Dobra zrobilem. Naprawilem.
Kupilem tranzystory, dokladnie te:
http://allegro.pl/lispol-tranzystor-irf ... M0NjBkMg==Przy wyborze kierowalem sie tym, zeby sprzedawca mial jednoczesnie termopady i wysylal InPostem.
Przy wymianie mialem problem zeby wyrwac stare nozki.
1. Cyna ROHS roztapia sie trudno przy lutownicy malej mocy, a przy duzej mocy - balem sie ze odlutuje jakies pobliskie elementy SMD.
2. rozmiary miedzianych gniazd w plytce byly szacowane na cienka czesc nozki tranzystora, a tranzystor byl zamontowany tak, ze w gniezdzie siedziala na wcisk ta gruba czesc nozki - przy samej obudowie.
Dodatkowo nozki jednego tranzystora byly tak przegrzane, ze ulamaly sie zaraz po podniesieniu tranzystora z pozycji lezacej - to byl skutek przegrzania. Szok, ze te tranzystory jeszcze dzialaly.
W koncu jednak sie udalo. Jedno gniazdo wyrwalo mi sie z plytki, (pewnie wczesniejsze sukcesywne przegrzewanie tez mialo w tym swoj udzial), ale sciezka sie nie urwala. Osadziilem z powrotem w plytce, pocynowalem sciezke wyssalem stara bezolowiowa cyne i wlutowalem tranzystory na zwyklą.
Zamontowalem termopad, poskrecalem ladowarke do kupy, odpalilem... naladowalem trzy pakiety...
Wyglada na to, ze dziala.
Nic nie smierdzi w kazdym razie:)
nie mogłem się powstrzymać 