Heli-Team.pl

Witam.
Mam na imię Andrzej i jestem helikolikiem
Zaczynam po prawdzie tą zabawę. Jestem już po paru kretach made in china T 623. Planuję zakup symka Phoenix oraz Aurore 9. I tu moje pytanie.. z lektury na innym forum wynika że jest to dobra apka.. a co sądzą szanowni koledzy ? W przyszłości po kilku set godzin wylatanych na symku, myślałem o zakupu gaui 425. Wstyd się przyznać ale jestem zielony raczej w tematyce RC. Mam nadzieję że znajdziecie dla mnie nieco ciepliwości.
Pozdrawiam

witaj w kręgu uzależnionych

i miłego pobytu na forum.

Cześć wstrętny (dla kieszeni) nałogowcu Witamy w naszym szacownym gronie.

Apka Aurora jest na poziomie Futaby T8FG Super, ma bardzo bogate oprogramowanie, dotykowy ekran, telemetrię i wystarczy na wiele lat do bardzo wielu różnych modeli.
Ja akurat używam tą drugą, ale studiowałem i Aurorę przy okazji pomocy koledze, więc mogę potwierdzić jej wspomniane zalety.

Gmeracz pisze:Cześć wstrętny (dla kieszeni) nałogowcu Witamy w naszym szacownym gronie.

Apka Aurora jest na poziomie Futaby T8FG Super, ma bardzo bogate oprogramowanie, dotykowy ekran, telemetrię i wystarczy na wiele lat do bardzo wielu różnych modeli.
Ja akurat używam tą drugą, ale studiowałem i Aurorę przy okazji pomocy koledze, więc mogę potwierdzić jej wspomniane zalety.

To świetnie. Bo właśnie ją zakupiłem i gapię się jak sroka w gnat
Zastrzelcie mnie ale nic nie kumam z tej instrukcji. Po co są te pstryczki / przełączniki na szczycie oraz po jednym z boku..??
Btw. właśnie odlepiłem się od 3 godzinnej sesji w symku Phoenix. Zakup jego to był strzał w 10-ke.. jak policzyłem ile razy rozwaliłem heli to za to pewnie merca SLR bym kupił

stuf pisze:

Gmeracz pisze:Cześć wstrętny (dla kieszeni) nałogowcu Witamy w naszym szacownym gronie.

Apka Aurora jest na poziomie Futaby T8FG Super, ma bardzo bogate oprogramowanie, dotykowy ekran, telemetrię i wystarczy na wiele lat do bardzo wielu różnych modeli.
Ja akurat używam tą drugą, ale studiowałem i Aurorę przy okazji pomocy koledze, więc mogę potwierdzić jej wspomniane zalety.

To świetnie. Bo właśnie ją zakupiłem i gapię się jak sroka w gnat
Zastrzelcie mnie ale nic nie kumam z tej instrukcji. Po co są te pstryczki / przełączniki na szczycie oraz po jednym z boku..??
Btw. właśnie odlepiłem się od 3 godzinnej sesji w symku Phoenix. Zakup jego to był strzał w 10-ke.. jak policzyłem ile razy rozwaliłem heli to za to pewnie merca SLR bym kupił

hehehehe

te pstryczki to będziesz mógł sam ustawić, np : HOLD, autorotacja, 3D, jak już będziesz kiedyś chciał mieć makietę to chowane podwozie, oświetlenie itd itd itd

Witam Kolegę. Bardzo dobry zakup, jak zobaczyłem u kumpla AURORE 9 to nawet się nie zastanawiałem z kupnem i za dwa dni kurier zapukał do drzwi z nową apką. Trochę żona była zazdrosna jak szliśmy spać tylko trzymałem apkę i nią właśnie się bawiłem.

ciosany pisze: Trochę żona była zazdrosna jak szliśmy spać tylko trzymałem apkę i nią właśnie się bawiłem.

Nic nie mów Ja oderwałem się dopiero około 5 nad ranem ... pomyśl co moja sobie myślała

No to już pierwsze 20 godzin za mną. Autoski wychodzą za każdym razem.. no.. 95/10 Fikołki, zawisy na plecach, beczki, lejek dziobem do dołu ( nie umiem na odwrót ) Trenuje t-rexem 500. Podkręciłem mu silnik do 2 kw ale to spowodowało przy starcie chwilowy obrót.. tylni wirnik nie ogarnia czy jak ? Jak to ze sobą zgrać ?

Do to jesteś gość
Ja zacząłem w czasie wakacji zarówno na symku jak i w realu, ale skręt samolotowy w prawo mi nadal nie wychodzi, a Ty lejki i zawisy na pleckach robisz.

PiotrS pisze:[...] ale skręt samolotowy w prawo mi nadal nie wychodzi, a Ty lejki i zawisy na pleckach robisz.

wiesz nie wiem co mam ci napisać.. skręty tudzież ósemki robiłem po 2 godzinach.. pytanie tylko czy prawidłowo to jest wykonywane w każdym razie wygląda b.podobnie jak w tutku Ramotnego btw. nadal mam problem z konfiguracją ogona

No to czekam na Twoje postępy w realu
Jak też Ci tak będzie szło, to sam będziesz niebawem tutki wrzucał

Z ogonem nie pomogę.
U mnie jakoś tak nie ma.

Do czasu jak wsiądę na real minie sporo czasu. Kiedyś sobie postanowiłem że model zakupie jak wylatam ok 200 godzin na synku. Co do ogona to dzieje się tak w momencie podkręcenia mocy silnika. Ide się z tym grzebac
Edit:
Problem rozwiązałem.. zwiększyłem średnicę wirnika ogonowego z 0,2 na 0,5

stuf pisze:tylni wirnik nie ogarnia czy jak ? Jak to ze sobą zgrać ?

Domyślam się że ci popuszcza ogon przy przejściu na idla. Ale TO TYLKO MOJE DOMYSŁY qrna!

Sprawdź występowanie tego efektu przy zwiększonej czułości żyrka. Poza tym za mało napisałeś jak praktycznie to się dzieje? Czy po rozkręceniu czy po przejściu na idla?
Mierzyłeś albo przeliczałeś kalkulatorem obroty?

Sławek, ale ten problem występuje u Stufa w symku..... albo ja nie ogarniam.

W symku ofc Jak wyżej.. nie wiem czy dobrze zrobiłem ale zwiększyłem o 0.3 średnice wirnika ogona i działa jak należy. A występowało to przy starcie na pełnym gazie.

Ożesz ty... Toś mi zmyłkę zrobił

Mam jeszcze pytanie jak ustawiacie sobie pogodę? Jakie warunki, jaki wiatr itp. Może ktoś podeśle gotowe zestawienie ??

Wiatry mrozy wilki jakies a tak na powaznie to ustaw sredni wiatr i slonko. W realu w deszcz nie bedziesz przeciez latal.

Ja sobie zwykłem ustawiać pogodę "custom" bazując na "windy" i obniżając komponent stały oraz podnosząc siłę podmuchów plus zwiększając maksymalnie zakres możliwych kierunków.

Bardzo dziękuje za podpowiedzi.