Heli-Team.pl

Czy prawdą jest że wirnik trójłopatowy wytwarza większe wibracje niż dwu ?

Prawdą jest że go trudniej wyważyć, i że ma mniejszą sprawność.
Prawidłowo wyważony nie będzie generował wibracji.

Na pewno trudniej jest wyważyć, ale jeśli zrobi się to prawidłowo, to nie powinno mieć znaczenia czy jest dwu, czy sześcio łopatowy

EDYTA: Mariusz szybszy

Wręcz łatwiej wyważyć na 3 łopatowym, bo w śmigle dwułopatowym jak masa jest przesunięta w bok a nie wzdłuż łopatek to kiepsko się robi.

EDIT
Myślałem o śmigłach a tu o wirniku helikopterowym.

Bejo, pytasz pod kątem v913?

Nie Miruuu . Próbowałem już różnych kombinacji ustawień w apce (Wasp CPx), zarówno krzywej skoku jak i gazu . Wygląda na to że max czas lotu dla Normal 5 min i 3 min dla Idle to norma dla tego helika .

Myślę nad zwiększeniem ciągu wirnika przy jednoczesnym zmniejszeniu obrotów silnika . Czy jest to w ogóle możliwe ? Czy wirnik trójłopatowy miałby większy ciąg od dwułopatowego ?

Zmniejszałem kąty łopat i zwiększałem obroty wirnika , jak i zwiększałem kąty i zmniejszałem obroty . Czasu lotu nie udało mi się wydłużyć . Optymalne kąty dla Normal u mnie to -2; +5; +11 , a krzywa gazu to liniowa 0;25;50;75;100 . Jak jest z tymi czasami w V977 ?

bejo...
no tak... trzecia łopata- dodatkowa masa do bujania i hamująca krawędź natarcia
jeśli chciałbyś sobie zobaczyć ile max wywisi helik to wystarczy ustawić kąt na stałe z zmieniać gaz i w tedy dojdziesz do jakiś tam wniosków np: że przy 5st silnik wyje a helik ledwo wisi a przy11 silnik wolno się toczy ale bardziej grzeje. wkącu znajdziesz tam jakiś kąt na którym mikrus bedzie wisiał najdłużej...
nie wiem po co porównujesz porównywać waspa z baterią 260 z v977 i 520mah?

"Myślę nad zwiększeniem ciągu wirnika przy jednoczesnym zmniejszeniu obrotów silnika.Czy jest to w ogóle możliwe ?"
ustaw sobie gaz w idlu 75,100,75 i kąty -11,0,+11 a z pewnością osiągniesz cel
edit:
zapomniałem o co mi chodziło
kup sobie większe baterie

OK , rozumiem czyli wirnik trojlopatowy odpada . Trzeba szukac aku o wiekszej pojemnosci i wiekszym C . Moze cos poszukac na HK ? W Bg nic takiego nie maja . W Idle zaledwie 3 min lotu to za malo .

Ale to co, brakuje Ci mocy w waspie? Ja bym powiedzial ze moc ogranicza ogon ktory jest zbyt slaby juz w stockowej konfiguracji...

Teoretycznie trzecia łopata powinna się opłacać. Większy ciąg wirnika pozwoli obniżyć obroty a to na oszczędzanie prądu, dodatkowe opory i masa łopaty chyba zrównoważą się z mniejszymi kątami więc wyjdzie na jedno. Trzeba jeszcze rozważyć zmianę przełożenia, czasem może się opłacać bardziej niż zmniejszanie krzywych do 70%.
Przed załozeniem trzeciej łopaty pokombinowałbym najpierw z dłuższymi łopatami.
Miłej zabawy

Moc silnika bezszczotki w Waspie jest wystarczająca . Chodzi mi o czas lotu . Zaledwie 3 min w Idle . W V977 wpakowali aku ( o ile się nie mylę ?) 450 mAh , a tutaj zaledwie 240 mAh .

W HK są Turnigy Nano-tech 260mAh 35-70C i 300mAh 35-70C lub 45-90C . Z tym że w tych trzeba poprzekładać kable we wtyczce . Lata ktoś z Was na tych 260-tkach ? Jakie na nich wyciągacie czasy ?

Co można by jeszcze w tym heliku zrobić aby wydłużyć czas lotu oprócz innych baterii ? Założyć inne łopaty?

Po prostu daj mu wiekszy pakiet. Mocy mu nie braknie by dzwignac. A kabelki to minuta lutowania, choc nie jestem pewien czy nie da sie ich po prostu przelozyc we wtyczce.

Co do v977 to coraz bardziej mnie kusi. Nie mialem okazji sprawdzic, wiec z lenistwa zapytam bo moze sprawdzales. Czy v977 rozni sie jeszze czyms poza pakietem? Chodzi mi o lopaty, wage, silniki...

Teoretycznie molbys kupic v977 ale jesli niczym sie nie rozni poza pakietem to wystarczyloby pakiet przelozyc.

WojtekR - sprawdzales moze ile czasu Twoj lata?

Nie wiem tak naprawdę w czym lepszy jest V977 od Waspa CPx ? Jeśli wierzyć Bg ? Pierwszego sprzedali do tej pory ( od początku roku ) 2589 a drugiego tylko 148 szt .

Wasp ma stockowa apkę w pełni programowalną . V977 ma 6-cio osiowe żyro . Wasp ma pewne wady konstrukcyjne . Konstrukcja raczej była przewidziana pod silnik szczotkowy a nie bezszczotkę . Niby lepsza jakość plastiku w bezszczotce . Z tym stwierdzeniem mocno bym polemizował .

