Tarot ZYX, ZYX S2

[aikus]

Wracając do helika. Być może jest tak jak mówisz na stole ZYX wariuje i coś zmienia.

Nie nie, nie wariuje i zmienia, tylko próbuje się zachowywać normalnie i robić to co ma robić.
A nie przynosi to żadnych efektów, bo helik nie lata tylko stoi. Łopaty się nie kręcą.

Zgodnie z sugestią mwx i kiedy się tak stanie sprawdzę te opóźnienia. Z tym, że już wiem na 100 procent, że w zakładce servo-dly po resecie mam wszystko na 100%. Po wejściu w zakładkę pit-curve i ruszeniu czegokolwiek, delaye przestawiają się same każdy inaczej. Z tym, że po wyłączeniu zasilania i powrocie wraca do normy.

Czyli to masz problem z samym radiem, a nie z resztą, a o takim radiu to ja nie mam pojęcia... Ale Szampan ma Radiolinka - może by coś pomógł... Zaraz go pingne na privie żeby tu zajrzał.

Ustaw te delaye na 0%. Nie kumam trochę w jakim celu je powłączałeś

A po pierwsze: jesteście pewni, że DLY to skrót od "Delay"?
Po drugie, jeśli tak, to co to znaczy, że DLY jest 100%, co to znaczy, że DLY jest 50% i co to znaczy, że DLY jest 0%?
Bo jak dla mnie delay to coś co się mierzy w jednostce czasu a nie w jakichś posranych procentach .... procenty czego...? Minuty? Sekundy? Dziesięciu sekund?!?!

[mwx]

Ja wiem że to urąga męskości, ale w ramach wyjątku, w przypadku sprzętu którego nigdy nie miało się w rękach jest dopuszczalne zaglądanie do instrukcji, w której piszą tak:

"ADJUSTABILITY:
• Delay time (-DLY-) range of 0 to 100%. The delay time is 10 second at 100%."

[aikus]

A nie no dobra, spoko...
Nie zmienia to faktu, że trochę jakby na złość ludziom jest to pomyślane.... ale to Radiolink. Patrząc co odpierdala tak super-hiper wypasiona marka jak Futaba, Radiolink jest tutaj całkowicie usprawiedliwiony.

[Luki38]

O nic mi nie chodzi bo jakoś to ustawie z tymi opóźnieniami. Pytanie tylko czy dzieje się tak bo coś się miesza z ZYX i kiedy model będzie w ruchu to będzie ok czy może się tak stać podczas lotu i wtedy trochę zonk bo najprawdopodobniej skończy się kretem...może to radio jest uszkodzone i tyle. Nie pozostaje mi nic innego tylko sprawdzić...z drugiej strony taki ryzyk-fizyk, kret albo sobie jeszcze krzywdę zrobię. Niedługo zgłupieje z tym wszystkim...

[aikus]

No ale przecież widzisz, że Ci się te Delaye przestawiają w aparaturze. To na 100% nie jest wina ZYXa - nie wiem co ZYX by musiał robić, żeby Ci przestawić ustawienia w aparaturze... Nie ma takiej mocy.

Generalnie - tak jak mówi Maciek, żadnych opóźnień tu nie powinno być, więc ustaw wszystkie delaye na 0.

[dawo]

Ale dlaczego zaraz kret... Przecież zawsze można wszystko sprawdzić na stole bez łopat głównych i ogonowych. Nie zobaczy się tylko czy czułości gyro nie są zbyt duże. Z pewnością da to duży pogląd czy ustawienia są prawidłowe.

[aikus]

No dokładnie, dokładnie tak.
Jak już wszystko ustawisz, to możesz:
- zdjąć łopaty i łopatki
- nadal ostrożnie ale bez jakiejś dużej spiny odpalić silnik i zasymulować lot, znaczy:
-- wziąć helika w ręce z tym chodzącym silnikiem i poprzechylać go lewo - prawo - przód - tył i zobaczyć jak ZYX próbuje kompensować te przechylenia. Oczywiście można to zrobić i bez włączonego silnika - tak tak, jasne - powinno działać tak samo.
-- poruszać drążkiem i zobaczyć jak zachowuje się tarcza i ogon - też, zarówno z włączonym silnikiem jak i z wyłączonym - powinno się wszystko zachowywać tak samo.

PO co w ogóle włączać silnik? Dla pewności, dla sprawdzenia czy przy włączonym silniku nie dzieją się jakieś dziwne rzeczy (np. czy tarcza nie skacze góra-dół albo się dziwnie nie kołysze lewo prawo - to by sugerowało np. problem z wibracjami, albo z którymś serwem)

Kret.... no cóż pewnie się tak czy siak zdarzy, ale akurat błąd w setupie jako przyczyna to coś co z całą pewnością zawsze można wyeliminować.

