YGE / YEP - kalibracja governora
: 4 lis 2014, o 08:38
Instrukcja mowi prawie dokladnie jak to zrobic.
W necie mozna znalezc opisow z rozterkami uzytkownikow, z nieudanymi probami przeprowadzenia tejze kalibracji, ale jakos malo sensownych i jednoznacznych wnioskow.
A mnie zastanawialo po co to w ogole jest??
Kluczem do zrozumienia po co jest kalibracja governora "Gov. Store" jest zwykly governor w tym samym reglu.
Trzeba go wlaczyc. Gov. Zwykly gov. Nie gov store, tylko gov.
Wtedy kalibracja odbywa sie za kazdym razem i dziala do odlaczenia pakietu.
Trzeba sobie w tym trybie troche polatac zeby zaobserwowac jak zachowuje sie governor.
Na slabych pakietach bedzie trzymal nizsze obroty i obroty beda tez mniej "sztywno" trzymane (tak jakby bylo nizsze I).
Ponadto, jesli w czasie rozkrecania wirnika (czyli wlasnie w czasie trwania kalibracji) zaczniemy od razu ostro latac, to tez obroty beda tez duzo nizsze.
Aby governor w tym trybie dzialal prawidlowo trzeba mu chyba najlepiej zawsze dac sie rozkrecic do pelnych obrotow na zerowych kątach (albo co najwyzej na lekko dodatnich).
W trybie Gov. Store. kalibracja dziala dokladnie tak samo, tyle ze przeprowadza sie ja raz. regiel ja zapamietuje i juz zawsze korzysta z zapamietanej kalibracji.
Jedyny minus tego jest taki, ze jak wsadzimy slabszy pakiet to governor bedzie staral sie utrzymac obroty powyzej mozliwosci pakietu i oczywiscie mu sie to nie uda - wiec w zasadzie to zaden minus.
Ot truizm, ze slaby pakiet trzeba oszczedzac zeby jeszcze troche polatal, bo jak sie mu da WP134D0L to zdechnie w ciagu kilku cykli.
Kiedy latam w trybie Gov (czyli governora uczacego sie za kazdym razem) governor sam poniekad rozpoznaje kondycje pakietu i do niej dobiera maksymalna ilosc mocy jaka pobiera dla silnika.
Kiedy juz wiemy jak dziala i co wlasciwie robi ta cala kalibracja to teraz trzeba sie zastanowic jak ja poprawnie wykonac dla trybu Gov. Store.
Instrukcja mowi, zeby uniesc helika do zawisu przy gazie 90% i poczekac az obroty sie lekko zawahaja (helik majtnie leciutko ogonem).
Jest to dobry sposob, ale pod pewnymi warunkami o ktorych instrukcja juz nie wspomina:
1. pakiet jest wzorowej kondycji
2. pakiet jest full naladowany
3. helik musi byc DELIKATNIE podniesiony do zawisu - zadnego szarpania drazkiem gazu.
W przypadku niespelnienia ktoregokolwiek z tych trzech warunkow governor zapamieta sobie ze generalnie nie ma do dyspozycji za duzo mocy i potem juz bedzie zawsze taki zmulisty.
Ostatnio programowalem sobie gova w 450tce z okazji zmiany radia i jakbym nie kombinowal to wychodzilo mi ze musze miec gaz na 90% zeby w miare sensownie latac (obroty 2800rpm).
O co chodzi - mysle, przeciez nic sie nie zmienilo poza radiem, a wczesniej moglem miec obroty 3600rpm, a 2800 to mialem przy 60% ...
No tak, ale kalibracje governora tym razem przeprowadzalem przy okolo 5*C - pakiet nie ma szans.
Jakie jest wyjscie w takiej sytuacji?
Olac instrukcje i przeprowadzic kalibracje na silniku z minimalnym tylko obciazeniem.
Ja zdjalem lopaty glowne i ustawilem minimalny kąt na wirniku ogonowym.
OSTROZNIE!! Silnik rozkreci sie wtedy do naprawde wysokich obrotow!!
Ale efekt jest taki, ze moge regulowac obroty w sensownym zakresie obnizajac krzywa. Tak jak kiedys i tak jak chcialem.
