry za zapomnienie napisania tego w poprzednim poście.
Co do przed CG dla linki z ziemi to wiem.

Re: Lidlolot

: 12 lip 2022, o 11:20
autor: aikus
Kurde.... samolotem to nigdy nie holowałem, ale na zdrowy rozsądek to by pasowało tak jak mówisz - bliżej nosa (ale raczej NIE całkiem na dziobie).
Natomiast hak w holowniku - na górze kadłuba, dokładnie w CG. Na pewno tak - tak miała fabrycznie zamontowany hak do holowania szybowców Tundra.
I to ma sens - nie ważne co robi pilot szybowca, nie będzie wpływał na sterowanie holownikiem, będzie tylko ciągnął cały samolot mniej lub bardziej w górę.

Szampan, alias Kamilos wie więcej o holowaniu...
KAAAAAMIIIIIL!!!!!!!
KAAAAAMIIIIIL!!!!!!!!!
(wszyscy razem)
KAAAAAAAMIIIIIIIILLLLLL!!!!!!!

Re: Lidlolot

: 15 lip 2022, o 21:50
autor: aikus
Kamila nie ma.
No nic.
Przejrzałem wątek od początku...
Poszedłem do piwnicy i ... ZNALAZŁEM!!!!
ZNALAZŁEM moje Lidloloty!!
Wcale się ich nie pozbyłem... Po prostu bardzo dobrze schowałem w bardzo bezpiecznym miejscu i zapomniałem.
Przypomniało mi się też, że przecież kupiłem od Mira to mocowanie silnika... Kurde, gdzieś ono powinno być... Tylko gdzie??
Też się znajdzie.
Jednego lidlolota przyniosłem do garażu, żeby leżał i wywierał presję.
Jak skończę z przewijaniem silników to się za niego zabiorę.
Ten dziad MUSI polecieć!!!

Re: Lidlolot

: 16 lip 2022, o 08:00
autor: Piotr_T
Nie to żebym się mądrzył, bo każdy swojego LIDL-a struga tak, jak chce, ale na YouTube są filmiki pokazujące, że jako 100% szybowiec dobrze sprawdzają się wersje sterowane poprzez zmianę kąta zaklinowania skrzydeł. Wagi względem rzutka przybywa niewiele, albo i nic, serwa są tylko 2 i można je osadzić tak, żeby popychacze były bardzo krótkie, jedynym problemem są zawiasy skrzydeł, ale można je zrobić tak, żeby były pewne i solidne.

Przykład:


Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Lidlolot

: 16 lip 2022, o 10:22
autor: aikus
Ja wiem, widzialem to ale jakos o tym nawet przez chwile nie myslalem...
Wole zrobic klasycznie i smiglo ciagnące...
Jakos tak... no nie wiem... tak chce i juz...

Re: Lidlolot

: 16 lip 2022, o 10:30
autor: Piotr_T
Jak samolot to wiadomo. Możesz mu nawet zapodać kompletne usterzenie. Ale Ramotny wspomniał o beznapędowym szybowcu, a tu każdy gram się liczy, tym bardziej, że LIDL nie wiadomo jakiej doskonałości to nie ma.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Lidlolot

: 16 lip 2022, o 11:43
autor: aikus
A no tak tak tak... to fakt, co innego.

Re: Lidlolot

: 2 sie 2022, o 17:12
autor: Ramotny
Więc tak.
Na początek OT: w LIDLU już nie uświadczysz ale są jeszcze w SMYKu wysyłkowo: https://www.smyk.com/p/smiki-samolot-ze ... m-i7091075
W odróżnieniu od Lidlolota ma zamarkowane lotki -poza tym to to samo.
No prawie - Lidl ma 5mm krawędzi spływu a Smyk 2mm.

Co do holowania za Ultimatem - sprawdziło się choć wymagało dorobienia podwozia do szybowca do startu z asfaltu - prymityw ale zadziałał (parę fotek wkrótce).
Hol puszczony z czubka nosa do kabinki a tam zaczepiony o ramie serwa - to rozwiązanie do d**y bo mocno obciąża serwo przy szarpnięciach co przy różnicy wagi i zwinności modeli nie do uniknięcia. Wymaga zmiany na bardziej pro.
Lot z klikudziesięciu (na ok 30) metrów - niezła frajda.

BTW Lotki i SW dorobione DODATKOWO z podkładów pod panele, przykleone taśmą pakową - miętkie gunwo ale zabawa była przednia.
Ogólnie robiłem to już na wyjeździe więc materiały i narzędzia miałem mocno ograniczone.

Re: Lidlolot

: 16 sie 2022, o 21:00
autor: P_iotrek
Witam, będąc na wakacjach nad morzem, chodząc po straganach wpadł mi w oko model rzutki. Jest to model taki jak z Lidla. Po długiej przerwie od latania naszła mnie chęć na ten model z myślą o przeróbce na RC. Zostało mi wyposażenie po przeróbce Foxa Multiplex. Nie wiem jaki to silnik , ale w foxie spisywał się dobrze, a Lidlolot jest większy i trochę cięższy także nie wiem co z tego wyjdzie. Wszystko już prawie gotowe do lotu , czekam na aparaturę. W tej chwili model z pakietem 370mah waży 165g.

Re: Lidlolot

: 16 sie 2022, o 22:18
autor: aikus
Właśnie tak planuję zrobić mojego - najlżej jak się da. Może nie aż tak lekko - celuję w pakiety od kombatów, bo takie mam.
Pokaż jak tam poupychałeś wszystko w środku...?

Re: Lidlolot

: 17 sie 2022, o 08:45
autor: Piotr_T
No to mój jest o prawie 200 g cięższy, ale samo zasilanie to bez mała połowa :-). EDF ma +/- 220 g ciągu i kapeć jakoś lata, choć prawilnej pętli nim nie zrobię ;). Ale waga poniżej 200 g... niezły wynik.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Lidlolot

: 17 sie 2022, o 09:22
autor: aikus
Piotrek jaki tam dałeś regiel?
P_iotrek - to do Ciebei pytanie.

Bo ja mam takie fajne dwa małe silniki od drona, tylko przejrzałem hangar i wyszło, że najmniejszy regiel jaki mam to jakieś 30A... i to ten regiel większy niż silnik...
To potem przepatrzyłem internety i mi wyszło, że kurde nie ma takich regli jak ja chce, poza tym nie wiem czy ten malutki silniczek to jednak nie przegięcie...Znaczy wiem, że zadziała, ale ... chyba jednak tam ciut większy - też od drona, ale taki w rozmiarze ESA mniej więcej... To powinno być OK.