Strona 3 z 3

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 24 lip 2015, o 19:54
autor: hantom
Poza gminę Konstancin ostatnio nie wyjeżdżam za często bo sobie prace blisko znalazłem. Ale jak by trzeba było to bym podjechał ew. pocztą to wysłał bo mi się nie śpieszy za specjalnie.
Łożyska już szukałem u wujka google ale wywalało mi tylko 5x8x2.5 :mad2: Więc nie wiem jak to ze znalezieniem łożyska będzie. Jeszcze jutro rano podłącze te serwo i zobaczę czy może mu coś przeszło, ale wątpię.

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 24 lip 2015, o 20:16
autor: Kenobi36
hantom pisze:@Gajos PW

Wiecie co? Kolejny problem, na starej zębatce łożysko ciasno siedziało, przy próbie zdjęcia rozpadło mi się na 12 cześci (wew i zew pierścienie, koszyczek na kulki i 9 kulek z czego jedna się zgubiła...)
Wiecie gdzie mogę dostać łożysko 5x8x2? Oczywiście bedzie to aktualne jeśli Gajos by serwo zrobił.

Czytam sobie i już się spodziewałem tekstu w stylu
.... Wiecie gdzie dostać kulkę do takiego łożyska? :-)

Mam takie łożyska po starych rozebranych serwach, po kosztach wysyłki mogę wysłać.

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 24 lip 2015, o 20:34
autor: hantom
Kenobi36 pisze:
hantom pisze:@Gajos PW

Wiecie co? Kolejny problem, na starej zębatce łożysko ciasno siedziało, przy próbie zdjęcia rozpadło mi się na 12 cześci (wew i zew pierścienie, koszyczek na kulki i 9 kulek z czego jedna się zgubiła...)
Wiecie gdzie mogę dostać łożysko 5x8x2? Oczywiście bedzie to aktualne jeśli Gajos by serwo zrobił.

Czytam sobie i już się spodziewałem tekstu w stylu
.... Wiecie gdzie dostać kulkę do takiego łożyska? :-)

Mam takie łożyska po starych rozebranych serwach, po kosztach wysyłki mogę wysłać.


W Sobotę/Niedzielę mógłbym na pałacową podjechać, jeśli byłbyś obecny.
Jeśli nie to proszę o dane do przelewu :D

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 24 lip 2015, o 20:38
autor: Kenobi36
Jutro będę na pałacowej, ale jeszcze nie wiem o której.

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 24 lip 2015, o 21:33
autor: Gajos
Dogadajmy szczegóły na gajos.61@wp.pl

Re: KST115MG Merdanie orczykiem

: 25 lip 2015, o 10:15
autor: hantom
Kenobi mnie zainspirował i postanowiłem rozkręcić stare, padnięte serwo i udało się potrzebne łożysko wyciągnąć.

Re: Serwo KST DS115MG

: 4 sie 2015, o 22:37
autor: Gajos
Niestety, ujarany MAC900, więc go poszukujeny, reszta jest cacy...

P.S.1. Na próbę włożyłem inną płytkę i niestety - suwak potencjometru słabo kontaktuje z nóżką lutowniczą... :cry:

Re: Serwo KST DS115MG

: 24 cze 2016, o 18:27
autor: Jazz
Ktos może polecić tanie źródło zakupu serw KST 215mg V3 ?

Re: Serwo KST DS115MG

: 24 cze 2016, o 18:40
autor: msheli
RcForever. pl

Re: Serwo - KST-115

: 21 paź 2017, o 13:44
autor: zborecque
Siemka, odkopię trochę temat, bo nie za bardzo znalazłem mojego problemu:

Otóż mam 3x KST115 i 2x KST215. Te 115 robią jako "tarczowe" w 450-tce, a te 215 były jako ogonowe w 450-tkach, ale jakiś czas temu je odłożyłem (na ogonach mam Savoxa i inne KST - to w rozmiarze Mini, ale nie pamiętam teraz oznaczenia, ale to nieistotne). Od tego sezonu zacząłem zauważać, że tarcza w 450-tce czasami lekko zadrży. Tylko w niektórych położeniach orczyka. W międzyczasie w jednej ze 115-tek uwaliłem zębatkę przy krecie, więc podmieniłem ją z KST 215 (są identyczne, wybrałem 215-stkę wizualnie w nieco gorszym stanie jako "dawcę"). Chciałem to "drżące" serwo 115 wymienić na nowe, ale Adam napisał mi, że już ich nie ma i "zamiast" nich są KST 215. Swoją drogą ciekawe jak się będzie zachowywał helik ze zmieszanymi 115 i 215 na tarczy.

Ale OK, dzisiaj postanowiłem przy sobocie pogrzebać przy tych serwach i zrobić z nimi porządek. Przyszły niedawno zębatki do KST TAROTa więc przy okazji chciałem sobie zreanimować tą 215-tkę. Poza tym plan był taki, że na tarczę założę 2x KST215 + 1x KST115 i chwilę tak polatam, żeby zobaczyć jak to będzie się sprawować, dopóki nie przyjdzie trzecia 215. A stare 115-stki byłyby odłożone do wykorzystania w innym modelu. Może skrzydełku jakimś czy coś.

