Heli-Team.pl

Siema,

Mam taki zasilacz: Dell nps 700ab
700W

Zrobilem tak:


Jednak mimo wszystko zasilacz ten jest strasznie glosny.
Ktos moze go przerabial i mozna jeszcze dodatkowo ograniczyc predkosc wentylatora?
Czy polaczenie jakis zwor powoduje wlaczenie systemu automatycznej kontroli predkosci wentylatora?
Defaultowo chodza na maksa, po zwarciu pinow (jak na obrazku) wentylator zwalnia (ale i tak jest glosny).

Ktos je testowal moze?
Jest szansa ze moglbym miec jeszcze taki zasilacz 550W (niewiem dokladnie ktory model) czy one sa cichsze?
Roznica w mocy nieduza...

Opornik 15ohm 5w w czerwony kabelek zasilający wentylator.

A pozniej ewentualnie lapac za obudowe czy sie nie grzeje wystarczy? Czy to malo miarodajny test?

Zasilacz ci się sam przetestuje-jak za bardzo sie nagrzeje to się wyłączy.
Jeżeli nie używasz jego pełnej mocy to można bardzo zwolnić wiatrak.

Dzieki
Nie mialem akurat na stanie rezystra 15 ohm ale znalazlem 22ohm.
Zwolni wyraznie.
A jak do tego dolacze na pstryczku to co wrzucilem w pierwszym poscie to sie robi praktycznie bezglosnie....
Ciekawe jak pod obiciazeniem bedzie.
Na sucho jest malina

EDIT1
Jednak nie jest do konca idealnie bo w trybie cichym o chwili zapala sie lampka zolta z tylu i napiecie znika.

EDIT2
Jednak jest ok.
Pstryczek cos szwankuje - czasem niebardzo "łączy" przy zwieraniu na krotko kabelkiem jest efekt natychmiastowy, przy przelaczniku niezawsze ...
Ale dziala.

Tak to dziala.
Pstryczek zwieksza obroty z malutkich na wieksze ale opornik 22ohm jest wlutowany na stale.
Seryjny zasilacz bez opornika jest z 2 razy glosniejszy niz ten moj w trybie "glosnym" - jak odkurzacz




Poladowalem chwile pakiet 4s - na wczesniejszym zasilaczu pasywnym wywalalo blad: "input vol error" - pewnie siadal pod wiekszym obciazeniem bo 3s bez problemu ladowal.
Zobaczymy jak sie bedzie grzal...

Zasilacz jakoś monitoruje wentylator więc jeśli obroty są za niskie to może się wyłączać.

Ja zamiast pstryczka daję potencjometr 2kohm do 10kohm typu B. Wtedy jest płynna regulacja.

Ja w którymś sasilaczu zastosowałem wyłącznik termiczny 60 stopni (taka mała kostka za 4 zł),normalnie rozwarty,
przytulony do najbardziej się grzejącego radiatora w zasilaczu.
Wyłącznik ten zwiera jeden z wstawionych szeregowo z wiatrakiem oporników przy 60 stopniach i wiatrak na chwilę przyspiesza,
jak schłodzi to znowu zwalnia itd.

Przepis na darmowy zasilacz:
1. Powiedzieć Bażantowi, że ładnie pachnie.
2. Odebrać pod swoją pracą zasilacz
3. Cieszyć się posiadaniem.

Jednak bażanty to szlachetne stworzenia...

Coś tam bażanciontko w środku przelutowało, ale nie zrozumiałem co.
Dzisiaj sprawdzę czy działa.

Czeka mnie tylko (mam nadzieje):
- połączenie pinów, żeby zwolnić wiatraczek
- skołowanie osłonki na ten właśnie wiatraczek (lubie swoje palce)
i powinno być ok









Piny są niby już połączone według schematu:



tyle tylko, że pstryczek nie działa.

Jak wszystko zadziała to jeszcze pozostanie wyprowadzenie ładnych goldów, póki co, złapię na krokodylki...

Krokodylki to trochę ryzykowna zabawa....

Może i racja. Może od razu wlutuje kabelki z wtyczkami na goldy i tyle...

Wlutowane i sprawdzone.
Działa, po zwolnieniu wiatraczka chodzi ciszej od ładowarki wiec jest super.

Bazant, napisałbyś tylko coś tam w środku jeszcze robił, boś coś robił...

Prawdopodobnie odblokował start bez obciążenia. Zasilacz jest obłędny! Miruuu = farciarz, że o mój losie.

Z tego co mówił, to chodziło chyba głównie o spowolnienie wiatraka, żeby dało się przy nim wytrzymać

Właśnie zem zauważył ten temat

W środku wlutowałem tylko rezystor yyy 22ohm?? (nie pamiętam już kompletnie jaki) w czerwony kabel zasilający do wentylatora.
Rezystor zwolnił wiatrak mniej więcej o polowe.
O druga polowe z tej polowy zwalnia sie pstryczkiem mostkujac tak jak na schemacie i staje się cichy.
Wcześniej bez rezystora i bez zmostkowanych pinów zagłuszał odkurzacz

Taka lekka uwaga: Trzeba pokombinwowac z rezystorem na czerwnym kablu bo jak sie da zamocny to wiatrak praktycznie staje albo staje calkiem, a zasilacz wtedy to wykruwa i albo nie podaje pradu albo w ogole sie nie wlacza.. taki cwaniak

Jazz i Kenobi maja bardzo podobny zasilacz ale oni zrobil jeszcze ladniej bo mają potencjometr i płynnie zmieniają obroty wiatracza.

Bazant pisze:Jazz i Kenobi maja bardzo podobny zasilacz ale oni zrobil jeszcze ladniej bo mają potencjometr i płynnie zmieniają obroty wiatracza.

Z nadajnika?

Sterowany czujnikiem wykrywającym TąKtórejZawszeCośPrzeszkadza , wtedy automatycznie się wycisza.

Bazant pisze:Jazz i Kenobi maja bardzo podobny zasilacz ale oni zrobil jeszcze ladniej bo mają potencjometr i płynnie zmieniają obroty wiatracza.

chyba nie płynnie ale rzeczywiście można jakoś tym sterować.

W moim reguluje to obroty i moc zasilacza, Kenobi zrobił go tak że jak podkręcam na maxa musze zasilacz przykręcać do podłogi żeby nie odleciał i ma wtedy 700watt i 700amper.

wojtekr pisze:

Bazant pisze:Jazz i Kenobi maja bardzo podobny zasilacz ale oni zrobil jeszcze ladniej bo mają potencjometr i płynnie zmieniają obroty wiatracza.

chyba nie płynnie ale rzeczywiście można jakoś tym sterować.

Jest płynnie.