MSH Protos 325 (Mini)

msheli · Postautor: **msheli** » 26 maja 2016, o 20:28

Latam na gensie 6s 1250mah 45c ma on około 30-40 cykli maksymalnie

aikus · Postautor: **aikus** » 26 maja 2016, o 20:36

Niby nie duzo, ale ilosc cykli tak naprawde o niczym nie swiadczy...
Ale czekaj czekaj... jak to na Gensie... Ty masz JEDEN pakiet??

msheli · Postautor: **msheli** » 26 maja 2016, o 20:47

Tak, tylko jeden.

aikus · Postautor: **aikus** » 26 maja 2016, o 21:01

Łojacie!!!!
:nw:

Szacun!!
...
Moze kup sobie z jakis jeszcze jeden??

Chocby dla porownania...

msheli · Postautor: **msheli** » 29 maja 2016, o 17:15

Czyżbym znalazł winowajcę?
Łożysko na silniku totalnie wywalone.

Obrazek

aikus · Postautor: **aikus** » 29 maja 2016, o 19:42

To standard ale winowajca spadku mocy to to na pewno nie jest:)

Postautor: **Don Mirson** » 3 cze 2016, o 09:28

Pytanko mam.
Jakie zębatki (w sensie z iloma zębami) używanie/używaliście/polecacie na silnik 6S stockowy? Z założenia obroty będę miał troche wyższe niż średnia a na pewno nie niżej niż średnia miniakowa... hmm

dalton · Postautor: **dalton** » 3 cze 2016, o 09:57

Ja dziś mam zamiar zamontować silnik 6S Xnova 1360kv do miniaka i planuję piniona 15T a obroty 3200, 3300, 3400 na nim, a jak będzie mało to 16T i powinien dociągnąć do 3550-3600. Gov z Vbar-a. Regiel YGE 60A.

Postautor: **Don Mirson** » 3 cze 2016, o 10:48

U mnie będzie ten standardowy MSH 1300kv. Jestem ciekawy jak się będzie sprawował. Mam takie obawy małe, że po Goblinie będę czuł niedosyt jeśli chodzi o moc. Generalnie to nie biorę miniaka dla mocy, tylko dla miniakowatości właśnie bo moc mam już w G380, ale wiadomo jak jest...

Z drugiej strony wcześniej miałem na 4S i mocy było wystarczająco więc teraz też powinno być fajnie...

pkali · Postautor: **pkali** » 3 cze 2016, o 10:58

Zakładaj pinion 16t, ustawiaj gova i będzie ok.

Postautor: **Don Mirson** » 3 cze 2016, o 12:11

Oki, tak zrobię

pkali · Postautor: **pkali** » 3 cze 2016, o 12:15

Nie pisałeś jakie łopaty planujesz. 350-360?

Postautor: **Don Mirson** » 3 cze 2016, o 12:27

No tak. Planuje raczej zostać przy 325. Chłopaki wspominali, że jest zwrotniejszy, czy jakoś tak, i niektórzy nawet wracali z ze stretcha do "normala"...
Dodatkowo zastanawiam się, czy dłuższe łopaty przy kontakcie z ziemią nie będą bardziej destrukcyjne dla ramy itp... hmm

Damdodo · Postautor: **Damdodo** » 3 cze 2016, o 12:47

No to se polatałam...

Ośka się pięknie wtopiła

Pasek był raczej luźny (mam delikatne policzki

).

A Ken na urlopie...

aikus · Postautor: **aikus** » 3 cze 2016, o 12:50

Wciskalo sie oske w lozysko na sile...:>:> ?

Damdodo · Postautor: **Damdodo** » 3 cze 2016, o 13:14

aikus pisze:Wciskalo sie oske w lozysko na sile...:>:> ?

Żeby było śmiesznie to akurat w tej ośka praktycznie "wpadła"

No cóz.... Bywa. Tylko czemu akurat przed weekendem :masakra:

Czemu kiedy Ken ma urlop :wall2:

To se polatam V977

PS. Zamówiłem u Kena wersję rolek ALU. Nie wiem czy dobrze, ale się dowiem. Jakie macie doświadczenia?

Ten uchwyt rolki Lynxa jest metalowy, czy też tworzywo?

aikus · Postautor: **aikus** » 3 cze 2016, o 13:48

Cos w kazdym razie miales nie tak z lozyskami w tej rolce skoro tak to sie nagrzalo.
Ja mam caly czas plastikowe wszystkie rolki, zadnych upgradow alu i nic, absolutnie nic takiego mi sie nigdy nie stalo.
Raz mi sie rozsypalo lozysko na walku ogona.
Notorycznie rozsypywaly mi sie lozyska w trzeciej podporze walu silnika, ale przerobilem podpore na lozysko o wiekszej srednicy, zamontowalem lozysko odkryte do ktorego raz na kilkanascie lotow wpuszczam kilka kropel oleju mineralnego (podobnie jak do wszystkich lozysk w rolkach).
Mam rolki aluminiowe - leza w zapasie, przyszly z Protosem ktorego kupilem na czesci. do tej pory zadnej nie zalozylem. nie widze takiej potrzeby.

Droga w kierunku aluminiowych rolek czy uchwytow, zeby sie nie topily to droga do nikąd. Przedluzysz ewentualnie agonie ukladu prowadzenia paska a potem zaczna sie z tego sypac metalowe wiory.
Trzeba przede wszystkim wyeliminowac problem z lozyskami.

Moze glupie pytanie, wybacz, ale przesmarowales czymkolwiek te lozyska?
Bo to sa lozyska otwarte i trzeba je nasmarowac, choc w instrukcji z jakiegos powodu o tym nie pisza...

pkali · Postautor: **pkali** » 3 cze 2016, o 15:12

Damdodo pisze:

No to se polatałam...

Ośka się pięknie wtopiła

Pasek był raczej luźny (mam delikatne policzki ).

A Ken na urlopie...

Gdyby chciało Ci się podjechać w okolice pl. Kromera, to mam ten uchwyt.

dalton · Postautor: **dalton** » 3 cze 2016, o 20:47

miruuu pisze:Mam takie obawy małe, że po Goblinie będę czuł niedosyt jeśli chodzi o moc.

Odpaliłem go dziś na nowej Xnovie 6s i pinionie 15, łopaty 353 i mogę ci powiedzieć, że niedosytu mocy w porównaniu i g380 nie zauważysz. (Zakładam że stockowy silnik 6s MSH nie będzie dużo słabszy od mojego). Mam g380 na Scorpionie 900kv przewiniętym przez Danielusa i ma teraz ok 930kv myślałem że to naprawdę potwór, Ale miniak 6s mocą mu na pewno nie ustępuje i jest o połowę lżejszy albo i więcej

jak dla mnie to na początku miałem stracha czy go ogarnę

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

SeKLeS · Postautor: **SeKLeS** » 4 cze 2016, o 22:51

Co do smarowania... osobiście nic nie smaruje. Chciałem, ale zdecydowanie mi odradzono. Po tym jak latałem w piasku i kurzu, padło mi jedno prowadzenie w okolicy mocowania belki, i po wymianie dorobiłem autorskie osłonki przeciwkurzowe. Jest git, nic nie smaruje, aczkolwiek coś mi tam czasem ćwierka. Możliwe, że silnik lub podpora.

MSH Protos 325 (Mini)

Kto jest online