Moze komus sie to przyda.
W necie mozna znalezc opisow z rozterkami uzytkownikow, z nieudanymi probami przeprowadzenia tejze kalibracji, ale jakos malo sensownych i jednoznacznych wnioskow.
A mnie zastanawialo po co to w ogole jest??
Kluczem do zrozumienia po co jest kalibracja governora "Gov. Store" jest zwykly governor w tym samym reglu.
Trzeba go wlaczyc. Gov. Zwykly gov. Nie gov store, tylko gov.
Wtedy kalibracja odbywa sie za kazdym razem i dziala do odlaczenia pakietu.
Trzeba sobie w tym trybie troche polatac zeby zaobserwowac jak zachowuje sie governor.
Na slabych pakietach bedzie trzymal nizsze obroty i obroty beda tez mniej "sztywno" trzymane (tak jakby bylo nizsze I).
Ponadto, jesli w czasie rozkrecania wirnika (czyli wlasnie w czasie trwania kalibracji) zaczniemy od razu ostro latac, to tez obroty beda tez duzo nizsze.
Aby governor w tym trybie dzialal prawidlowo trzeba mu chyba najlepiej zawsze dac sie rozkrecic do pelnych obrotow na zerowych kątach (albo co najwyzej na lekko dodatnich).
W trybie Gov. Store. kalibracja dziala dokladnie tak samo, tyle ze przeprowadza sie ja raz. regiel ja zapamietuje i juz zawsze korzysta z zapamietanej kalibracji.
Jedyny minus tego jest taki, ze jak wsadzimy slabszy pakiet to governor bedzie staral sie utrzymac obroty powyzej mozliwosci pakietu i oczywiscie mu sie to nie uda - wiec w zasadzie to zaden minus.
Ot truizm, ze slaby pakiet trzeba oszczedzac zeby jeszcze troche polatal, bo jak sie mu da WP134D0L to zdechnie w ciagu kilku cykli.
Kiedy latam w trybie Gov (czyli governora uczacego sie za kazdym razem) governor sam poniekad rozpoznaje kondycje pakietu i do niej dobiera maksymalna ilosc mocy jaka pobiera dla silnika.
Kiedy juz wiemy jak dziala i co wlasciwie robi ta cala kalibracja to teraz trzeba sie zastanowic jak ja poprawnie wykonac dla trybu Gov. Store.
Instrukcja mowi, zeby uniesc helika do zawisu przy gazie 90% i poczekac az obroty sie lekko zawahaja (helik majtnie leciutko ogonem).
Jest to dobry sposob, ale pod pewnymi warunkami o ktorych instrukcja juz nie wspomina:
1. pakiet jest wzorowej kondycji
2. pakiet jest full naladowany
3. helik musi byc DELIKATNIE podniesiony do zawisu - zadnego szarpania drazkiem gazu.
W przypadku niespelnienia ktoregokolwiek z tych trzech warunkow governor zapamieta sobie ze generalnie nie ma do dyspozycji za duzo mocy i potem juz bedzie zawsze taki zmulisty.
Ostatnio programowalem sobie gova w 450tce z okazji zmiany radia i jakbym nie kombinowal to wychodzilo mi ze musze miec gaz na 90% zeby w miare sensownie latac (obroty 2800rpm).
O co chodzi - mysle, przeciez nic sie nie zmienilo poza radiem, a wczesniej moglem miec obroty 3600rpm, a 2800 to mialem przy 60% ...
No tak, ale kalibracje governora tym razem przeprowadzalem przy okolo 5*C - pakiet nie ma szans.
Jakie jest wyjscie w takiej sytuacji?
Olac instrukcje i przeprowadzic kalibracje na silniku z minimalnym tylko obciazeniem.
Ja zdjalem lopaty glowne i ustawilem minimalny kąt na wirniku ogonowym.
OSTROZNIE!! Silnik rozkreci sie wtedy do naprawde wysokich obrotow!!
Ale efekt jest taki, ze moge regulowac obroty w sensownym zakresie obnizajac krzywa. Tak jak kiedys i tak jak chcialem.
Moze komus sie to przyda.