Phoenix 2000 v2 Ustawienia? Problem z "Rollem".

A tak na prawdę to głównie piankoloty. Bixlery, bety i inne wynalazki.
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 31 paź 2022, o 07:00

.. Tak mozesz mieć rację, latam moze szybciej i pewniej.
Co do tych miksów to szczerze nie chciało mi sie z tym bawic jednak i czasu mało w tym tygodniu (może na weekendzie ustawie).

Mówiąc o pełnych klapach masz na myśl lotki w górę
a klapy w dół?
Ja ustawiłem sobie taki hamulec właśnie z tym, że jako amator lotów szybko zrezygnowałem z tego pomysłu i ustawilem same klapy w 2ch pozycjach i póki co to mi starcza.
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 31 paź 2022, o 07:08

Aa do akrobacji kupiłem za psie pieniądze o taki wynalazek, dwupłat z pianki :
https://www40.zippyshare.com/v/WUmoXlkR/file.html

Pierwszy lot o mało nie stał się także ostatnim, a i przyprawił mnie prawie o zawał serca.
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1882
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 163 razy

Postautor: mikegsx400 » 31 paź 2022, o 07:18

I już stoi na OLX :D
Daj mu jeszcze szansę, ogranicz wychylenia i myślę że sporo Cię nauczy, i pewnie prawie bezkosztowo.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 31 paź 2022, o 07:48

Tak jest, poszedł na olx po 2-3 dniach :D
Trzeba by go chyba dobrze wywazyc bo sterowność byla tragiczna, ledwo to na ziemie sprowadziłem chyba nie jest to dobrze zrobione no i sprzedający twierdzil, że latal na 3s 2200mah, wydaje mi się, ze tam max to 1300 powinno byc.
Nie sprzeda się to dam mu szanse :D
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 31 paź 2022, o 08:18

koniuor pisze:Mówiąc o pełnych klapach masz na myśl lotki w górę
a klapy w dół?

To jeszcze inna bajka. To jest tak zwany butterfly i fakt, wtedy lotek prawie nie ma, samolot jest mega stabilny.... co do zasady używam tego tylko do lądowania w kompletnej flaucie, ...
.... ale żeby się tak kompletnie nie kastrować ze sterowności poprzecznej nawet wtedy, ustawiłem sobie miks, który chowa butterfly'a jak dodaje gazu.
Działa bardzo dobrze.
Mówiłem o samych klapach.
Z założenia i z powodu fizyki lecisz wtedy bardzo wolno, więc skuteczność lotek też znikoma.
Można oczywiście dodać gazu i przycisnąć samolot drążkiem do dołu, ale takie lądowanie będzie brzydkie, twarde a raczej nie o to mi chodzi.

koniuor pisze:Ja ustawiłem sobie taki hamulec właśnie z tym, że jako amator lotów szybko zrezygnowałem z tego pomysłu i ustawilem same klapy w 2ch pozycjach i póki co to mi starcza.


No i gra :thumb: :thumb:

A temu dwupłatowi zdecydowanie daj szansę! To potrafią być bardzo wdzięczne samoloty - może za szybko się za niego wziąłeś... Nie sprzedawaj! Niech poleży, po co masz za chwilę kupować jeszcze raz :)
Na oko, faktycznie celowałbym raczej w 3s1300 - 1500.
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 5 lis 2022, o 19:53

Dwupłatowcowi dam szanse, zostaje u mnie :). W sumie tak to u mnie bylo z modelarstwem, że mialem drona i go sprzedałem a po pół roku - "cholera polatał bym". Potem był heli, skończyło się podobnie, zawsze ze stratą.
Jak nie dam rade to zawiśnie na belce pod sufitem :D
Ustawiłem krzywe, wychylenia zmniejszone także jutro skillowanie:)
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 8 lis 2022, o 22:11

No i jak Ci poszło?
Ja pamiętam jak zabrałem się za Gemini (nieprodukowany już od lat już dwupłat Multiplexa - bardzo fajnym samolotem był) to też mi średnio szło. Zaczęło iść lepiej, jak dobrze, naprawdę dobrze wlatałem sie w Betę. Tak, że nie miałem problemów z ogarnianiem kierunków i tak dalej, a przede wszystkim, z tym o czym każdy pilot każdego statku powietrznego powinien pamiętać, a co zwłaszcza na początku jest mega trudne.
Jest taka zasada, powtarzana przez starych lotników, że samolot nigdy nie powinien znaleźć się w sytuacji w której umysł pilota nie był przynajmniej chwilę wcześniej.
I jak to umiesz, to już jesteś gość, ale na początku - przynajmniej u mnie - za cholerę tak nie było. Samolot robił co chciał, a ja starałem się w miarę jako tako nad tym panować.

