MSH Protos 700 (Max)

Kruku · Postautor: **Kruku** » 23 lut 2016, o 23:16

Zabrałem się ostatnio za składanie MAXa V2. W tym wątku będę zdawał relacje z budowy i późniejszej eksploatacji modelu.

Jak na razie dwa wieczory i połowa modelu złożona

Mam jednak wątpliwości czy dobrze usytuowałem silnik pod względem wyprowadzenia kabli mając na uwadze późniejsze połączenie go z ESC. Mam nadzieję, że jeśli zajdzie konieczność obrócenia go w ramie to nie będę musiał rozbierać pół modelu

Setup jaki znajdzie się w modelu:

Silnik Quantum 4530, przewinięty przez Danielusa, KV 525
ESC CC Phoenix Edge HV 160
BEC Western Robotics Hercules
Serwa MKS X8
FBL Brain
Łopaty - jeszcze nie zdecydowałem, jakieś sugestie?

Jazz · Postautor: **Jazz** » 24 lut 2016, o 09:58

Sab-y sa fajne ale drogie.

aikus · Postautor: **aikus** » 24 lut 2016, o 12:11

Mi sie podobaja Zeale, wiesz Jazz ktore to sa dokladnie, to moze powiesz.
Sa glosne - to zasadniczo ich wada i swiadczy o relatywnie niskiej efektywnosci, ale ja lubie jak lopaty jest slychac, a efektywnosci (mocy i czaly lotu) mi nie brakuje.
Natomiast dla uczciwosci warto zebym dodal ze to sa JEDYNE lopaty w klasie 700 na jakich latalem i jedyny taki model, wiec tak naprawde gowno wiem bo nie mam porownania.

Jazz · Postautor: **Jazz** » 24 lut 2016, o 12:56

Zeale sa glosniejsze niz sab-y, ale nie zauwazylem aby przekladalo sie to jakos na sam lot.
bardziej jestem ciekawe jak będzie z silnikiem, czy nie będzie potrzebna jakas zmiana zebatki np.

Kruku · Postautor: **Kruku** » 25 lut 2016, o 17:19

Te Zeale w rcforever kupujecie?

Czy ktoś próbował może RJXy? Pasują mi RJXy 360 ale pytanie czy większe łopaty mają analogiczną jakość.

aikus · Postautor: **aikus** » 25 lut 2016, o 17:38

Ja kupilem razem z Goblinem od Jazza:)

Jazz · Postautor: **Jazz** » 25 lut 2016, o 17:45

Zeale od rcforever albo lynxa .
Saby / Rjx od Kenobiego.

Jak nie jestes pewien, to mozesz potestowac lopaty kolegow - na pewno ci na 1 lot uzycza swoich.

Postautor: **wojtekr** » 25 lut 2016, o 18:38

ja latam na rjx

Jazz · Postautor: **Jazz** » 25 lut 2016, o 18:51

Jak nie masz żadnych łopat, to bym kupił RJX-y , cenowo najlepsze i są dostepne od ręki u Kenobiego.
Najwyżej później sobie dokupisz kolejne - łopaty się wcześniej czy później "zużyją" :-)

Extra330 · Postautor: **Extra330** » 25 lut 2016, o 19:39

Jazz pisze:Zeale od rcforever albo lynxa .
Saby / Rjx od Kenobiego.

Jak nie jestes pewien, to mozesz potestowac lopaty kolegow - na pewno ci na 1 lot uzycza swoich.

Zeale ma też pod ręką ArtHobby

Kruku · Postautor: **Kruku** » 25 lut 2016, o 23:19

W międzyczasie złożyłem jeszcze kawałek modelu. Jak na razie wszystko idzie jak po maśle i jedynym utrudnieniem jest ostatnio ilość mojego czasu. Instrukcja łopatologiczna, wszystko bardzo dobrze spasowane. Dzisiaj przekonałem się o tym przy okazji składania kawałka ogona:

gumi · Postautor: **gumi** » 26 lut 2016, o 10:45

Zeale w porównaniu z Sab'ami mają grubszą/bardzej tępą krawędź spływu, co nie jest bez wpływu na zawirowania za łopatą/hałas.

Kruku · Postautor: **Kruku** » 26 lut 2016, o 21:38

Na początku sprawdzę te RJXy. Cenowo wydają się rozsądne.