Co ma takiego V977 czego nie ma Wasp CPx że ma dużo większe "wzięcie" ? Nie wiem ? V977 nigdy nie miałem w ręku . Wracając do wirników - 3, 4 ,5 łopat . Co to daje? Skoro powiadacie że dwułopatowy jest bardziej wydajny od trój ( dodatkowa łopata to dodatkowy opór dla powietrza , no i dodatkowy ciężar ).

To jaki sens ma montowanie w helikach wirników aż 5-cio łopatowych ?

Powolutku kompletuję sobie wszystko to, czego potrzebuję do FBL i doczekałem się już ZYX-a S2 i głowicy FBL. Przy Zyxie o delikatną pomoc pewnie będę prosił, ale to gdzieś w środku/pod koniec zimy, kiedy skompletuję wszystkie serwa. Ostatecznie zdecydowałem, że będą to jednak KST215MG. Kupując 4 szt. zaoszczędzę około 100 zł względem TGY-306G a dla mnie to już dużo (to nic, że kompletowanie będzie trwało jakieś 3 miesiące ).
Natomiast mam pytanie co do głowicy.
Ostatecznie kupiłem tą:
http://www.banggood.com/Tarot-450PRO-Flybarless-System-Metal-Head-Rotor-Black-TL45110-01-p-926620.html
która po rozpakowaniu wyglądała tak:



Zdecydowałem się na nią, a nie na tą podlinkowaną przez Kulę praktycznie tylko ze względu na to, że w komplecie były popychacze rzymskie. Niestety nigdzie nie znalazłem, jakiej długości popychacze powinny być do tej drugiej, a skoro tutaj dawali w zestawie to uznałem, ze raczej powinny pasować. No i łącznie wychodziło też trochę taniej o kwotę, która miała już dla mnie jakieś znaczenie.
Po rozkręceniu wygląda tak:



Niestety nie ma łożysk oporowych, ale mówiąc szczerze to nie mam pojęcia, co przez to tracę i czy w ogóle to w locie odczuję. Okucie w środku ma 2 zamknięte łożyska i coś jeszcze pomiędzy nimi, jednak niestety też nie wiem co to jest. Nagrałem filmik, bo robiąc zdjęcie aparat nie mógł złapać ostrości.



Oba łożyska siedzą ciasno i trochę mi szkoda napierać w bieżnię wewnętrzną, żeby któreś wybić. Widać na nich warstwę smaru więc raczej na sucho nie pracują.
No i mam też problem ze znalezieniem takiego szpindla. Wszystkie, które widzę, mają zwężenie na końcach na łożysko oporowe i skręcane są śrubami na kluczyk 1,5. Mój skręcany jest kluczykiem 2 mm, ma długość 54 mm, średnicę na szerszych końcach 4mm, na środkowym zwężeniu 3,5 mm (no ale ten wymiar akurat jest bez znaczenia bo przecież tego zwężenia nie musi być).
Będę wdzięczny, jeśli odpowiecie gdzie mogę kupić taki szpindel na przyszłość no i czy nie szkodzi brak tych łożysk oporowych. Chciałbym być wszystkiego pewny przed skręcaniem na klej.

Aby miały makietowy wygląd.
A w tych dużych koniec łopaty niebezpiecznie zbliża się do prędkości dźwięku, co nie jest specjalnie fajne. Dlatego zmniejsza się obroty, a dodaje łopat.

Ja co prawda latam na DFC tarota, ale łożyska oporowe są, tylko w środku, za kulkowymi. W FBL jest zapewne podobnie.
BTW. Ta glowica DFC jest super. Bez obaw można dokręcać szpindel, zawsze pozostaje minimalny luz, taki w sam raz.

Coś tam na żółto świeci czyli koszyk z kulkami, więc może jednak oporowe są.

Jak już wspomniałem bardzo podobają mi się makiety . Niestety dość drogi to interes . Tak że o jakiejś większej mogę zapomnieć ( chociażby coś do 450 -tki ). Tutaj jest jakaś tam namiastka makiety .

Z tego co wyczytałem na zagranicznych forach to wewnątrz tej makiety są bebechy V977 i głowica zamiast dwu , trójłopatowa .

Co do opinii na temat tego helika . Grzeje się silnik . Niby powód szczelne zamknięcie w obudowie . Wibracje , niby wywoływane wirnikiem trójłopatowym . Rozwalająca się przednia część obudowy makiety . Ściąganie i zakładanie aby dostać się do aku .

Poza tym helik lata podobnie jak V977 . Jest nieco wolniejszy od niego . Kosztuje prawie stówę więcej niż V977 . Pytanie ? Czy jest on wart jakiejkolwiek uwagi ?

bejo pisze:JCo do opinii na temat tego helika . Grzeje się silnik . Niby powód szczelne zamknięcie w obudowie . Wibracje , niby wywoływane wirnikiem trójłopatowym . Rozwalająca się przednia część obudowy makiety . Ściąganie i zakładanie aby dostać się do aku .

Poza tym helik lata podobnie jak V977 . Jest nieco wolniejszy od niego . Kosztuje prawie stówę więcej niż V977 . Pytanie ? Czy jest on wart jakiejkolwiek uwagi ?

Wygląda fajnie, ale odpowiedz na Twoje pytanie moim zdaniem zawarta jest w Twoim poście. Odpuściłbym sobie i brał coś co lata. A jak WASP lata, to bym go tłukł na Twoim miejscu i rozwijał umiejętności.

Co do popytu na v977... Myślę, że to kwestia marki, którą w mikrusach WL wyrabia sobie od jakiegoś czasu, dostepność i popularność części itp...

Dlatego nie chcę ładować się w jakieś bagno . Czas lotu tym helikiem jest podobny jak w Waspie ( ok. 5 min dla Normal i ok. 3 min dla Idle ).