Kenobi36 pisze:O czym ty piszesz?
[...]
Dobra, jeszcze raz, od poczatku.
Napisze to tak, ze nawet Ty zrozumiesz
1. III zasada dynamiki Newtona - wzajemnosc oddzialywan.
2. Zalozenie: rozpatrujemy przypadek kiedy smiglowiec leci w locie postepowym, ale pilot nie wprowadza zadnych korekt - nie dotyka drązka.
2a. w helikopterze z pretem - serwa stoja nieruchomo.
2b. w helikopterze z FBLem - serwa wykonują korekty od zyroskopow.
3. Wez do reki helikopter z pretem (nie szkodzi, ze nie masz - wiem ze miales i wierze ze jestes sobie w stanie wyobrazic to co Ci opisze).
Kiedy poruszasz pretem - zmienia sie skok okresowy lopat.
Tak?
A teraz zlap za lopate i zmien jej skok okresowy.
Co sie dzieje z pretem??
Przechyla sie, tak?
Swietnie!!
W locie dzieje sie to samo, choc oczywiscie obracajacy sie pret reaguje inaczej niz ten nieruchomy (na skutek efektu zyroskopowego, ktory stanowi istote dzialania flybara).
4. Wez do reki helikopter z FBLem, podlacz i uzbroj FBLa, tak zeby serwa stanely w neutrum.
Sprobuj zmienic skok okresowy lopaty (tylko nie za mocno bo zaraz cos polamiesz
![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
:P:P )
Zeby FBL dzialal tak jak pret, serwa musialby byc wyposarzone w tensometry, ktore swoje pomiary przekazywalyby do FBLa a ten wprowadzalby odpowiednie korekty w zaleznosci od nich.
Tego nie bedzie nigdy w stanie zastapic zadna emulacja.
Moze to tylko lepiej lub gorzej udawac.
A teraz juz bez szydery i calkiem powaznie:
Jestem po kolejnych siedmiu pakietach wylatanych Miniakiem na Brainie i stwierdzam jedno: pieprzyc FBLe, pieprzyc prety, pieprzyc sporne i dyskusyjne roznice miedzy nimi!
Ja pierdziele jak to fajnie lata!!!!
![cool :dance:](./images/smilies/dance.gif)