[Luki38]

Wydaję mi się, że ogarnąłem już wszystko. Ustawiłem idle1 i 2, sprawdziłem jak się zachowuję model z już uruchomionym silnikiem bez łopat i wydaje się ok. Ale jak to u mnie kolejny problem. Doradźcie jeszcze jak ustawić THR CUT. Tzn. niby ustawiłem ale działa to tak, że odcina dopiero jak drążek wezmę praktycznie na dół czyli przy ok 5% obrotów silnika. I zgadza się to z opisem w instrukcji z tym, że dotyczy to modelów spalinowych i gaszenia silnika. Powiedzcie czy to tak ma działać też w elektryku czy znowu coś źle skumałem i to nie ta funkcja? W mikrusach silnik odcinało niezależnie od położenia drążka gazu. No i prawdopodobnie (jeśli nie wypadnie mi pogrzeb) to spotkam się z Wami w Raciborzu 9.09

[aikus]

Powinno działać tak jak w mikrusach.
Throttle cut, to throttle cut.
Zamknięcie przepustnicy w spalinie.
Całkowite* wyłączenie silnika w elektryku.
End of story.

* Całkowite, bo jak wiesz ze słowniczka, jest jeszcze Throttle Hold, które w spalinie oznacza bieg jałowy, a w elektryku wyłączenie, ale bez uzbrojenia softstartu. W każdym wypadku, jest to stan, który umożliwia Bailout, czyli przerwanie autorotacji bez lądowania.

[Luki38]

Poszedłem dzisiaj na pole sprawdzić jak się to wszystko zachowuje. Niestety przy gdzieś 50% obrotów trzepie nim jakby wał był krzywy a założony jest nowy. Nie kumam już nic z tego.

[mwx]

A próbowałeś go po prostu rozkręcić do obrotów "roboczych"?

Każdy helik trochę się trzęsie zanim łopaty porządnie się rozprostują i skasują się wszystkie luzy.

[Luki38]

Nie bo się bałem mikrusami tak nie trzepało. Nagram filmik...

[mikegsx400]

Stań dalej i nagrywaj

[mwx]

Kokodżambo i do przodu

[Osa]

Pamiętam jak Oxy 4 rozkręcałem na raty. Na sześć razy...
Strasznie mi tego zaczyna brakować.

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

[Luki38]

[youtube]:
https://www.youtube.com/watch?v=pv0PnPhKcJk

Ogon nie trzyma youtube obciął mi jakość ale coś tam widać...

[mwx]

A kompensuje w dobrą stronę?

[Wiktor]

Ogon nie trzyma bo ma albo tryb Rate ,kompensuje w złom stronę, źle ustawione połozenie systemu. Telepie bo zbyt duża czułość lub odległość na orczykach

[Luki38]

A kompensuje w dobrą stronę?

Wydaje mi się że w dobrą ale w sumie to już nic nie wiem. Cały czas ucieka w prawo. Przy obrocie na sucho łopatki odchylają się odwrotnie do kierunku ruchu. Jutro sprawdzę wszystko jeszcze raz.

[Luki38]

Ogon nie trzyma bo ma albo tryb Rate ,kompensuje w złom stronę, źle ustawione połozenie systemu. Telepie bo zbyt duża czułość lub odległość na orczykach

Położenie jest ok. Zainstalowałem bokiem i zaznaczyłem w programie. Wydaje mi się że system poziomuje głowice prawidłowo. Orczyki raczej nie mają fizycznie luzu. Dwa serwa są nowe Hi teka bo poprzednie zjarałem przez złe podpięcie z FBL. Kulki wpięte w drugą dziurkę od serwa patrząc bo taka była odległość w mm z instrukcji ZYX. Długości popychaczy ustawiałem jak najdokładniej potrafiłem ze suwmiarką i instrukcją 450s. Jedynie co to na maksa wkręciłem snapy w ramiona sterowania głowicą FBL bo nie wiedziałem ile. No i wał główny był krótszy niż ten, który był poprzednio z drutem. Ale jeśli chodzi o Rate i czułość to nie mam pojęcia póki co... Zębatką główną i auto rotacji trochę tlepie góra dól ale to chyba normalne. Na łożyskach raczej luzów nie ma tarcza też ok...Najprawdopodobniej jest coś nie tak w ustawieniach albo nadajniku bo problem z DLY SERW nadal występuje kiedy tylko wejdę w ustawienia Thro lub Pitch ale po odłączeniu zasilania wraca wszystko na 100%. Przy 0% spowalnia na maksa...