Ledwo co pisałem o dobrym pasowaniu elementów i dziś się niestety nieco rozczarowałem. Tylny statecznik mocuje się na 3 śruby i otwory pod nie były niedokładnie wywiercone. Musiałem dremelem je poszerzyć, żeby złapać statecznik na 3 śruby. Niby nic wielkiego ale jednak.

Kruku · Postautor: **Kruku** » 27 lut 2016, o 21:52

Ogon skończony. Prowadzenie paska i sterowanie kątami podobne do miniaka. Główna różnica to dodatkowa rolka dociskająca od góry pasek do zębatki. No i oczywiście wielkość okuć jak główne w klasie 450

Po połączeniu okuć całość chodzi z wyczuwalnym oporem (głównie przez takie sobie pasowanie plastikowych elementów okuć z końcówkami rolki sterującej). Mam nadzieję, że po tym jak podłącze napęd i zrobię parę minut "docierania" wszystko się ułoży.

Postautor: **wojtekr** » 27 lut 2016, o 22:02

sprawdź tylko tą rolkę, u mnie się na jakiś czas przytarła i stanęła. Przekręciłem ją o 180st i od tamtej pory jest git

Kruku · Postautor: **Kruku** » 28 lut 2016, o 14:20

Ponieważ akurat nie było dostępnych RJXów, a te SABy kusiły to w końcu zdecydowałem się na SABy. Do pierwszego kreta, potem pewnie zmienię.

Jeśli chodzi o serwa na cyklikę to właśnie dotarło do mnie, że nie będę mógł użyć ciekawego patentu MSH bo X8 mają za dużą średnicę wału. No cóż, będą plastiki.

Kruku · Postautor: **Kruku** » 28 lut 2016, o 19:12

W dalszej kolejności przyszedł czas na głowicę. Przyzwyczajony do składania głowic w klasie 450 miłe zaskoczenie. Dużo łatwiej montuje się okucia łopat gdy wszystkie elementy są po prostu duże

Na tym etapie żadnych problemów. Po skręceniu idealnie spasowane. Wszędzie ładne alu. Ciekawe co będzie leciało po krecie... W miniaku leciały często plastikowe końcówki okuć a tu? Ciekawe jakie będą konsekwencje kreta na wirnik.

Fajnie rozwiązany jest temat napięcia paska. W miniaku siłę naciągu paska ustawia się na szósty zmysł, a tu z tyłu i z przodu bardzo konkretne informacje. Wystarczy o tyle wyciągnąć tail boom, żeby w "okienku" pojawił się łeb śruby od napinacza paska i mamy zapewnione dobre spoczynkowe naciągnięcie sprężyny.

Z przodu też całkiem OK. W instrukcji podają dokładny wymiar między dwoma śrubami w zależności od piniona jaki się stosuje. Po poluzowaniu śrub, silnik można wygodnie przesuwać za pomocą śruby z przodu

Zostały serwa cykliki i przyjdzie czas na kabelkologię.

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 28 lut 2016, o 23:37

Lubię ten macik alu w MSH, ładne fotki :-)

Kruku · Postautor: **Kruku** » 12 mar 2016, o 13:24

Po jakimś czasie stwierdziłem, że denerwują mnie konektory EC5. Głównie ze względu na to jak się je lutuje, przez mechanizm łączenia oraz brakowało mi mechanizmu zatrzaskowego. Zacząłem szukać jakieś alternatywy. HXT ma lepszy styk ale też lutowanie podobne i brak mechanizmu zatrzaskowego.

Znalazłem w końcu konektory Supra X, które mają wszystkie te cechy. Mają jednak 2 wady - są drogie i nie mogłem ich znaleźć w PL. Za sztukę wychodzi około 15 zł (fast-lad). EC5 są 3 razy tańsze.

Lutowanie to jednak sama przyjemność. Konektory są nieco lżej spasowane niż HXT ale mają mechanizm zatrzaskujący w pozycji połączonej.
https://www.youtube.com/watch?v=sLlTG8hrB5k

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 15 mar 2016, o 06:48

Zakladanie i zdejmowanie kabinki
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 3774387891

MSH Protos 700 (Max)

Kto jest online