Tak jakby np. taki pasowy odpowiednik łożyskowego Albeco albo Poltecha.
Wiem, że są pasy i koła np. w botlandzie albo abc-rc - OK, fajnie, ale nie ma tam DUŻYCH kół - takich jak koło główne w protosie na przykład.
Tam są tylko małe kółka i paski często otwarte (czyli do robotyki typowo).
Nie upieram się przy pasach zębatych - mogą być i klinowe... no ale przekładnie z paskiem klinowym to sobie od biedy sam wystrugam, a paski zębate mają inne, oczywiste zalety.
Po prostu: potrzebuję przekładni pasowej, zębatej, jednostopniowej, to relatywnie dużym przełożeniu (rzędu 1:20 - 1:25).
Taka jak z protosa MAXa byłaby pewnie idealna, ale nie chcę marnować części do Protosa maxa, z dwóch powodów:
1. cena

2. dostępność (jak jeszcze gdzieś są - nawet nie szukałem - to lepiej niech zostaną dla kogoś kto potrzebuję części do ... Protosa MAXa).
No plus jeszcze pasek z Protosa maxa zdecydowanie za długi, ale pasek to by się pewnie jakiś krótszy gdzieś znalazł.
No i tak, żeby było jakoś w miarę przejrzyście określone, że np. te dwa koła pasują do tego paska... Jak by tak było to już w ogóle byłby wypas, bo wszystko w botlandzie to tak na czuja albo na wiedzę (której nie mam) trzeba kupować...
Karuzel kiedyś na pałacowej, latał tym słynnym, jednym z pierwszych w POlsce gasserów 700... Radikal!! To się nazywało Radikal.
Dziś już mało kto go pamięta, konstrukcja helikoptera była średnio udana, jeszcze mniej udana była konwersja zrobiona przez Karuzela na pasek (skończyło się to tak, że pasek się urwał, zablokował koło autorotacyjne i helik jebnął o ziemie jak inteligentna cegła).
W każdym razie pamiętam, że Karuzel opowiadał mi wtedy o jakimś sklepie co to wszystkie paski o dowolnych rozmiarach i parametrach ma i coś się zawsze dobierze.
... ktoś kojarzy o jaki to sklep mogło chodzić?
Może i koła tam mają...