Heli-Team.pl

Do mnie ostatnio dotarły części w 7 dni (5 dni roboczych).

Wychodzi na to, że niektóre sklepy na Ali są szybsze niż nasze lokalne (Nie dotyczy rc-heli.pl - tam jest ekspres, wypas, pełen luxus i jakby tylko były części do mojej 380 to w ogóle nie brałbym od Chinola)

Co nie oznacza oczywiście że nie należy wspierać lokalnych sklepów!

Ja ostatnio świętowałem rocznicę

Nie mam doświadczenia z ALI bo pierwszy raz coś tam zamówiłem.
Co to oznacza że w trackingu jest "Sorry, there is no updated logistics information.Please try again later." Od samego początku, a dodatkowo "Przewidywany czas dostawy: Paź 07 - Paź 13"
Zamówiłem 24 września.

Jeśli masz numer przesyłki, to na https://alipaczka.pl/ zobaczysz chyba najwięcej i w najbardziej przystępnej formie na temat swojej paczki i będzie to w miarę zgodne z prawdą. Przy moich przebojach z zagubioną paczką z akumulatorem do drona tylko Alipaczka i https://globaltracktrace.ptc.post/gtt.web/search.aspx pokazały mi, że mój Li-Po zamiast do Warszawy poleciał do Teheranu. Jak nie masz numeru paczki, to pozostaje cierpliwe czekanie. Rozrzut czasu dostawy przy przesyłkach z Ali może być dość duży - od 2 tygodni do ponad dwóch miesięcy. Z doświadczenia - z rok temu tego samego dnia żona zamówiła trochę "babskiego chińskiego badziewia" dla siebie, sióstr, córki i siostrzenic - było tego z 7 paczek do max. 50 zł wartości od kilku sprzedawców - pierwsza dotarła po 2 tygodniach od zamówienia (byłem w szoku), ostatnia po 2 miesiącach, a jedna zaginęła w akcji . Oczywiście użyte były jak najtańsze opcje dostawy.

A komunikat oznacza mniej więcej tyle, że od ostatniego "update" nic się nie zmieniło, co w ich rozumieniu może oznaczać też "brak informacji".

Pozdrawiam,
Piotr.

Dzięki za linki, niestety żaden serwis nie znajduje nic. Numery oczywiście mam. Nie pozostaje mi nic jak czekanie.

Dopiero wczoraj trakcery pokazały moją przesyłkę, niektóre że przesyłka jest dopiero nadana, inne że w sortowni PL, równocześnie z aplikacja inpostu która pokazuje info trakcie przygotowania.

Kto ich zrozumie, tych Chińczyków i naszych pocztowców...
Ja nawet na te trackingi nie patrzę, bo to nie ma wiele związku z rzeczywistością

Jako ciekawostkę napiszę... że na początku zrobiłem błąd, bo kupiłem dwa paraboardy każdy osobno. Sprzedawca niestety nie spakował wszystko w jedną paczkę, ale każdy je oddzielnie(dwie przesyłki).
Pierwsza z zaskoczenia dziś pojawiła się w paczkomacie, druga przez kila ostatnich dni pokazywała "anulowana dostawa" a dziś pokazała się w Belgii i chyba jedzie do PL..

Ciekawe są historie przesyłek jadących do naszego kraju.

Dotarł i drugi paraboard. Więc pierwszy zakup udany.


Ale tutaj ważna uwaga, zalecam przed podłączeniem pakietów do takich ustrojstw, wziąć miernik do ręki i sprawdzić czy nie ma zwarcia między między pinami balansera. Ja takie zwarcie miałem, na płytce dwa piny były zalane cyną.
Dodam też że moje konto zlokalizowane jest w DE. Nie mogę zmienić w opcjach tej lokalizacji, wsparcie ALI zaleciło mi usunięcie konta i założenie nowego. Według nich, konto tworzyłem albo z użyciem VPNa albo będąc w DE.
Problem z tego jest taki że powiadomienia mailowe dostaję po niemiecku.

Artz pisze:... zalecam przed podłączeniem pakietów do takich ustrojstw, wziąć miernik do ręki i sprawdzić czy nie ma zwarcia między między pinami balansera. Ja takie zwarcie miałem, na płytce dwa piny były zalane cyną....

Płytki sprawdzajmy, kierownice w Teslach dokręcajmy itd. Dziwny jest ten świat...

Adam12 pisze:Płytki sprawdzajmy, kierownice w Teslach dokręcajmy itd. Dziwny jest ten świat...

To są koszty ograniczania kosztów

Ograniczenie =/= optymalizacja.
Optymalizacja jest procesem jak najbardziej pożądanym.
Ograniczenia za wszelką cenę nikt przy zdrowych zmysłach stosować nie próbuje, a jak próbuje to z bardzo złym skutkiem i to bardzo szybko.
A szmaciarstwo pozostanie szmaciarstwem i do tego zalicza się absolutnie każdy przypadek, kiedy ja, jako przeciętny jakiś tam sobie aikus, poprawiam jakąkolwiek robotę po jakimkolwiek fachowcu, a jakbym tak blać zliczył wszystkie takie przypadki choćby z ostatniego miesiąca, to trochę by się tego nazbierało.
Patologią natomiast jest fakt, że tak do tego przywykłem, że nawet tych fachowców (do których zaliczam też producentów) nie gnoję i nie strofuję, tylko po prostu robię swoje, żeby mieć dobrze.
...