Postautor: Ramotny » 14 lis 2014, o 22:19
Generalnie jest tak: tanie agregaty są głośne, mają małą moc (najtańsze ok 450VA) i nie mają stabilizacji napięcia i regulacji obrotów. Za 1000 można kupić KIPORa Inverter albo używaną Honde 1100. Te są ciche i mają tryb ECO tj z regulacją obrótów zależnie od obciążenia.
Oszczędność w paliwie żadna albo mała - auto na jałowym zużywa 0.5-0.7 l/h i tyle samo agregat. Chyba że inteligenty to może zejdzie do 0.3-0.4. Zaletą jest że można go na przedłużaczu odsunąć na bok od parkingu/lotniska i nie jest tak denerwujący. No i nie męczy innych elementów auta które mogą nie lubić działać na jałowym dłuższy czas.
W Kiporze (i Hondzie chyba też) jest drugie wyjście 12V 5A - więc można równolegle podładować aku auta (o ile ma 12V nominalnie a 13,8 lub więcej faktycznie)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...