Potem już co do zasady latałem wszystkim co popadło, ale to mi tak dobrze ponad rok zajęło. ... albo i ze dwa lata, już nie pamiętam...

No niestety wolno mi szła nauka, bo zdolny pilot ze mnie jest raczej wręcz przeciwnie.
Wszystko co umiem zawdzięczam długim godzinom spędzonym w powietrzu i dziesiątkom wylatanych pakietów ...

Teraz to już się nic nie uczę... Znaczy czasem coś się uczę.... Jedno się uczę, drugie zapominam... na jesieni latanie idzie mi całkiem fajnie, a na wiosne - jakbym drugi albo trzeci raz w ręku apkę trzymał...
Zwłaszcza helikopterami.
Już tak któryś rok z rzędu.
No co zrobić... :dk:
... latać tyle co kiedyś już mi się nie chce, a młodszy już się nie zrobię :lol:


tak, że tego.... wracając do pytania: jak Ci poszło?
Jak dobrze - to dobrze!
A jak kiepsko - TO NIC!!! Nie poddawaj się!!
TO się da! Tylko nie umiesz :) Nauczysz się, spoko!! :thumb:
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 9 lis 2022, o 20:25

...jak mi poszło?? no jak mogło pójść? Tragicznie.
ale ale...nie, że słaby pilot jestem tylko sprawa wygląda tak, że kupiłem tego dwupłata z wyciętym slotem na aku(według mnie zrobił to ktoś na oko i bez wyważania). I nie szło tego dziada opanować, cały czas rwał pionowo w górę(zawisy w pionie za to wychodziły mi idealnie ha ha ). Międzyczasie złamałem ster i 2 śmigła. Finalnie zakleiłem wcześniejsze miejsce na lipola i aku montuje z dobre 8cm bliżej mocowania silnika i sterowność jest w porządku, fajnie kręci beczki i pętle i nie rwie tak bardzo w górę. Dzisiaj dostałem także aku 1500mah(dotychczas latałem na 2200, bo takie mam z phoenixa). Jutro będę testował jak będzie się latało na tych bateriach.

a tak ogólnie co do latania to swego czasu sporo godzin wylatałem na heliku(popularnym v977), potem były przygody z dronem 5' i fpv więc latanie/kierunki idzie mi to dobrze i nie mam z tym problemów, no oprócz lotów na plecach. Nie czuję się jeszcze na siłach żeby latać swobodnie na plecach:).

a tak na marginesie to ja od paru lat pracuje "z pilotem w ręku" i steruje dużą zabawką "RC" także nie ma mowy o pomyłce w kierunkach :D
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 9 lis 2022, o 21:33

Są tacy maniacy co akrobaty sobie specjalnie za mocno na tył wyważają.
LAtać się tym lata średnio,ale dokładnie tak jak mówisz - zawisy na śmigle to on prawie sam robi.
No co kto lubi.
ALe skoro jest tak jak piszesz to szacun i gratulacje i tak Ci nieźle poszło! i Złamny ster, śmigła - phi... paaanie, luzik. Ster się naprawia łatwo a śmigła - znowu, są tacy co to traktują prawie jak pailwo :)
SPoko, jest dobrze!
Awatar użytkownika
koniuor
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 77
Rejestracja: 20-07-2015
Lokalizacja: Kraków, Siedliska Sław.
Podziękował: 1 raz

Postautor: koniuor » 11 lis 2022, o 22:10

aikus pisze:Są tacy maniacy co akrobaty sobie specjalnie za mocno na tył wyważają.
LAtać się tym lata średnio,ale dokładnie tak jak mówisz - zawisy na śmigle to on prawie sam robi.
No co kto lubi.
ALe skoro jest tak jak piszesz to szacun i gratulacje i tak Ci nieźle poszło! i Złamny ster, śmigła - phi... paaanie, luzik. Ster się naprawia łatwo a śmigła - znowu, są tacy co to traktują prawie jak pailwo :)
SPoko, jest dobrze!


...z takim wyważeniem to ani latać ani lądować:D
Dzięki Wielkie:)
Radiomaster Zorro
Phoenix 2000 v2

Wróć do „Szybowce i motoszybowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości