Heli-Team.pl

Ostatnio jest cieplo, dlatego po kazdym ladowaniu dotyklem ESC i moze nie parzyl ale temperatura wydawala sie na oko za duza jak na takie latanie 1700 rpm bez gova (Gartt 700).

Przyjarzalem sie blizej regulatorowi i mam niepokajace wnioski. Na duzej plytce sa tranzystory po obu stronach. Po stronie zewnetrznej sa one cale pokrywane folia termoprzewodzaca, tutaj ok. Ale pomiedzy glownymi plytami regulatora jest takze 6 takich samych tranzystorow, w tym przypadku ostatnie tranzystory sa nie chlodzone poniewaz aluminiowe plytki z warstwa termoprzewodzaca, odstaja od nich o dobry milimetr i sa niedbale zalozone, ze nawet jakby byl styk to pokryloby moze 30%-40% procent powierzchni tranzystora.

Czy nie powinno byc na odwrot ze na tranzystory idzie warstwa termoprzewodzaca a na to blaszki aluminiowe w celu termicznego polaczenia i rozpraszania ciepla, to tak jakby zalozyc radiator na procesor bez pasty i wysmarowac pozniej radiator pasta . Moj plan jest odwrocic to, tzn najpierw idzie na trnazystory warstwa termoprzeodzaca i na nia ida blaszki, potem cos do elektrycznej izolacji, warstwa teflonu (chyba jest izolatorem?????) albo jakis odporny na goraca papier czy cus....? bede musial rozciac to duza folie ochronna termokurczliwa?? z esc, czy mozna gdzies dostac takie wielkie termokurcze..? albo zostawie esc takiego nagiego w celu lepszego chlodzennia


Uptade: moze wywarzam otwarte drzwi ale,nie znalazlem nic na helifreaku i heli-team, na niemieckim forum pisza ze sporo yepow bylo dostarczonych z tym babolem, niektorzy mieli nawet folie ochronna na tranzystorach, tutaj koles zrobil podobnie jak ja planuje.

https://rc-heli-fan.org/elektro-steller ... 99175.html

na drugim zdjeciu esc jest po modyfikacji (poprawnym zalozeniu)

Folie termokurczliwe są do kupienia na alllee lub ładnie rozetjij tą folie co masz i później posklejaj izolacją - taśmą.

sl8er pisze: na niemieckim forum pisza ze sporo yepow bylo dostarczonych z tym babolem, niektorzy mieli nawet folie ochronna na tranzystorach, tutaj koles zrobil podobnie jak ja planuje.

Pewno wiesz, albo i nie, ale YEP to tania kopia niemieckiego YGE - inaczej mówiąc chamska podróba/chiński klon.
Nie należy spodziewać się po YEP najwyższej jakości, raczej tego że będzie co poprawiać.
Estetyka montażu elementów na płytce w YEPach pozostawia wiele do życzenia.

mwx pisze:

sl8er pisze: na niemieckim forum pisza ze sporo yepow bylo dostarczonych z tym babolem, niektorzy mieli nawet folie ochronna na tranzystorach, tutaj koles zrobil podobnie jak ja planuje.

Pewno wiesz, albo i nie, ale YEP to tania kopia niemieckiego YGE - inaczej mówiąc chamska podróba/chiński klon.
Nie należy spodziewać się po YEP najwyższej jakości, raczej tego że będzie co poprawiać.
Estetyka montażu elementów na płytce w YEPach pozostawia wiele do życzenia.

Zapach spoconej Chinki, która pod batem głodu to składa i raczej nie ma pojęcia o działaniu tegoż, pomiesza się z magicznym dymkiem...
A tak w ogóle, to ta warstwa rzekomo termoprzewodząca to dość słabo przewodzi ciepło... Za to podatnością plastyczną wyrównuje co nierówne i trochę się do tego lepi. Najważniejsze - tania jest .

Mam dobry klej termoprzewodzacy
, warstwa termoprzewodzaca wylatuje.

Jezeli latam na 12s i potem podlaczam 6s to regulator nie wlacza sie w ogole. Po kilku godzinach albo po resetowaniu ustawien programatorem regulator trybi na 6s. Czy ma on jakas pamiec liczby celi. Czy te 3 kobylaste kondensatory musza sie roladowac do konca po locie zeby sie zresetowal???

Raczej się musi wszystko rozładować. Program regulatora po uruchomieniu robi pomiar i wygrywa ilość wykrytych cel.

