Heli-Team.pl

Trochę to dziwne porównywać akrobacje na symulatorze helikiem z realem na quadzie. Wojtek zamiast pytać Kenobiego i dywagować czy się da, śmignij w polu realne pętle i dowiemy się, czy się da zejść poniżej tych 2 sekund

Chyba nie kumam, nic takiego nie porównuje. To był tylko przykład-łatwiej niż w windowsowym paint'cie. A co do śmigania w realu to chyba nie zrozumiałeś mojej intencji i wypowiedzi.

Jak pisalem wcześniej quad nie ma powierzczni nośnej.
Jeśli lecąc helikopterem ustawimy kąty zerowe i zrobimy flipa w powietrzu utrzymując skok w pozycji zerowej to helikoter wyhamuje w momencie gdy płaszczyzna wirnika będzie prostopadła do trajektori lotu.
Jeśli w quadzie zdejmiemy gaz do zera i zrobimy flipa to się obróci lecąc dalej niczym kamień.
Z tego powodu robienie łuku czy pętli tam gdzie mozemy zawrócić w punkcie , w quadzie nie ma sensu. Dodtakowo quad moze się obracać znacznie szybciej niż helikopter, cyklika helikoptera nie pozwala wykonać 3 flipów na sukundę, quad robi to bez problemu.

Druga sprawa samej figury. Proponowany nawrót WojtekR jest bardzo skomplikowany, znacznie prostsza jest figura samolotowa zwana wywrotem i schemat figury wrzucalem jako zdjęcie. Dodatkowo w figurze WojtekR lecimy w kierunku ziemi tylem i z pozycji pilota wewnątrz quada nie mamy mkżliwości kontrolowania na jakiej wysokości wyjdziemy więc odpada.
Wojek proponuj tutaj nauczenie się odruchów aby wykonywać figurę autoamtycznie podobnie jak robimy piroflipa. Ale robiąc piroflopa 1m nad ziemią samego piroflipa robimy automatycznie ale sam skok ogólny cały czas kontrolujemy, jeśli podczas piroflipa helikopter się wznosi to zmniejszamy maksymalny wychył skoku ogólnego a jeśli opada to przy następnym podparciu dajemy więcej skoku ogólnego więc musimy model caly czas obserwować. I to samo dotyczy nawrotu quadem, jeśli obnizamy wysokośc z 2m na 0.5m to musimy widzieć ziemię, a w zasadzie nie ziemię lecz horyzont.

Dlatego uważam że wykonanie figury WojtekR nie ma sensu na torze, a nawet wykonanie powtarzalnie tej figury z rozsądną szybkością i trafianie w bramkę jest wręcz nie możliwe.