No i zapiąłem każde z serw pod tester i bardzo powolutku je sprawdzałem pod kątem drżenia w różnych pozycjach orczyka. Okazało się, że dwie z tych 115-stek i jedna 215-stka (o dziwo nie ta, która była dawcą tylko ta niby w "lepszym" stanie) mają taki jeden lub dwa punkty, w których orczyk mocno się wzbudza. Co prawda punkt ten jest bardzo wąski - bardzo trudno jest utrzymać serwo w takim "ciągłym drżeniu" bo po prostu po ułamku sekundy orczyk "wychodzi" z tej pozycji i się uspokaja. Ale punkt ewidentnie jest, i przypomina to objaw z serw linearnych z mikrusów, gdy była brudna ścieżka potencjometru. Przez to pomyślałem, żeby przeczyścić w tych KST potencjometry właśnie. Ale są one tak głęboko schowane i zaklejone, że jedyne co można zrobić to podmuchać w dziurkę potencjometru (tą, w którą wchodzi główna zębatka z wielowpustem orczyka). Co ciekawe, taka operacja "podmuchania" delikatnie pomaga, ale nie rozwiązuje problemu. Drżenie nadal jest, ale dużo rzadsze, i dużo trudniej znaleźć teraz ten punkt gdzie drży, ale jest to nadal możliwe.

Na tę chwilę zamontowałem serwa tak jak były. Wszak latać się dało. W locie nie było żadnych objawów. Ale gdy heli był odpalony i przenosiłem go na miejsce startu to od wstrząsów przy przenoszeniu - korygowana FBL-em tarcza czasem sobie delikatnie "szarpnęła" i to było czuć. Teraz się zastanawiam: czy jest jakiś prosty sposób żeby te serwa zreanimować? Najlepiej NIE WIĄŻĄCY się z wymianą i przelutowywaniem tych potencjometrów bo to jakaś masakra się tam dostać. No i oczywiście fajnie byłoby nie musieć kupować nowych serw, ale cosik czuję intuicyjnie, że to niemożliwe będzie. Tylko teraz jak mi również jedna 215-stka zaczęła odwalać taki numer to zacząłem się zastanawiać czy w ogóle jest sens pakować się w KST?

Re: Serwo - KST-115

: 21 paź 2017, o 17:21
autor: El Grey
Biorąc pod uwagę ile wylatały te serva, to no przecież nic wiecznego nie ma :?
Też mam 115 w CX 450 BA i jak wiesz to mój model który jest najbardziej skatowany wszystko było w nim wymienione ale serva są już 4 sezon :grin2: mają pewnie ze 3 komplet zębatek i nic w nich się nie dzieje.
No ale ja nie wylatałem pewnie tyle godzin co ty na swoich KSTkach ;)

Re: Serwo - KST-115

: 21 paź 2017, o 19:09
autor: zborecque
Hah, no z jednej strony niby tak, ale jak sobie przypomnę stare poczciwe Hitecki, Savoxy, czy o dziwo Aligny - to przy podobnym nalocie tamte ciągle uparcie działają. Jedynie jak dotąd te KST zaczęły szwankować "same z siebie" podobnie jak moje świętej pamięci już ogonowe Hyperion Atlasy, które się upaliły.

Sent from my D6633 using Tapatalk

Re: Serwo KST-115

: 2 paź 2021, o 22:30
autor: sl8er
chyba pada mi jedno z tych serw w t rexie 450. objawy to szarpniecia w locie. Test na ziemi dzisiaj pitch gora dol gora dol maksymalnie szybko i jedno z serw wariowalo po kilkudziesieciu takich cykli. Wypiolem je z FBL i znowu podlaczylem ale nic to nie pomoglo. Podlaczylem pod servo tester i na servo tester wszystko ok. Podlaczylem spowrotem do helika i o dziwo 5 minut banglania pitchem az wszytkie 3 serwa byly gorace ze ciezko bylo je dotknac a problem sie nie pojawil.Serwo nie do dostania obecnie trzeba by zmienic caly komplet. Naprawilo sie samo? servo tester naprawil? latac na takim servie?

Re: Serwo KST-115

: 3 paź 2021, o 08:55
autor: dawo
Zmienić komplet a te zamontować w samolocie :thumb:

Re: Serwo KST-115

: 8 paź 2021, o 08:17
autor: aikus
... takim ktorego w razie czego nie za bardzo szkoda.

Re: Serwo KST-115

: 11 paź 2021, o 17:33
autor: sl8er
nie wymienilem serwa wylatalem jakies 15 pakietow i o ile serwo wydaje sie ok, to lata sie troche dziwnie. Chyba jest jakis problem z fbl spirit.