Miałem 2 YEPy i oba miały problemy z rozpoznawaniem ilości ogniw, a w jednym z nich randomowo same resetowały się ustawienia do fabrycznych

Z tego co pamiętam to wyłączałem chyba automatyczne rozpoznawanie i LVP. Działało dopóki się nie zresetował

mwx pisze:Miałem 2 YEPy i oba miały problemy z rozpoznawaniem ilości ogniw, a w jednym z nich randomowo same resetowały się ustawienia do fabrycznych

Z tego co pamiętam to wyłączałem chyba automatyczne rozpoznawanie i LVP. Działało dopóki się nie zresetował

no tez u mnie sa jakies jaja, nawet jak programatorem ustawie 6S zresetuje sprawdze ze rzeczywiscie zapsisal 6S, to potrafi w ogole nie zaskoczyc. Teraz wyglada ze na autorozpoznawaniu dziala, pewnie jak dostanie 12S to znowu nie bedzie chcial 6S

sl8er pisze:

mwx pisze:Miałem 2 YEPy i oba miały problemy z rozpoznawaniem ilości ogniw, a w jednym z nich randomowo same resetowały się ustawienia do fabrycznych

Z tego co pamiętam to wyłączałem chyba automatyczne rozpoznawanie i LVP. Działało dopóki się nie zresetował

no tez u mnie sa jakies jaja, nawet jak programatorem ustawie 6S zresetuje sprawdze ze rzeczywiscie zapsisal 6S, to potrafi w ogole nie zaskoczyc. Teraz wyglada ze na autorozpoznawaniu dziala, pewnie jak dostanie 12S to znowu nie bedzie chcial 6S

Tak z ciekawosci spytam, dlubales cos w tym YEPie? W sensie poprawy chlodzenia - pierwszy post

tak sciaglem folie z termpada i nalozylem go tam gdzie powinien byc czyli na tranzystory, pewnie dlatego regulator dziala do dzisiaj

podeslesz jakies foto? a caly regiel zostawiles bez termokurcza czy dales nowego?

Zrobilem foto ale nic nie widac przez termokurcza w pierwszym wpisie jest foto ,,przed,,. Na tranzystory dalem termopad (jeden duzy termopad na wszystkie tranzystory, ten co byl juz w reglu) na to blaszka i na blaszke papier do odizlowania od gornej plytki. Termokurcz zostal stary, sklejlem go. Ale masz duze szanse ze masz serie ktora jest dobrze zlozona skoro jeszcze dziala

znowu porusze temat tego regla. Na youtube ogladalem sfajczony YPG 120HV (chyba to to samo samo co yep 120 HV). Te same babole z montazem plus pozostwiona naklejka na jednym tranzystorze. Rozbebeszylem znowu YEPa i jak widac naklejka jest . Pozatym ta aluminiowa czarna blaszka jest czarna bo jest pokryta warstwa farbay, chyba zdrapie ta farbe bo podejrzewam ze izoluje ona termopada od aluminium ktore jest pod spodem. No chyba ze jest to jakas ,,chinska super przewodzaca farba termiczna'' Inny plan do dac na to konkretne zeberka docinajac na wymiar ten radiator obok regla, no tylko ze wtedy spod bedzie chlodzony elegancko a gora bedzie dalej lipna. Swoja droga na gorze to sa trzy blaszki ktore pokrywaja tranzystory na styk, jakby nie mogli dac jednej grubszej i wiekszej blaszki.

Swoja droga ostatnie wakacje i teraz na wiosne esc dostal ostro w kosc a sie nie sfajczyl sam nie wiem co o tym myslec

Ta farba/anoda może zapobiegać przed utlenianiem się powierzchni styku tego radiatora z chineseium. Nie świruj, nie zdrapuj

ma ktos moze oryginalnego YGE 120A HV. wyglada na to ze glowna role w rozpraszaniu ciepla maja te miedziane ,,magistrale,,. Czy oryginalny YGE ma w ogole chlodzenie nakladane na tranzystory???? Generalnie to te blaszki to wyglada na to ze bardziej dekoraycyjnie, bo chyba to nie dzialalo za dobrze bo na termpadach jest pelno brudu w miejscach gdzie byly one na tranzystorach, czyli nie przylegalo to w ogole... a sie regulator nie sfajczyl??? Pozatym ta pozostawiona naklejka na jednym trnzystorze??? Na helifreaku pisze koles ze wyslal YGE zeby zrobili uptade i zalozyli radiator i bylo to zalozone tak ze tranzystory nie przylegaly do radiatora i ze powiedzieli ze tak ma byc.

mwx pisze:Ta farba/anoda może zapobiegać przed utlenianiem się powierzchni styku tego radiatora z chineseium. Nie świruj, nie zdrapuj

juz zdrapalem jak przykryje to termopad lub klej termoprzewodzacy nie powinno sie utleniac a jak sie utleni to chyba na jedno wyjdzie bo anoda to tlenek glinu, bedzie anoda ale biala